@ottakijeden @kondon: Takiej prostej spraw nie rozumiecie ? Istotnej różnicy między " nigdy nie istnieć, nie urodzić się" a "zabić się, gdy już się istnieje" ? Między jednym a drugim jest ból i strach samobójstwa. Przecież to oczywiste. Też wolałabym się nie urodzić, ale koszmarnie boję się zabić.
@El_Polaco: Nie trzeba mieć ch... dzieciństwa, by nie chcieć żyć - wystarczy zbyt dotkliwie widzieć i rozumieć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 października 2022 o 21:54
@kondon Ból i strach życia jest znany. Nieznana jest śmierć, a często związana jej ona z bólem. Człowiek zwykle bardziej boi się nieznanego, a i instynkt samozachowawczy (czyli zwyczajny strach przed śmiercią) robi swoje.
Jak płód może ocenić wartość życia ? Czy można ocenić coś, czego się nie zna (abstrahując od możliwości owej oceny). Z perspektywy przeżytych lat i zdobytej wiedzy uważam, że nie było warto, ale nikt mi nie dał wyboru tylko wybrano to życie za mnie, a natura obdarzyła mnie owym silnym instynktem samozachowawczym.
Mam świadomość paradoksu mojej wypowiedzi.
A manifestacja jest po prostu za aborcją (raczej za wyborem).
@katem Ludzie ogólnie bardzo boją się nieznanego, zgadzam się z Tobą.
"nikt mi nie dał wyboru tylko wybrano to życie za mnie"
Wręcz przeciwnie. Ty jakiś wybór masz (choć trudny), to abortowany płód jego nie ma.
W związku z tym argument na tę manifestację jest idiotyczny i tak naprawdę przeciw wyborowi.
@kondon
Ten argument jest bardzo słuszny i zadaje kłam twierdzeniu, jakoby każdy płód miał chcieć się urodzić. Dla wielu ludzi byłoby lepiej, gdyby się nie urodzili.
@Czubbajka Nie, nie jest słuszny.
Nie każdy się chce urodzić, tutaj zgoda. Tylko nie wiemy tego, dopóki ten płód nie stanie się czymś świadomym. Podczas aborcji nikt się go o zdanie nie pyta, więc płód wtedy nie ma żadnego wyboru.
@kondon No właśnie, po cholerę jakiś płód w ogóle pytać, skoro i tak nie ma wyboru. I na jakiej podstawie niektórzy dają płodom takie same prawa jak tym, co wyboru dokonać mogą? Niech wybiera ten, kto może.
Tak wygląda obwinianie innych. Może przecież isc i skoczyć z mostu, a nie marudzić ze ktos nie robic roboty za nia.....
@ottakijeden Też nie rozumiem problemu. W każdej chwili może go naprawić.
@ottakijeden @kondon: Takiej prostej spraw nie rozumiecie ? Istotnej różnicy między " nigdy nie istnieć, nie urodzić się" a "zabić się, gdy już się istnieje" ? Między jednym a drugim jest ból i strach samobójstwa. Przecież to oczywiste. Też wolałabym się nie urodzić, ale koszmarnie boję się zabić.
@El_Polaco: Nie trzeba mieć ch... dzieciństwa, by nie chcieć żyć - wystarczy zbyt dotkliwie widzieć i rozumieć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2022 o 21:54
@katem Płód jednak istnieje.
Czy ból i strach życia jest słabszy? Jeśli tak, to może jednak warto żyć?
Nie znam historii osoby przedstawionej i możesz mieć rację, natomiast takie manifestacje nie wiem do czego mają prowadzić.
@kondon Ból i strach życia jest znany. Nieznana jest śmierć, a często związana jej ona z bólem. Człowiek zwykle bardziej boi się nieznanego, a i instynkt samozachowawczy (czyli zwyczajny strach przed śmiercią) robi swoje.
Jak płód może ocenić wartość życia ? Czy można ocenić coś, czego się nie zna (abstrahując od możliwości owej oceny). Z perspektywy przeżytych lat i zdobytej wiedzy uważam, że nie było warto, ale nikt mi nie dał wyboru tylko wybrano to życie za mnie, a natura obdarzyła mnie owym silnym instynktem samozachowawczym.
Mam świadomość paradoksu mojej wypowiedzi.
A manifestacja jest po prostu za aborcją (raczej za wyborem).
@katem Ludzie ogólnie bardzo boją się nieznanego, zgadzam się z Tobą.
"nikt mi nie dał wyboru tylko wybrano to życie za mnie"
Wręcz przeciwnie. Ty jakiś wybór masz (choć trudny), to abortowany płód jego nie ma.
W związku z tym argument na tę manifestację jest idiotyczny i tak naprawdę przeciw wyborowi.
@kondon
Ten argument jest bardzo słuszny i zadaje kłam twierdzeniu, jakoby każdy płód miał chcieć się urodzić. Dla wielu ludzi byłoby lepiej, gdyby się nie urodzili.
@Czubbajka Nie, nie jest słuszny.
Nie każdy się chce urodzić, tutaj zgoda. Tylko nie wiemy tego, dopóki ten płód nie stanie się czymś świadomym. Podczas aborcji nikt się go o zdanie nie pyta, więc płód wtedy nie ma żadnego wyboru.
@kondon No właśnie, po cholerę jakiś płód w ogóle pytać, skoro i tak nie ma wyboru. I na jakiej podstawie niektórzy dają płodom takie same prawa jak tym, co wyboru dokonać mogą? Niech wybiera ten, kto może.
@Czubbajka Niemowlaka też możemy "abortować"?
Jak stracisz głos, to możemy Cię uśpić?
Nie zgadzam się z Twoją logiką. Decydować powinien każdy sam za siebie.
Może ktoś miał ch...we dzieciństwo i wolałby się nie urodzić niż doświadczyć tego wszystkiego? Ciężko coś wywnioskować po jednym transparencie.