Milenialsi szczerze mówią, czego nie rozumieją u pokolenia Z (17 obrazków)
Dlaczego wszyscy twierdzicie, że jesteście nieśmiali, aspołeczni i nie chcecie być w centrum uwagi, a jednocześnie ciągle publikujecie w sieci setki selfie, filmiki na których widać jak tańczycie i słychać jak śpiewacie
Kultura unieważniania. Wiele Zetek często skupia się tylko na jednej złej rzeczy, którą ktoś powiedział milion lat temu lub na czymś, co zostało wyrwane z kontekstu. I ta osoba, nieważne ile dobrego uprzednio uczyniła, zostaje nagle pariasem i wszyscy obrzucają ją błotem
Czy nikt z was nie zdaje sobie sprawy, że umieszczanie całego swojego życia w internecie, kiedyś wróci i ugryzie was w dupę?
Gdzie są wszystkie gwiazdy filmowe z pokolenia Z? Poza Tomem Hollandem i Zendayą, nie jestem w stanie wymienić ani jednego nazwiska dobrego aktora, który na około 20 lat. Ryan Gosling gra Kena w filmie o Barbie a ma 41 lat. Czyżby nikt z młodych nie był w stanie podołać aktorskiemu wyzwaniu?
Nie piją alkoholu.
Byłem ostatnio na meczu sportowym na moim dawnym uniwersytecie. Niecałe 20 lat temu hordy pijanych studentów imprezowały po meczu do wczesnych godzin porannych.
Teraz jest cicho, spokojnie, nikt się nie upija a niewielkie grupki kibiców zaraz po meczu znikają w akademikach. W barach ich nie ma, sprawdzałem.
Nie mówię, że to złe zjawisko, bo upijanie się nie jest niczym dobrym, ale bardzo mnie to zdziwiło
Dlaczego wydaje się, że oni wszyscy ominęli fazę niezręczności? Wygląda na to, że w podstawówce uczą ich jak dobierać ciuchy, jak się malować, jak zrobić świetną fryzurę i jaką kawę w Starbucksie zamówić. I się nią nie oblać idąc pewnym krokiem do wyjścia
Ich hipokryzja. Co dwa tygodnie ruszają na szaleństwo zakupowe wykupując pół centrum handlowego. W tym samym czasie głośno „martwią się o środowisko” i obwiniają nas o zniszczenie planety
Nie znam dwudziestolatków prywatnie i nie jestem w stanie powiedzieć nic o ogóle ludzi. W mojej branży, mówiąc oględnie okołoterapeutycznej, jest zauważalna plaga uzależnień młodych ludzi od leków. Alkoholu nie piją.
@MIKKOP ja mam 27, byłem uzależniony od grania teraz bawię się w pracy. Uważam ostatni czas kiedy przebywałem wyłącznie z rówieśnikami (liceum) za kompletnie stracony. Jestem też indywidualistą bez toksycznych czy traumatycznych skutków ubocznych.
@MIKKOP
kwestia zmiany pokolen, stare pokolenie jak mialo problemy, to je zapijalo, mlodzi natomiast biora leki
roznica tkwi w tym ze skoro biora leki to jest duza szansa ze szukaja fachowej pomocy
@mieteknapletek I nie mieli internatu, manii nagrywania wszystkiego woleli się bić na nawzajem a do tego nie potrzebowali: muzyki, gier czy filmów niezależnych. Szkoła była znośna
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2022 o 17:40
@SteveFoKS
mowisz o boomersach, czy o milenialsach?
bo galeria to wypowiedzi milenialsow krytykujacych zetki, a nie boomersach krytykujacych milenialsow
@mieteknapletek milenisi to ludzie urodzeni w latach 80 a druga połowa czyli lata 90 też nie potrzebowali muzyki, gier czy filmów niezależnych mimo, że się bili po szkole czy po nie udanym meczu w cs-a w kafejce internetowej
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2022 o 23:22
@mieteknapletek Mam na myśli tych, co biorą leki, żeby się naćpać, a nie leczyć.
trafne uwagi
Ale to chyba nie introwertycy publikują zdjęcia z imprez
@pejter tylko te zdjęcia są udawane. Kiedyś widziałam grupkę dziewczyn robiącą sobie sesje na schodach ruchomych w CH. Każda uśmiechnięta, każda wariatka ale do zdjęcia. Później siedziały i oznaczały się na portalach i tyle zabawy. Były takie naburmuszone i dla siebie bardzo nie miłe.
@Saset Bo media społecznościowe wymuszają na wielu osobach życie na pokaz, że trzeba pokazywać jak to jest fajnie, jak to się wszystkim super wszystko udaje. Problem polega na tym, że często są to wydmuszki, wszystko piękne z zewnątrz, a w środku pustka i smutek. Dlaczego tak wielu ludzi ma teraz depresję ? Czyżby Nasi rodzice/dziadkowie nie mieli problemów i żyli w jakimś Edenie ? Nie, tylko wtedy ludzie spotykali się że sobą, rozmawiali i większość wiedziała, że każdy ma jakieś problemy... a teraz ? Komunikacja tylko na odległość, pokazywanie życia jakim nie jest i później taka osoba, która ma przejściowe problemy w życiu, co ma ? Nic! Nie ma z kim porozmawiać, a jak wchodzi na FB to widzi krainę miodem i mlekiem płynącą, gdzie wszyscy gdzieś podróżują, imprezują itp. i zostaje z tym problemem sama, z problemem, który się tylko pogłębia... Internet to wspaniałe narzędzie, ale w bardzo płytki sposób je wykorzystujemy :/
@Saset hah w wakacje w parku rozrywki kilkakrotnie widziałam sytuacje jak skwaszone dziecko o coś się z mamą spierało (coś w stylu, chcę iść na tamtą karuzele) i ogólnie mina niezadowolona. mama wyjęła telefon, dziecko zaraz szeroki uśmiech i ogólnie jak to się razem z mamą świetnie bawią. Po skończonej sesji zdjęciowej, znowu ponure miny. Tak więc obecne pokolenie to jeszcze super, ja się martwię o to następne.
@Saset Ja byłem i jestem no-livem w rzeczywistości i nikogo moje wrzutki na socjale nie obchodziły, a nawet pousuwali mnie za znajomych
Z czego wnosisz, że WSZYSCY twierdzą, że są nieśmiali, aspołeczni, ...,
a jednocześnie publikują w sieci setki selfie, filmiki itd...??
Zdecydowanie nadużyłeś słowa WSZYSCY.
Być może 1/4 tych ludzi, może połowa twierdzi, że są aspołeczni, nieśmiali,
a inna 1/4 lub może połowa wrzuca setki selfie itd...
Ale tę część widać, bo są aktywni.
Całej reszty nie widzisz, bo siedzą w domu i się nie uzewnętrzniają.
I Ty na podstawie tej części, która jest aktywna, stwierdzasz, że WSZYSCY tacy są.
Ale pitolenie. Stare dziady z tych milenialsow
@camper52 haha, chyba nikt nie zrozumiał Twojej ironii
Noc nie czaje, czy millenialsi są starszym czy młodszym pokoleniem? Myślałem, że nie ma już młodszego pokolenia od Millenialsów.
@Tomek59 Millenialsi (lub pokolenie Y) to ludzie urodzeni w latach 80/90. "Zetki" to osoby urodzone po 2000 r. Wcześniej było pokolenie X (lata 60/80), a niektórzy zaczynają uznawać osoby urodzone w ostatniej dekadzie (2012-22) za przedstawicieli pokolenia Alfa.
@Eaunanisme dzięki. Byłem przekonany, że Millenialsi to osoby urodzine po 2000r jak nazwa wskazuje.
@Eaunanisme -- Okazuje się, że nie trzeba było określać roczników 60-80 literą X,
bo za szybko skończył się alfabet ;-)
@JanuszTorun Ja tego nie rozumiem, bo przecież spokojnie by starczyło na kilka pokoleń, gdyby zastosować jeszcze Ż i Ź :)
Każde pokolenie uważa każde następne pokolenie za dziwne, inna sprawa to że w śród młodych ludzi obserwowane są trendy, które raczej niczego dobrego dla reszty społeczeństwa nie wnoszą.
Serio pokolenie wczesnego YouTube'a, musical.ly czy Vine'a nie rozumie Tiktoka?
Millenialsi polegali na starszych?
Absolutnie wszyscy z Gen Z są zainteresowanie ochroną środowiska, są nieśmiali i co tydzień chodzą na zakupy?
I naprawdę ktoś przetłumaczył cancel culture jako kultura unieważniania? xD
@stts A jak wg Ciebie należy tłumaczyć "cancel culture"? Kultura unieważniania to obok kultury wykluczania chyba najpopularniejsze tłumaczenia tego zwrotu.
@askes Zostawiłbym pewnie w oryginale, ewentualnie kultura wykluczenia. „Kulturę unieważniania” musiałem googlować, bo nie wpadłem na to, że odnosi się do cancel culture.
W przewadzę są tu wypisane bzdury
20 latkowie to banda wypłoszów, niezdolnych do komunikacji werbalnej.
Nic dobrego z tego nie wyjdzie i to widać już dzisiaj.
Co to jest pokolenie Z? Nie można normalnie napisać o kogo chodzi? O WSZYSTKICH ludzi z jakiejś kategorii wiekowej? Twórca tych tekstów wszystkich ich poznał? To światowy człowiek z niego.
jest takie powiedzenie "O tempora, o mores!"-"O czasy, o obyczaje!" - które wyraża oburzenie o obecne czasy, wychowanie, i ogólnie upadek moralności. Co ciekawe każde pokolenie gdy przyjdzie jego starczy wiek - używa tego powiedzenia - nie dostrzegając sporej dawki ironii
Jestem w generacji milenialsów według wikipedii z początku a mam wrażenie że bliżej mi do boomerów.
a ja jestem z tego pokolenia, które nie odróżnia milenialsów od zetek. Dla mnie wszyscy urodzeni po 1990 roku to młodzież :D
@ineka 32 latek z dwójką dzieci i licealista, w ogóle się nie różnią ;)
Kurde. Kiedyś to my byliśmy dziwni w oczach naszych rodziców.