@Xar zalezy od sytuacji aczkokwiek zazwyczaj ludzie debilnie wpadaja pod auta..
Mi to wisi kto ma pierszenstwo i jaki znak stoi.. jak ktos nie potrafi wykonac prostej czynnosci typu przejsc przez ulice itp. No to debilem jest i traci zycie. Jak mozna nie widziec nadjezdzajacej ciezarowki.. i przejsc bezpiecznie na druga strone. Ja cenie swoje zycie i nie wyobrazam sobie aby je stracic w tak zenujacy sposob jak samemu sie wj€bac pod auto.. lub pod cokokwiek.. :/
@aniechcemisie Nie znam się na sygnalizacji pociągów :)
Natomiast jeśli jakiś jedzie, to przeważnie zatrzymywany jest dla niego ruch i to reszta musi się podporządkować. Pociąg nie staje, bo samochód jedzie...
@Banasik W przeciwieństwie do ciebie, znam przepisy dość dobrze. Nie ma niczego o pierwszeństwie, bo pierwszeństwa można ustępować (a nie mieć pierwszeństwo - takie sformułowanie w PoRD poza jednym marginalnym przypadkiem wynikającym prawdopodobnie z niedbalstwa redakcyjnego) wyłącznie innemu uczestnikowi ruchu.
Pociąg nie jest uczestnikiem ruchu, dlatego nie da się ustąpić mu pierwszeństwa. Podobnie jak uczestnikiem ruchu nie jest jeszcze autobus wyjeżdżający z przystanku - on dopiero włącza się do ruchu. Dlatego nie ustępujesz mu pierwszeństwa, tylko umożliwiasz włączenie do ruchu. Owszem, w interpretacji potocznej jest to zbliżone, ale są to formalnie dwie różne konstrukcje.
@kondon Mówiłem o sygnalizacji drogowej. S-1, S-2 i S-3 to normalne drogowe sygnalizatory. Wyobraź sobie, że na skrzyżowaniu na czerwonym też się zatrzymujesz. I nie ma to nic wspólnego z pierwszeństwem.
@kondon Nie. Czerwony sygnał nie ma nic wspólnego z pierwszeństwem. Pierwszeństwa ustępujesz nadjeżdżającemu pojazdowi. Na czerwonym zatrzymujesz się bez żadnych dodatkowych warunków. To są dwie osobne rzeczy. Doczytaj sobie definicję ustąpienia pierwszeństwa.
@aniechcemisie Napisałem "de facto", czyli Twoje regułki nie mają znaczenia.
Specjalnie dla pociągu zmienia się sygnalizację, czy tego nie można nazwać "pierwszeństwem"?
@kondon Nie. O "de facto" pierwszeństwie możemy mówić - mimo użycia innego określenia z powodów, o których pisałem - w przypadku włączającego się do ruchu autobusu, lub w przypadku zwężenia i jazdy na suwak.
Natomiast tu masz sygnalizację, która w ogóle zabrania ci wjazdu gdziekolwiek i nie ma absolutnie nic wspólnego z tym czy cokolwiek jedzie, czy nie. Masz czerwone, to masz czerwone. Nikogo nie przepuszczasz. Stoisz na światłach.
Co za głupie porównanie. Oczywiście, że gdyby doszło do sytuacji rozpędzona ciężarówka vs pieszy, przegra człowiek. Ale nie na tym polega pierwszeństwo pieszych. Proponuję się dokształcić w „funkcjonowaniu w społeczeństwie” zanim opublikujesz następny demot.
Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby zakazać poruszanie się autami i ciężarówkami. Bo najwidzoczniej niektórym się w dupach poprzewracało, po otrzymania prawojazdy.
Ciekawe... Tyle lat edukacji, tyle lat rozwijania kultury, tyle lat walki o prawa słabszych, a są ludzie którzy myślą że silniejszy (większy, cięższy) powinien mieć więcej przywilejów. Co poszło nie tak?
@perskieoko pewnie to ze ludzie nie sa na bakier z prawami fizyki i wiedza, ze pieszy ma droga zatrzymania rzedu 0,0m a ciezarowka nie
Pieszy jako najmniej chroniony uczestnik ruchu powinien najbardziej uzywac mozgu!
Co poszło nie tak? Stało się to, że ludziom się wydaje, że ciężarówka zatrzyma się przed znakiem stop, przed światłami, przed drogą gdzie nie ma pierwszeństwa, ale już nie da rady się zatrzymać przed przejściem dla pieszych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 października 2022 o 23:42
No tak, idąc tym tokiem myślenia, to krowa też ma pierwszeństwo przed człowiekiem :]
Ja jebe.. ale wyobraznia kierowcy..
@Obyczajowy jakby pieszy wszedl pod ciezarowke powiedzialbys to samo czy pomstowal na kierowce ze przejechal kretyna?
@Xar zalezy od sytuacji aczkokwiek zazwyczaj ludzie debilnie wpadaja pod auta..
Mi to wisi kto ma pierszenstwo i jaki znak stoi.. jak ktos nie potrafi wykonac prostej czynnosci typu przejsc przez ulice itp. No to debilem jest i traci zycie. Jak mozna nie widziec nadjezdzajacej ciezarowki.. i przejsc bezpiecznie na druga strone. Ja cenie swoje zycie i nie wyobrazam sobie aby je stracic w tak zenujacy sposob jak samemu sie wj€bac pod auto.. lub pod cokokwiek.. :/
@Obyczajowy no ale normalny czlowiek zabije kretyna i odpowiada jak za czlowieka...
Pieszy zawsze ma pierwszeństwo !
Ale nie zawsze przeżyje...
No i od początku mijasz się z prawdą. Nie ma w cały PoRD mowy o pierwszeństwie pociągu.
@aniechcemisie Czyli blokowanie drogi wszystkim, kiedy jedzie pociąg, nie jest de facto pierwszeństwem?
@aniechcemisie . W moim egzemplarzu jest art. 28. Nie sprawdzałem, może uchylony?
@Banasik No i gdzie tam masz cokolwiek o pierwszeństwie?
@kondon Owszem, nie jest. To tak jak z sygnalizacją. Sygnały S-1 - S-3 nie "dają pierwszeństwa" (mimo że wiele osób tak sądzi).
@aniechcemisie . Przeczytaj ze zrozumieniem to znajdziesz.
@aniechcemisie Nie znam się na sygnalizacji pociągów :)
Natomiast jeśli jakiś jedzie, to przeważnie zatrzymywany jest dla niego ruch i to reszta musi się podporządkować. Pociąg nie staje, bo samochód jedzie...
@Banasik W przeciwieństwie do ciebie, znam przepisy dość dobrze. Nie ma niczego o pierwszeństwie, bo pierwszeństwa można ustępować (a nie mieć pierwszeństwo - takie sformułowanie w PoRD poza jednym marginalnym przypadkiem wynikającym prawdopodobnie z niedbalstwa redakcyjnego) wyłącznie innemu uczestnikowi ruchu.
Pociąg nie jest uczestnikiem ruchu, dlatego nie da się ustąpić mu pierwszeństwa. Podobnie jak uczestnikiem ruchu nie jest jeszcze autobus wyjeżdżający z przystanku - on dopiero włącza się do ruchu. Dlatego nie ustępujesz mu pierwszeństwa, tylko umożliwiasz włączenie do ruchu. Owszem, w interpretacji potocznej jest to zbliżone, ale są to formalnie dwie różne konstrukcje.
@kondon Mówiłem o sygnalizacji drogowej. S-1, S-2 i S-3 to normalne drogowe sygnalizatory. Wyobraź sobie, że na skrzyżowaniu na czerwonym też się zatrzymujesz. I nie ma to nic wspólnego z pierwszeństwem.
@aniechcemisie Jeśli z jednej strony częściej się świeci zielone niż czerwone, a z drugiej odwrotnie, to ma :)
Oczywiście nie bezpośrednio.
@kondon Nie. Czerwony sygnał nie ma nic wspólnego z pierwszeństwem. Pierwszeństwa ustępujesz nadjeżdżającemu pojazdowi. Na czerwonym zatrzymujesz się bez żadnych dodatkowych warunków. To są dwie osobne rzeczy. Doczytaj sobie definicję ustąpienia pierwszeństwa.
@aniechcemisie Napisałem "de facto", czyli Twoje regułki nie mają znaczenia.
Specjalnie dla pociągu zmienia się sygnalizację, czy tego nie można nazwać "pierwszeństwem"?
@kondon Nie. O "de facto" pierwszeństwie możemy mówić - mimo użycia innego określenia z powodów, o których pisałem - w przypadku włączającego się do ruchu autobusu, lub w przypadku zwężenia i jazdy na suwak.
Natomiast tu masz sygnalizację, która w ogóle zabrania ci wjazdu gdziekolwiek i nie ma absolutnie nic wspólnego z tym czy cokolwiek jedzie, czy nie. Masz czerwone, to masz czerwone. Nikogo nie przepuszczasz. Stoisz na światłach.
@aniechcemisie Stoję na światłach, bo przepuszczam pociąg ;]
Nie widzę sensu sprzeczać się o takie szczegóły, więc życzę Ci miłego dnia :)
Co za głupie porównanie. Oczywiście, że gdyby doszło do sytuacji rozpędzona ciężarówka vs pieszy, przegra człowiek. Ale nie na tym polega pierwszeństwo pieszych. Proponuję się dokształcić w „funkcjonowaniu w społeczeństwie” zanim opublikujesz następny demot.
@Sok_Jablkowy . Po drogach poruszają się wyłącznie ciężarówki rozpędzone. Nierozpędzone stoją na parkingach.
@Banasik
Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby zakazać poruszanie się autami i ciężarówkami. Bo najwidzoczniej niektórym się w dupach poprzewracało, po otrzymania prawojazdy.
Ciekawe... Tyle lat edukacji, tyle lat rozwijania kultury, tyle lat walki o prawa słabszych, a są ludzie którzy myślą że silniejszy (większy, cięższy) powinien mieć więcej przywilejów. Co poszło nie tak?
@perskieokoudzie dostali smartfony.. i sie wszystko pokickalo :D
@perskieoko . Tyle lat edukacji, a są ludzie którzy uważają że prawa fizyki są umowne i podlegają negocjacjom i kompromisom.
@perskieoko pewnie to ze ludzie nie sa na bakier z prawami fizyki i wiedza, ze pieszy ma droga zatrzymania rzedu 0,0m a ciezarowka nie
Pieszy jako najmniej chroniony uczestnik ruchu powinien najbardziej uzywac mozgu!
@perskieoko
Co poszło nie tak? Stało się to, że ludziom się wydaje, że ciężarówka zatrzyma się przed znakiem stop, przed światłami, przed drogą gdzie nie ma pierwszeństwa, ale już nie da rady się zatrzymać przed przejściem dla pieszych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 października 2022 o 23:42
@Sok_Jablkowy
I to mnie dziwi - taki głupi jestem.
Pieszy ma zawsze pierwszeństwo do zakwaterowania... na pobliskim cmentarzu. I taki jest cel, pieszy do piachu a kierowca za kraty plus przepadek.