Z badaniami jest jak z sondażami... zależy kto robi... ja pamiętam kiedyś słowa Tuska, że nie ma z kim przegrać... sondaże pokazujące że Komorowski będzie miał 2 kadencję w 1 turze..... a potem okazało się, że PO przegrało i to znacznie a prezydentem został Adrian :)
To mnie w najmniejszym stopniu nie dziwi. Za to dziwi mnie, i to ogromnie, że na świecie jest tylu ludzi, którzy wierzą komunistom i ruskim. Ja im nie wierzę z zasady, bo to kraje zbudowane na kłamstwie i istniejące dzięki kłamstwu.
@adamis62 Komunistom i ruskim nie wierzę. Tyle tylko, że Chiny nie są komunistyczne. I nie piszcie mi proszę o Komunistycznej Partii Chin, bo to tylko nazwa partii utworzonej w 1921r. Pełna nazwa Korei Północnej to Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna. Czy w związku z tym sądzicie, że Korea Północna jest krajem demokratycznym?
@CCD, to nie ma znaczenia. Naród i władza, które czczą swoich komunistycznych katów i nigdy nie odcięły się od swej zbrodniczej przeszłości nie zasługują na najmniejsze nawet zaufanie, bez względu na obecną nazwę.
@Kocioo, mnie się otwiera strona do pracy w Journal of Political Economy
How Much Should We Trust the Dictator’s GDP Growth Estimates? Luis R. Martínez
@adamis62
Zatem dane na temat Chin pochodzą od pana Luisa z Chicago i całej masy komuchów z różnych krajów świata....
Toż to jakaś Międzynarodówka Ekonomistyczna
Te badania "amerykańskich naukowców" są tak samo wiarygodne jak ruska propaganda. Chcemy czy nie to chińska gospodarka jednak jest największa na świecie.
Jakie by nie było prawdziwe pkb to amerykańskie pkb jest tak samo mało wiarygodne i sztuczne pompowanie kursu dolara tylko im się czkawką odbije.
Prędzej USA fałszuje swoje PKB, niż Chiny. W Chinach ten wzrost widać na każdym kroku.
A swoją drogą kilka zdań jakiegoś ciecia z niszowej gazetki, który g..no wie, g..no widział to jakiś żart.
Już w samym tytule tego żurnalisty zawarta jest teza. USA czuje oddech Chin na swoich plecach.
@pejter Też spotkałem się z tym stwierdzeniem na kanale PIOTR CHINY w pogadance z dnia 30.11.2022, ale trudno mi się do tego ustosunkować. Człowiek, który o tym mówi mieszka w Chinach już kilkanaście lat.
Książka 1984 się kłania, gdzie istniały ministerstwa takie jak obfitości (zajmujące się wydawaniem głodowych racji) i prawdy (zajmujące się propagandą sukcesu).
Z badaniami jest jak z sondażami... zależy kto robi... ja pamiętam kiedyś słowa Tuska, że nie ma z kim przegrać... sondaże pokazujące że Komorowski będzie miał 2 kadencję w 1 turze..... a potem okazało się, że PO przegrało i to znacznie a prezydentem został Adrian :)
To mnie w najmniejszym stopniu nie dziwi. Za to dziwi mnie, i to ogromnie, że na świecie jest tylu ludzi, którzy wierzą komunistom i ruskim. Ja im nie wierzę z zasady, bo to kraje zbudowane na kłamstwie i istniejące dzięki kłamstwu.
@adamis62 Hmm, jak gadał pewien mędrzec "Najwyższą formą zaufania jest kontrola." Iosif Wissarionowicz Dżugaszwi ;)
@adamis62 Komunistom i ruskim nie wierzę. Tyle tylko, że Chiny nie są komunistyczne. I nie piszcie mi proszę o Komunistycznej Partii Chin, bo to tylko nazwa partii utworzonej w 1921r. Pełna nazwa Korei Północnej to Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna. Czy w związku z tym sądzicie, że Korea Północna jest krajem demokratycznym?
@CCD, to nie ma znaczenia. Naród i władza, które czczą swoich komunistycznych katów i nigdy nie odcięły się od swej zbrodniczej przeszłości nie zasługują na najmniejsze nawet zaufanie, bez względu na obecną nazwę.
W tym linku nic o tym nie ma, jest zaproszenie do prenumeraty rocznika ekonomicznego.
@Kocioo, mnie się otwiera strona do pracy w Journal of Political Economy
How Much Should We Trust the Dictator’s GDP Growth Estimates? Luis R. Martínez
@Kocioo ------ ucz się języków, kmieciu. Gdybyś umiał, przeczytałbyś abstrakt z pracy naukowej. A że nie umiesz, to nic nie ma.
Jedni kłamią o wojsku, inni o PKB. A naiwni wierzą dyktatorkom. Financial Times to badanie cytuje czyli ma ono jakąś wiarygodność.
Nie byłoby to takie złe gdyby wszyscy fałszowali dane w podobny sposób :)
@koszmarek66 To sobie pooglądaj TVPtyś - będziesz miał wszystko: opinie ekspertów, komentarze w gazetach, badania uczelni....:)
No, skoro pan Luiz z Chicago tak twierdzi to pewnie jest prawda.
@BrickOfTheWall , skoro tak to widzisz, to pewnie też uważasz, że jeśli komuchy ogłaszają jakieś dane statystyczne, to na pewno są on rzetelne.
@adamis62
Zatem dane na temat Chin pochodzą od pana Luisa z Chicago i całej masy komuchów z różnych krajów świata....
Toż to jakaś Międzynarodówka Ekonomistyczna
Te badania "amerykańskich naukowców" są tak samo wiarygodne jak ruska propaganda. Chcemy czy nie to chińska gospodarka jednak jest największa na świecie.
Jakie by nie było prawdziwe pkb to amerykańskie pkb jest tak samo mało wiarygodne i sztuczne pompowanie kursu dolara tylko im się czkawką odbije.
Prędzej USA fałszuje swoje PKB, niż Chiny. W Chinach ten wzrost widać na każdym kroku.
A swoją drogą kilka zdań jakiegoś ciecia z niszowej gazetki, który g..no wie, g..no widział to jakiś żart.
Już w samym tytule tego żurnalisty zawarta jest teza. USA czuje oddech Chin na swoich plecach.
@CCD Ja się ostatnio spotkałem ze zdaniem, że to Chinom na rękę żeby wszyscy myśleli, że są słabe
@pejter Też spotkałem się z tym stwierdzeniem na kanale PIOTR CHINY w pogadance z dnia 30.11.2022, ale trudno mi się do tego ustosunkować. Człowiek, który o tym mówi mieszka w Chinach już kilkanaście lat.
Książka 1984 się kłania, gdzie istniały ministerstwa takie jak obfitości (zajmujące się wydawaniem głodowych racji) i prawdy (zajmujące się propagandą sukcesu).