@swietyczlowiek . Bywa że petentka lepiej wie co jej się należy niż obsługująca ją urzędniczka. Bywa też, że suma świadczeń wypłacanych jednej niepracującej osobie jest wyższa niż pensja urzędniczki która jej to wypłaca.
jeśli rząd stwarza sytuację że Polakom się nie opłaca pracować bo mogą żyć z socjalu, to po co pracować?
osobiście wyznaję zasadę, nie pracujesz to nie jesz, a socjal tylko dla tych co ze względów zdrowotnych pracować nie mogą
@Antypisior Chciałbym zobaczyć te mityczne super warunki polskiego socjalu, który pozwala nie chodzić do pracy i żyć jak pączek w maśle bez potrzeby pracy. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że są to realnie kwoty bardzo blisko minimum socjalnego, czasem minimum egzystencji. Gdzie tu opłacalność?
No chyba że bierzesz pod uwagę obecność jakiegoś sugar daddy, ale taka osoba wciąż musi pracować, żeby utrzymać bezrobotnego w domu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 listopada 2022 o 13:58
@Eaunanisme Niedawno u Jaworowicz była kobieta, której chciano odebrać pięcioro dzieci. Z dokumentów wynikało, że dostawała miesięcznie 7,5 tysiąca złotych. Zarabiasz tyle? A dzieci chciano jej odebrać, bo były zaniedbane.
@Myslaca_istota Czy ja dobrze rozumiem, że nic tylko sobie piątkę dzieci robić, bo dają za to 7,5 kafla? Na co jeszcze czekamy? Powstrzymuje nas tylko moralność?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 listopada 2022 o 12:26
@Antyoisior Nie do końca się zgodzę. Socjal powinien być da każdego, ale powinien spełniać dwa warunki:
1. Najwyższy możliwy socjal powinien być zawsze mniejszy niż najmniejsza możliwa wypłata za pracę
2. So ja powinien być zaprojektowany tak by spełnić dwie pierwsze warstwy piramidy Masłowa dając przyjmującemu minimalne warunki życia. Np ciasne mieszkanie, ale dach nad głową. Jedzenie w garnku, ale mało smaczne i z krótkim terminem przydatności itp.
Podobne zjawisko to złomiarze, którzy potrafią w ciągu nocy wykopać 150 metrów rurociągu. Być bezrobotnym żulem to czasem cholernie ciężka praca. W pracy regularnej rzadko się ma aż tak wymagające zadania.
@BrickOfTheWall pośrednio tak. Kto głosuje na socjalistów, beneficjenci czy sponsorzy polityki Robinhooda? Lepszym pytaniem byloby czy to ona wprowadziła demokracje, w której nieważne ile się składasz do wspólnego budzetu i jak przydatną jestes jednostką w oczach państwa masz taki sam wpływ na jego zarządzanie co ludzie bez pracy. Nie można mieć pretensji do patoli że wykorzystuje socjal, nie mozna mieć też że głosuja na tego co więcej da, to jest zupełnie naturalne że tak zrobią. Prestensje można jedynie mieć do elit które łykają bajkę o najlepszym ustroju - demokracji. Ustroju w którym znaczenie równości jest wybiórczo dobierane do sytuacji, w niektórych przypadkach mamy równość liczbową czyli konkretnie tyle samo dla każdego np. głosy, czy zasiłki, czy usługi świadczone przez państwo, a w innych przypadkach równość procentową jak z podatkami. Zabawa tym co będziemy liczyć na stałych, a co procentowo to chyba najgenialniejszy sposób żeby ludzie (a przynajmniej większość) uwierzyli że są równo traktowani przy jednoczesnym wyzysku dowolnie wybranych przez siebie grup.
@ShadowUser
To czemu ci INTELIGENTNI nie są w stanie przekonać większości do swych racji? Czemu dopuścili do tego, że większość elektoratu to ciemnota nie patrząca dalej niż widelcem sięgnie; wierząca we wszelkie cuda-wianki??? No skąd to się wzięło? Czy to nie jest wciąż jeszczeecho tradycji pańszczyźnianej gdzie większość żyła w UZASADNIONYM przeświadczeniu, że g#wno od nich zależy a "ci na górze" i tak ich wyr#chają więc trzeba brać to co da się w łapy złapać tu i teraz bo wszelkie szersze plany to kłamstwa a kto w plany polityczne wierzył to się rozczarował i stracił.
Wiem, że populizm rujnuje państwo. Ale populizm to SKUTEK dziesięcioleci zaniedbań i olewania "ciemnego ludu"
...bo ich urzędnicy prowadzą za rączkę...
@swietyczlowiek . Bywa że petentka lepiej wie co jej się należy niż obsługująca ją urzędniczka. Bywa też, że suma świadczeń wypłacanych jednej niepracującej osobie jest wyższa niż pensja urzędniczki która jej to wypłaca.
Widocznie bardziej się opłaca umieć to drugie.
jeśli rząd stwarza sytuację że Polakom się nie opłaca pracować bo mogą żyć z socjalu, to po co pracować?
osobiście wyznaję zasadę, nie pracujesz to nie jesz, a socjal tylko dla tych co ze względów zdrowotnych pracować nie mogą
@Antypisior Chciałbym zobaczyć te mityczne super warunki polskiego socjalu, który pozwala nie chodzić do pracy i żyć jak pączek w maśle bez potrzeby pracy. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że są to realnie kwoty bardzo blisko minimum socjalnego, czasem minimum egzystencji. Gdzie tu opłacalność?
No chyba że bierzesz pod uwagę obecność jakiegoś sugar daddy, ale taka osoba wciąż musi pracować, żeby utrzymać bezrobotnego w domu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 listopada 2022 o 13:58
@Eaunanisme Niedawno u Jaworowicz była kobieta, której chciano odebrać pięcioro dzieci. Z dokumentów wynikało, że dostawała miesięcznie 7,5 tysiąca złotych. Zarabiasz tyle? A dzieci chciano jej odebrać, bo były zaniedbane.
@Myslaca_istota Czy ja dobrze rozumiem, że nic tylko sobie piątkę dzieci robić, bo dają za to 7,5 kafla? Na co jeszcze czekamy? Powstrzymuje nas tylko moralność?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2022 o 12:26
przecież i tu i tu są wzory, tylko pewnie w cv nie miałaby za bardzo czym wypełnić ;)
@Antyoisior Nie do końca się zgodzę. Socjal powinien być da każdego, ale powinien spełniać dwa warunki:
1. Najwyższy możliwy socjal powinien być zawsze mniejszy niż najmniejsza możliwa wypłata za pracę
2. So ja powinien być zaprojektowany tak by spełnić dwie pierwsze warstwy piramidy Masłowa dając przyjmującemu minimalne warunki życia. Np ciasne mieszkanie, ale dach nad głową. Jedzenie w garnku, ale mało smaczne i z krótkim terminem przydatności itp.
tylko dlaczego fotka Emily
Takie madki nie piszą CV, tylko sybi:)
Podobne zjawisko to złomiarze, którzy potrafią w ciągu nocy wykopać 150 metrów rurociągu. Być bezrobotnym żulem to czasem cholernie ciężka praca. W pracy regularnej rzadko się ma aż tak wymagające zadania.
Ale bądźmy uczciwi:
CZY TO ONA STWORZYŁA TAKIE PRAWO?
@BrickOfTheWall pośrednio tak. Kto głosuje na socjalistów, beneficjenci czy sponsorzy polityki Robinhooda? Lepszym pytaniem byloby czy to ona wprowadziła demokracje, w której nieważne ile się składasz do wspólnego budzetu i jak przydatną jestes jednostką w oczach państwa masz taki sam wpływ na jego zarządzanie co ludzie bez pracy. Nie można mieć pretensji do patoli że wykorzystuje socjal, nie mozna mieć też że głosuja na tego co więcej da, to jest zupełnie naturalne że tak zrobią. Prestensje można jedynie mieć do elit które łykają bajkę o najlepszym ustroju - demokracji. Ustroju w którym znaczenie równości jest wybiórczo dobierane do sytuacji, w niektórych przypadkach mamy równość liczbową czyli konkretnie tyle samo dla każdego np. głosy, czy zasiłki, czy usługi świadczone przez państwo, a w innych przypadkach równość procentową jak z podatkami. Zabawa tym co będziemy liczyć na stałych, a co procentowo to chyba najgenialniejszy sposób żeby ludzie (a przynajmniej większość) uwierzyli że są równo traktowani przy jednoczesnym wyzysku dowolnie wybranych przez siebie grup.
@ShadowUser
To czemu ci INTELIGENTNI nie są w stanie przekonać większości do swych racji? Czemu dopuścili do tego, że większość elektoratu to ciemnota nie patrząca dalej niż widelcem sięgnie; wierząca we wszelkie cuda-wianki??? No skąd to się wzięło? Czy to nie jest wciąż jeszczeecho tradycji pańszczyźnianej gdzie większość żyła w UZASADNIONYM przeświadczeniu, że g#wno od nich zależy a "ci na górze" i tak ich wyr#chają więc trzeba brać to co da się w łapy złapać tu i teraz bo wszelkie szersze plany to kłamstwa a kto w plany polityczne wierzył to się rozczarował i stracił.
Wiem, że populizm rujnuje państwo. Ale populizm to SKUTEK dziesięcioleci zaniedbań i olewania "ciemnego ludu"
Jak dają to trzeba brać, nie weźmiesz ty to weźmie kto inny :)
czyli wie jak zarobić i się nie narobić