Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
107 114
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar koszmarek66
+13 / 13

Oni się nie zmieniają ale dopasowują do warunków, mataczą, ściemniają, udają, czekają na właściwy moment aby robić swoje. Tacy politycy albo rządzą albo trafiają na śmietnik historii, ewentualnie na cmentarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 20:42

T tmocek78
+2 / 4

zdrajcy tak maja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
-1 / 5

Problem z Orbanem i nacjonalistami w ogóle jest taki, że marzy im się przywrócenie swojemu krajowi dawnej potęgi, często też to się wiąże z powrotem do granic z czasów świetności. Oczywiście żadne państwo nie ma zamiaru zrzec się swojego terytorium czy ot tak pozwolić sąsiadowi na ekspansję. Także, zwłaszcza jeśli w każdym kraju rządzą nacjonaliści z podobnymi ambicjami, prędzej czy później musi dojść do wojny, której teoretycznie nikt nie chce, ale też nikt nie chce iść na kompromis.

A ambicją Orbana jest właśnie odbudowa wielkich Węgier. Profesor Góralczyk, specjalista od Węgier i Chin (ostatnio z oczywistych przyczyn dużo więcej czasu poświęca Chinom) powiedział, że Orban ma w swoim kraju właśnie mapę Węgier z czasów świetności i jego ambicją jest przywrócenie takiej pozycji jego kraju.

Biorąc pod uwagę właśnie tę cechę wspólną rządów nacjonalistów, plus podsycanie konfliktów na tle narodowościowym czy etnicznym wewnątrz własnego kraju, zdecydowanie bardziej wolę UE, chociaż nie jest bez wad. Ma ich całkiem sporo, ale mimo wszystko konflikty rozwiązuje się pokojowo, a ekspansja i tworzenie silnego państwa, które miałoby więcej do powiedzenia w relacjach z innymi państwami członkowskimi, odbywa się na polu gospodarczym, a nie militarnym.

W Rosji mamy Putina, który myśli podobnie jak Orban, tylko środki ma dużo większe (mniejsze niż zakładano jeszcze przed inwazją na Ukrainę, ale zdecydowanie większe niż Węgry) i mamy wojnę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+5 / 5

Pewnie znowu to jakieś kalkulacje, a zdania w niczym nie zmienią. Tak samo jak nienawidzi UE, ale z niej nie wyjdzie, bo taki ma interes. Z punktu widzenia wizerunku. Co by o tym oszołomie nie mówić, to jedno mu trzeba przyznać- świetnie kalkuluje i jest dobrym strategiem. A takie cechy u dyktatorów są przerażające, bo są równoznaczne z tym, że jeszcze długo oni porządzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
+6 / 8

Orban jest mądrzejszy od kaczora i zera. Cofnie się tyle ile chce Unia, a przy okazji coś zakombinuje. Kasę dostanie. A nasi idą na starcie jak głupek na rowerze z lokomotywą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2022 o 22:12