Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Za moich czasów był tzw. "pajączek"- jak widać dwa patyki też się sprawdzą

0:10

www.demotywatory.pl
+
294 298
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar sviader
+7 / 7

Tylko, że zasada działania trochę inna. Pajączek nic nie usztywnia, nie działa siłą. Wydaje sygnał dźwiękowy, a to ty napinasz mięsnie pleców.
Te dwa kijki wymuszają postawę siłą. Nie musisz napinać mięśni żeby utrzymywać taka postawę, bo kijki same ją wymuszają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zolwica
0 / 0

Ale zostaje pamięć mięśniowa i prosta postawa się utrwali, a o to chodziło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+5 / 5

Tylko to słabo działa. Idea pajączka była taka, że on nie trzymał postawy za ciebie tylko informował jak była zła, przez co ćwiczyło sie mięsnie odpowiedzialne za trzymanie prawidłowej postawy.

Tutaj proces nauki prawidłowej postawy zajmie o niebo dłużej, bo człowiek odruchowo opiera się na tych kijkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amwit
0 / 0

Za "moich czasów" też były takie kijki. Ćwiczyło się z nimi na WF-ie albo na zajęciach korekcyjnych.

Dużo to jednak nie dało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
0 / 0

Kiedyś były takie zajęcia jak "Korekcyjne" każdy mógł na nie chodzić poćwiczyć a przy okazji się pobawić a wszystko z korzyścią dla ciała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krickin
+3 / 3

Może gdyby pozwolić dzieciom na ruch a nie siedzenie 10 godzin dziennie na fatalnie wykonanych i niedopasownych krzesłach to takie metody nie byłyby konieczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aenigma89
0 / 0

A u nas widocznie bieda, bo tylko jeden kijek był, ale też działał :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem