Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
82 97
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
1 13Puchatek
+1 / 5

Kto wyśmiewa teorię wielkiego wybuchu?

A o tym, że Georges Lemaître, jeden z TWÓRCÓW teorii wielkiego wybuchu, poza tym, że był był astronomem i astrofizykiem był też katolickim księdzem, to oczywiście nie słyszałeś?… :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-1 / 3

@13Puchatek to obrazek z katolickiego forum. Chociażby Jędraszewski, oficjalny przedstawiciel Kościoła.

Czyli doszedł to tego droga racjonalną, a to że był księdzem nie ma nic do rzeczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 2

@okiem_inteligenta

No widzisz, zaczynasz rozumieć.

Tak, wiara i nauka nie są ze sobą sprzeczne. Można być człowiekiem wierzącym - ba, nawet księdzem! - a jednocześnie naukowcem.

A mógłbyś wskazać, gdzie Jędraszewski "wyśmiewał teorię wielkiego wybuchu"? Niespecjalnie tego biskupa lubię i wiele niezbyt mądrych rzeczy z jego ust padało, ale akurat tego nie słyszałem (co nie znaczy, że tego nie było - dlatego pytam).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 1

@13Puchatek On był pomysłodawcą określenia Wielki Wybuch, co miało ośmieszyć samą teorię ale nazwa się spopularyzowała i przyjęła. I dziś już brzmi poważnie, wtedy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 2

@koszmarek66

Przepraszam, KTO był pomysłodawcą określenia "co miało ośmieszyć teorię"? Georges Lemaître?

Bo jeśli to miałeś na myśli - to będę wdzięczny za jakieś źródła na poparcie tej oryginalnej tezy. Bo encyklopedie mówią co innego.

Chyba, że miałeś na myśli Freda Hoyle'a, ale o nim tu mowy nie było…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 1

@13Puchatek Masz pełną rację. Pokręciłem. Negacja teorii powstania Wszechświata bardziej pasowała mi do klechy i tak to sobie głupio zaszufladkowałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
0 / 4

@13Puchatek nie, wiara religijna i nauka są ze sobą sprzeczne. Nawet jeśli przyjąć twoją argumentację - wyjątek to nie reguła.

Nie da się połączyć przeciwieństw. Znaczy ludzie tak żyją. W takiej hipokryzji i zakłamaniu. Fundamentem religii jest ignorancja, a nauki rzetelność.

https://youtu.be/HxPCLp78TEM krytykował

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 3

@okiem_inteligenta

Oczywiście, wara i nauka są przeciwieństwami. Bo Ty tak mówisz.

Więc jak się jest fizykiem, to słuchając Bacha nie da się zachwycić muzyką, bo wie się wszystko o drganiach, falach dźwiękowych i matematycznej stronie interwałów. A jedno wyklucza drugie.

Człowieku, poczytaj trochę książek… Ogromna część największych odkryć w historii nauki to dzieło naukowców, którzy byli też ludźmi wierzącymi. Powiedz, że wiara nie da się pogodzić z nauką Kopernikowi, Pasteurowi, Mendlowi, Lemaître’owi, Newtonowi… "Moda" na głośny ateizm wśród ludzi nauki to raptem ostatnie kilkadziesiąt lat.

Wiesz, poglądy można mieć różne, ale jak na głosiciela nauki masz naprawdę zatrważająco złą wiedzę. Już Ci to kiedyś napisałem - o nauce wiesz równie mało, co o wierze i religii…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
+2 / 4

@koszmarek66

O kurczę, ktoś na Demotach potrafi powiedzieć "nie miałem racji". Rzadkość, serio i bez ironii. Szacunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-2 / 2

@13Puchatek nie, bo opierają się na innych, przeciwnych założeniach inaczej funkcjonują, mają inne cele.

A dlaczego wiedza miałaby wykluczać zachwyt nad muzyką, co ma piernik do wiatraka? Argumentuj za swoją tezą.......

Masz jakieś konkretne zestawienie? Nawet jeśli są wierzący to odrzucają koncepcje religijne na funkcjonowanie świata. Np. kreacjonizm. Ale to też nie ma nic wspólnego z przeciwnościami nauki i religii....

Tak, Kopernik wydał dzieło na łożu śmierci, bo wiedział, że czeka go inkwizycja. Tamci tworzyli już w epoce racjonalnej i są wyjątkami. A wyjątek to nie reguła. No i co z tego? Słyszałeś o koncepcji długiego średniowiecza? Społeczeństwa ciągle ewoluują.

Jeśli znaczniej argumentować merytorycznie to pogadamy....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 2

@okiem_inteligenta

Przyjacielu, nie bardzo mamy o czym dyskutować. Nie masz pojęcia, o czym piszesz. Nie masz pojęcia o tym, czym jest wiara i na czym polega, jakie są jej podstawowe założenia (na dowolnym poziomie). Co gorsza - nie masz też pojęcia o nauce. Używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz, mylisz pojęcia.

Kreacjonizm - który zresztą ma kilka różnych znaczeń - jest POGLĄDEM, który wynika z dosłownego traktowania tekstu biblijnego o stworzeniu świata - a nie elementem wiary. Biblia nie jest podręcznikiem biologii, fizyki czy astronomii. Wiara analizuje rzeczywistość NA INNYM POZIOMIE, niż nauka. Stąd było moje porównanie do zachwytu nad muzyką - naiwnie założyłem, że ktoś do znudzenia mówiący o nauce jest w stanie zrozumieć prostą przenośnię.

Ale OK, specjalnie dla Ciebie, rozwinę tę przenośnię. Obrazek:

Jest koncert. Skrzypek gra sonatę na skrzypce solo Bacha. Dwóch ludzi słucha koncertu: fizyk i muzykolog.

Muzykolog mówi:

- Ach, ten Bach jest fantastyczny! Jakież emocje są zawarte w tej harmonii! Jakie subtelne piękno! A ten skrzypek - co za wyczucie, jakie frazowanie, fantastyczna interpretacja! (i tak dalej, i tak dalej).

Fizyk mówi:

- Facet pociera włosiem z końskiego ogona naciągniętym na drewnianym smyczku o struny. Struny drgają, drgania poprzez podstawek przenoszone są na pudło rezonansowe. Pudło rezonuje, przekazując drgania w powietrze, drgania powietrza docierają do naszego ucha, gdzie uruchamiają nerwy słuchowe. Drgania rozchodzą się w powietrzy w prędkością X. Jeśli stosunek dwóch częstotliwości wyraża się stosunkiem liczb całkowitych, dźwięk odbierany jako konsonans… (i tak dalej, i tak dalej).

Który z nich ma rację? OBAJ, oczywiście. Po prostu analizują rzeczywistość na dwóch różnych poziomach. Pierwszy mówi o intencjach autora muzyki, emocjach, interpretacji artysty. Drugi mówi o tym, "jak to działa" na poziomie materialnym.

Żaden rozsądny muzykolog nie powie fizykowi, że nie ma racji. Żaden rozsądny fizyk… i tak dalej.

Analiza na poziomie fizycznym w żaden sposób nie wyklucza analizy na poziomie artystycznym.

Idiotyzmem byłoby stwierdzenie, że jak ktoś jest fizykiem, to nie może zachwycać się muzyką na poziomie artystycznym. Dokładnie takim samym idiotyzmem (nadążasz za porównaniem?) jest stwierdzenie, że jak ktoś jest naukowcem (bada rzeczywistość od strony "jak to działa"), to nie może jednocześnie wierzyć w inny poziom tej rzeczywistości, który wymyka się poznaniu rozumowemu (mówiąc w dużym uproszczeniu).

Niestety moje doświadczenie jest takie, że w ogromnej większości przypadków ludzie przeciwstawiający naukę religii wiedzą równie mało o religii, co o nauce.

P.S. - co do Kopernika - gadasz bzdury. Jego dzieło wyszło DRUKIEM tuż przed jego śmiercią (w XVI w. nie każdy miał łatwo dostęp do drukarni… ;-) - natomiast rękopis „De revolutionibus orbium coelestium" zosta przekazany papieżowi Klemensowi II już ponad 10 lat wcześniej. A w 1542 (na rok przed śmiercią Kopernika), kiedy udało się wydrukować pierwsze dwa arkusze dzieła, Kopernik (który był katolickim duchownym…) napisał specjalną przedmowę dedykowaną papieżowi Pawłowi III. To tyle odnośnie tego strasznego lęku Kopernika przed inkwizycją…

Jak na miłośnika nauki bardzo wybiórczo traktujesz fakty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2022 o 10:50

avatar okiem_inteligenta
0 / 4

@Rydzykant tak, uważam go za hipokrytę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-2 / 2

@Rydzykant przecież ciągle to robię. Błędów logicznych i manipulacji w religii jest cała masa.

A dlaczego ksiądz Heller nie chodzi w sutannie ani koloratce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 3

Ty z tym wybuchem z niczego tak na poważnie?
Skoro energia nie bierze się znikąd tak i materia również.
Teoria wielkiego wybuch nie "mówi", że z niczego powstał wszechświata, bo nastąpił wybuch niczego lol

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-1 / 3

@Tibr ale to są argumenty tobie podobnych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 3

@okiem_inteligenta

Przyjacielu, kolega Tibr próbuje - w lekki sposób - powiedzieć Ci coś, czego Ty najwyraźniej nie łapiesz: religia i fizyka mówią o zupełnie różnych sferach poznania. Fizyka analizuje JAK i W JAKI SPOSÓB powstał świat. Religia pyta raczej DLACZEGO.

To trochę tak jak z muzyką: szczegółowa analiza utworów Bacha (metrum, struktura, matematyczna analiza poszczególnych akordów etc) w żaden sposób nie jest sprzeczna z analizą ich samych utworów pod kątem emocji, jakie włożył w nie autor czy wpływu przeżyć autora na kształt utworu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 3

@okiem_inteligenta "tobie podobnych" ... zaczynasz nie od tego co łączy tylko to co dzieli, to nie jest cechą chęci dialogu tylko konformacji, stawiasz od razu adwersarza po drugiej stronie i to generalizując, zamykając w szufladzie.

Generalnie to podpisując to, trochę zrobiłeś chochoła, bo to jest twoja nadinterpretacja co autor miał na myśli.
Weź spojrzyj na to od innej strony: wierzący nie neguję wielkiego wybuch i ateista też (to, że wśród nie wierzących zdarzają się ludzie wierzący w irracjonalne rzeczy proporcje zmieniają się wraz z wykształceniem - oczywiście niekoniecznie tam gdzie nie były to nauki ścisłe), różnica znajduje się tylko w identyfikacji osobliwości z której "powstał" wybuch.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-1 / 3

@Tibr powiedział ten, co w pierwszej wypowiedzi wyśmiewa adwersarza...

https://youtu.be/HxPCLp78TEM no, ale oficjalny przedstawiciel Kościoła krytykuje Wielki Wybuch (co prawda pomylony z ewolucją, ale profesorowie filozofii tak mają, szczególnie ci z koloratką). Chcesz powiedzieć, że arcybiskup głosi herezje i nikt nie reaguje?

Nauka nie mówi o żadnej osobowości. To tak samo jakby mówić, że czary boga utrzymują ludzi na powierzchni Ziemi. W rzeczywistości działa siła grawitacji. Być może tak samo jest w przypadku powstania świata. I co uznałbyś za boga siłę grawitacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 2

@okiem_inteligenta

"Chcesz powiedzieć, że arcybiskup głosi herezje i nikt nie reaguje?"

Ratunku, może weź słownik do ręki i zobacz, co znaczy słowo "herezja".

Nie abp nie głosi herezji". Natomiast być może głosi głupoty na poziomie naukowym, co się niestety zdarza (i wierzącym, i niewierzącym).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
0 / 2

@okiem_inteligenta

BTW - w przeciwieństwie do innych zadałem sobie trud i obejrzałem ten filmik. Gdzie Jedraszewski "krytykuje wielki wybuch"? On jedynie mówi, że teoria wielkiego wybuchu wszystkiego nie wyjaśnia. I że są pytania, na które nauka na razie nie jest w stanie odpowiedzieć - i wtedy sięga się po słowo-wytrych "przypadek". I tu akurat ma rację - pogadaj kiedyś z jakimś fizykiem, powie Ci to samo (nawet jeśli używając nieco innej terminologii).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-2 / 2

@13Puchatek Kościół uznał ewolucję. Głoszenie nauki sprzecznej z Kościelną to...

"To jest nonsens" "to nawet nie teoria" "nie moze być wynikiem rozwoju materii"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 3

@okiem_inteligenta gdzie cię wyśmiewałem, tylko byłem zaskoczony takim zestawieniem ze sobą sformułowań. "lol" nie koniecznie oznacza, że kogoś wysmiewasz, fakt ma dwuznaczne znaczenie. Dwa nie pisałem o żadnej osobowości, może ci słownik to zmienił, jeżeli nie to jest to manipulacją mojej wypowiedzi, napisałem "OSOBLIWOŚCI" a to zupełnie oznacza coś innego niż osobowość. Jeżeli chcesz aby Twój nick był adekwatny to proszę trzymajmy się faktów, odnośmy się do własnych wypowiedzi i nie wkładajmy innym cudzych lub własnych opinii, a i nie przekręcamy wypowiedzi. Jak wiesz prawie to samo robi istotną różnicę.

Co do abp to spuentował to @13Puchatek nie jest on autorytetem naukowym więc w temacie fizyki ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 1

@okiem_inteligenta

"To jest nonsens" "to nawet nie teoria"

Możesz wskazać, w którym momencie filmu Jędraszewski mówi te słowa O TEORII WIELKIEGO WYBUCHU?
Konkretnie - minuty, sekundy.

"Kościół uznał teorię ewolucji" to nie to samo, co "teoria ewolucji jest częścią nauczania Kościoła". Herezja to doktryna RELIGIJNA sprzeczna z nauczaniem Kościoła. Człowieku, nie brnij, nie rób z siebie głupca, zadaj sonie minimum trudu i coś przeczytaj (jeśli książki to za duże wymaganie, to przynajmniej hasło w Wiki…)

[facepalm]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S smirnofaus
+1 / 5

No fakt, to że stworzył go wszechmogący koleś do tego występujący w 3 osobach jest bardziej prawdopodobne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+4 / 4

Ale wiesz, że na Wielki Wybuch mamy dowody?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-3 / 3

@DonSalieri górna część obrazka to pierwotny mem.
Dolna część to komentarz katola.
Mój komentarz jest na żółto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-1 / 3

@okiem_inteligenta

Czyli jak zwykle odpowiadasz nie na to, co ktoś napisał, tyko na to, co Ci się wydaje… Ech…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-3 / 3

@13Puchatek doprecyzowałem, bo wydaje mi się, że kolega albo wyraził się nieprecyzyjnie, albo pomylił wątki.

Co do twojej puchatkowości - to tak nie działa. Ty argumentowaleś niemerytorycznie, tak powinno być ci wstyd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 13Puchatek
-2 / 2

@okiem_inteligenta

Wiesz co - może weź do ręki słownik i sprawdź, co to znaczy "merytorycznie", bo tego słowa najwyraźniej także nie rozumiesz…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem