Każdy ambitny i honorowy zawodnik oddałby strzał innemu - lepszemu.
Ale nie - ten jak zwykle niewidoczny cały mecz ale gola do statystyki to by chciał - masakra
Niby komu? Jak ja patrzę jak grają inni to na miejscu Lewandowskiego też bym się załamał. Mamy Szczesnego i Zielińskiego i to byłoby na tyle. A to już nie są zawodnicy pierwszej świeżości. Patrzyłem na grę młodych i takiego poziomu zażenowania dawno nie miałem. To co robił Bielik na 3 minuty po wpuszczeniu na boisko to powiem tylko, że na miejscu trenera nie wpuściłbym go więcej na żaden mecz reprezentacji nawet do podawania piłek. To samo Kamiński. Grosik wszedł na 10 minut i zrobił więcej niż ten przez 80. Tak patrzę i szykuje nam się taki okres, że nie jeden zapłacze za Lewandowskim czy Zielińskim, bo następców nie widać.
@rafik54321 nie, nie wygrali 3:0. Czas doliczony jest poglądowy, a mecz trwa do ostatniego gwizdka sędziego. Szczegolnie na tym mundialu było już wiele takich sytuacji, kiedy doliczono np. 7 minut, a sędzia odgwizdał koniec po 9 czy 10, bo faule, zmiany, przepychanki, pyskówki, var, itp. I wtedy jest koniec. Sędzia meczu o tym decyduje. W tym przypadku sędzia odgwizdał koniec po karnym.
@Ella19 tylko że właśnie po to się dolicza czas aby to uwzględnić. Po doliczeniu czasu, faule w trakcie doliczonego czasu nie powinny mieć znaczenie. Zresztą to i tak bez znaczenia. Dostali baty i to się liczy.
@rafik54321 pojęcie o piłce nożnej masz takie, jak ja o fizyce kwantowej. Obecne przepisy co do doliczonego czasu są po raz pierwszy sprawiedliwe. Chodzi o to, że GRA i sama GRA ma trwać 90 minut. I to świetne rozwiązanie, bo dotąd w setkach meczy oglądaliśmy grę na zwłokę w ostatnich 5 czy 10 minutach. Wymuszanie fauli, pokaz aktorstwa na trawie i pyskowki, byle czas leciał, a przeciwnik nie mógł rozegrać piłki. Teraz mają być aktywni przez 90 minut. I tak powinno być, dlatego dobrze, że ten czas jest ruchomy. Gracie na zwłokę? To męczycie się dłużej, proste. A co do meczu... chyba oglądaliśmy dwa różne spotkania. Baty to dostali z Argentyną bo prawie się nie ruszali. Teraz przynajmniej walczyli do końca i tworzyli akcje. A w piłce nożnej wynik nie zawsze świadczy o meczu. To było najlepsze naszych pilkarzy spotkanie na tym mundialu, mimo że najwyżej przegrane. Taką grę można było oglądać. Aż żal, że dopiero w ostatnim meczu pokazali, że jednak potrafią grać.
@rafik54321 dokładnie - dostali baty a lewandowski milik i krychowiak nie pokazali kompletnie nic. Ale fanatycy i tak będą się doszukiwać strategii i czarów. Nie sobie ich oglądają przez kolejne 10 lat - ja nie zamierzam. Mam gdzieś amatorów i nieudaczników przepłacanych również z moich pieniędzy
@Ella19 to raczej Francja taktycznie pozwoliła sobie grać na 50% swoich możliwości by trzymać karty przy orderach na 1/4. Obrona robiła co mogła ale Lewus zawiódł po całości i dlatego dostaliśmy baty. I co za różnica czy wiecznie by do siebie pozwalali czy byłby spektakl aktorstwa? Tak czy siak grają na zwłokę.
@next_1 co po niektórzy chyba nie chcą przyznać że te "sukcesy" to najzwyklejszy w świecie fart i dopiero Francja pokazała nam miejsce w szeregu. Tak jak wcześniej Argentyna.
@rafik54321 jest wiele drużyn, które walczą do końca o remis, czy chociażby honorową bramkę. Tworzenie akcji to nie jest gra na zwłokę. Gra na zwłokę jest wtedy, gdy jedna drużyna chce rozegrać piłkę, a druga kładzie się na trawie i odstawia cyrki. I to zasadnicza różnica.
@rafik54321 gra na zwloke to sytuacja w ktorej np. druzyna wygrywa jednym golem i wychodzi z grupy, jak padnie remis to wychodzi z grupy druzyna z ktora aktualnie graja. I zostaly 3 minuty, jest faul przy bramce wygrywajacych.
Gra na zwloke w sytuacji gdy faul jest na niekorzysc obroncow to np. przedluzanie wstawania, nie oddanie pilki do wykonania rzutu wolnego, dyskusja z sedzia czy udawanie kontuzji.
W przypadku gdy faul jest na korzysc obroncow to np. oczekiwanie ze wznowieniem gry poprzez np. celowe poprawianie zawiazania butow, przedluzanie przerwy na uzupelnienie plynow czy chociazby dyskusje z trenerem
Jaka jest różnica pomiędzy tym, że ktoś będzie sobie wiązał but, a tym czy 2 piłkarzy będzie non stop do siebie podawać bez prób wyprowadzenia jakiegokolwiek ataku?
Sekundy lecą tak czy siak. Nie ważne jest to jak marnujesz czas, ważne jest to ŻE marnujesz czas. Równie dobrze można wykopać piłkę na drugą stronę boiska, byle dalej XD.
@rafik54321 Różnica jest oczywista i nie wiem jak można jej nie widzieć. Jak wiążesz but to nikt Ci piłki nie ma szansy zabrać bo gra jest zatrzymana. W drugim przypadku dobrym pressingiem możesz przerwać podawanie piłki między dwoma piłkarzami. Gra się toczy i wszystko zależy od zawodników jak zagrają. To nie jest gra na czas tylko normalna gra.
@rafik54321 roznica jest taka, ze podania mozna przeciac bo gra sie praktycznie toczy. A wiazanie buta przed wykonaniem wolnego to marnowanie czasu bo w tym momencie czas gry leci ale fizycznie nikt nie gra
I to drugie to wlasnie zachowanie nie fair play tylko gra na zwloke w przypadku gdy nie dolicza sie juz czasu za przerwy. Po zmianach o ktorych napisano gra na czas w postaci zawiazania sznurowki jest niemozliwa, bo czas przygotowania do wznowienia gry nie liczy sie do czasu gry
@sawes82 @Xar a wiążąc buta czy symulując uraz ryzykujesz żółtą lub czerwoną kartkę. Jeszcze gorzej.
Jak widzę nie widzicie sedna problemu. Bo co, "podania można przerwać"? Podać można do kogoś innego. Wiele razy widziałem na meczach sytuacje gdzie w kółko do siebie podawało z 4rech zawodników, byle czas pod koniec meczu leciał. Więc nie ma to takiego znaczenia.
Trener (nie pamiętam nazwiska tego kogoś z ramienia partii czy czegoś innego) powinien w pierwszej połowie zdjąć Krychowiaka i Lewandowskiego. Zamiast tego zdjął jednego z niewielu sensownych dryblerów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2022 o 21:53
@swosek ta, właśnie szukałem tego posta, bo mi się coś wydawało że napisałem Krzynówka :D ale nie mogłem znaleźć. Dzięki już poprawione. Ogólnie mecz należał do Bartka i Wojtka, Kamil znów spudłował z główki, ale to chyba nie on powinien strzelać...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2022 o 21:56
@xargs dokładnie - "gwiazdy srazdy" jak zwykle stały i nic nie robiły - podobnie jak wpuszczony potem milik. Leniwi amatorzy - w reprezentacji kompletnie zbędni
@mikos0625 Mamy pełne prawo do oceny kolesia, za którego występ idzie kasa z naszych podatków, a który w dodatku reprezentuje nasz kraj. Wolałbym wystawić dowolnego napastnika Tempo Płaza albo jakiejś innej dziury w dudzie niż jego. Są młodzi, mają kondycje i ambicje. I jak to jest, że za każdym razem jak Lewy się pojawia w reprezentacji to jest cieniem, a w klubach ciśnie ile fabryka dała? Dlaczego nie gra jak Ronaldo, czy Messi w reprezentacji, co zapier*alają jak motorki? Nie, on ma na reprezentacyjne mecze wyje*ongo, liczy się tylko kasa, co udowadnia raz za razem. Wybieranie tego gościa do gry w reprezentacji to największy błąd ostatnich lat, bo on w niej NIC NIE GRA.
@Loganesko No jeśli nic nie grając strzela 78 bramek dla Polski bijąc następnego Lubańskiego prawie dwukrotnie a z obecnych piłkarzy najlepszego Błaszczykowskiego czterokrotnie to rzeczywiście, lepiej żeby nie grał. Na pewno inni spiszą się lepiej. Tylko gdzie oni są? Prawda jest taka, że innych nie ma. Lewy nie będzie grał tak jak Ronaldo czy Messi bo po prostu nie potrafi. On jest wybitnym egzekutorem, ale nie potrafi się utrzymać przy piłce. Niestety w reprezentacji nie dostaje dobrych piłek to i mniej strzela, niż w klubie, ale i tak kilka razy więcej niż inni.
@sawes82 Ten "Wybitny egzekutor", co w karnych ma mniejszą skuteczność niż średnia ze wszystkich krajów razem, a i tak się do nich pcha? Jedyne z czym się zgodzę, to że przy piłce jest jak pani Krysia z mopem na lodowisku, bo jeśli chodzi o ilość goli - jasne, ma ich sporo, ale nie bez powodu powstały memy o treści "wszystko na Robercika!". Prawie każda akcja kończy się z piłką u niego, a teraz weźmy sobie jego ilość bramek na skuteczność w strzelaniu, czyli ile z jego strzałów zakończyło się bramką - wtedy już wygląda ledwo lepiej niż średnia i ten "wybitny egzekutor" mocno kuleje na micie, na którym go wykreowano i dlatego to właśnie Messi dostał nagrodę, a nie on, bo jemu się ona zwyczajnie nie należy.
P.S: Możecie sobie fanboye "Robercika" mnie minusować do woli. Rzeczywistości nie zmienicie.
Tu poniżej macie kawałek z wyników w BM Lewego:
"CIES Football Observatory na podstawie danych otrzymanych od partnerów z OptaPro opublikowało zestawienie przedstawiające zawodników występujących na poziomie Bundesligi z największą liczbą oddanych strzałów.
Z poniższego rankingu wynika, że piłkarzem najczęściej szukającym drogi do bramki przeciwnika jest Robert Lewandowski. Snajper Bayernu Monachium uderzał futbolówkę w kierunku bramki rywali aż 119 razy w tym sezonie, z czego 47,9% (57) z nich zmusiło golkiperów do interwencji. Nie wszystkie z nich były skuteczne, co pokazuje fakt, że kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie 29 strzelonych goli w 27 rozegranych meczach."
Czyli skuteczność na poziomie 24%.
@Loganesko Ok podałeś statystyki Lewego - 24%. To dla poparcia swojej tezy podaj statystyki innych polskich napastników. Inaczej te 24% o niczym nie świadczy bo nie wiadomo czy to bardzo mało czy bardzo dużo.
@Loganesko Dobra sprawdziłem. Nie znam statystyk zawodników ale statystyki meczów powinny pokazać jaka jest średnia celnych strzałów i tak dla 1/8 MS 2022 Holandia: 54% celnych 27% goli, USA: 47/6, Argentyna 35/14, Australia 20/20, Japonia 30/7, Chorwacja 23/5, Brazylia 50/22, Korea 75/12, Francja 50/18, Polska 25/8, Anglia 50/37, Senegal 10/0, Maroko 33/0, Hiszpania 7/0, Portugalia 60/40, Szwajcaria 30/10. Z tego wynika, że Lewy trafia na bramkę celniej niż zawodnicy z 9 krajów z najlepszej 16 świata a skuteczność lepszą ma tylko Portugalia, Anglia i Holandia. Średnia najlepszej 16 świata to strzały celne 38%, skuteczność 14%. Te 24% Lewego już tak źle nie wygląda, co?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2022 o 14:49
@sawes82 Ale właśnie porównałeś 1 zawodnika z klubu (pisałem, że to z BM, a nie z reprezentacji skuteczność) do całych reprezentacji. Jestem w pracy, po robocie poświęcę czas i porównam go z innymi zawodnikami i ich danymi osobno.
A tak a`propos, ja nie twierdzę, że Lewy strzela w reprezentacji tragicznie - nieco powyżej średniej to dalej dobrze, a może i nawet bardzo dobrze, ale nie "O ku*wa Lewy! Biegniem się spuszczać, bo to Robercik!". Mit wytworzony wokół Lewandowskiego jest niewspółmierny do jego osiągnięć w reprezentacji, zwłaszcza gdy weźmiesz pod uwagę wyniki w tejże, do których ciężej dotrzeć (ja podałem z klubu Bayern Monachium, gdzie gra FAKTYCZNIE rewelacyjnie i tego mu nie zabieram), ale biorąc pod uwagę podane przez ciebie dane, statystyczny napastnik Anglii/Niderlandów/Portugalii strzela z o niebo większą skutecznością. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę fakt (tak zakładam, że te dane dotyczą graczy aktywnych, czyli takich co wyszli choć na 5 minut na murawę), to jeśli Polska ma 8% skuteczności to jest ku*ewsko tragicznie, bo w tych danych jest Lewy, a jak dobrze kojarzę my nie gramy 3, a 2 napastnikami góra, nawet jeśli weźmiemy pomocników, to dalej te 8% ch*jowo wychodzi.
@Loganesko Może Cię to zaskoczy ale Mundial organizuje FIFA, a nie polskie ministerstwo sportu, więc nic nie płacisz z podatków za to że Lewandowski pojechał na mistrzostwa, a prawo do oceny to się ma wtedy jak się ma chociaż minimalną wiedzę w danym temacie, chodzący objawie Dunninga-Krugera.
Ronaldo w reprezentacji siedzi na ławce a z klubu go właśnie wywalili. A Messi - bo to już jest przezabawne w tej sytuacji ma w tych mistrzostwach 2 bramki - tyle co Lewandowski, przy czym 1 z rzutu karnego - tak jak Lewandowski i 1 niewykorzystany rzut karny - tyle co Lewandowski. A te 78 bramek w reprezentacji to już jest koronny dowód na to że NIC NIE GRA. Jprdl
@Loganesko Widzę, że nie doczekam się tych Twoich statystyk, więc sam sprawdziłem i tak Średnia skuteczność od 2013r. w rozgrywkach ligowych: Ronaldo 18,09%, Messi: 18,35% i ten niedorajda Lewy: 28,20%. Czy aby na pewno Lewy ma tyle bramek na koncie przez akcję "wszystko na Robercika"? A może akcję "wszystko na Robercika" grają dlatego, że bije na głowę największe tuzy piłki nożnej w skuteczności?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2022 o 23:10
@sawes82 @Xar
Jestem, jestem, spokojnie. Trochu ciężka noc, ale cieszę się, że tak dbacie o moje zdrowie żeby się przejmować, czy jeszcze żyje ^^
Poświęciłem 1,5h na poszukanie wszystkich dostępnych danych, dla porównania wziąłem 3 z 10 czołowych kopytników świata. Lewandowski, Messi, Ronaldo (Christiano).
Zacznijmy więc od Messiego, którego skuteczność podałeś niestety źle.
W jednym sezonie 2015-2016 Leo na oddane 84 strzały w kierunku bramki przeciwnika zdobył 26 bramek. To nam daje skuteczność na poziomie 30.8%
Lewy w tym samym sezonie w BM strzelił 30 bramek, ale oddał 102 strzały. To jest skuteczność na poziomie 29.4%.
Rzecz jasna to są bardzo imponujące wyniki obydwa, ale nie zmieniają one faktu, że to dalej KLUBY. Statystyki reprezentacji prezentują się inaczej.
Od roku 2014 - 2022.
Eliminacje Euro: 20 meczy, 19 goli.
Euro: 8 meczy, 4 gole.
Eliminacje do Mistrzostw Świata: 19 meczy, 26 goli.
Mundial: 7 meczy, 2 gole.
W eliminacjach do Euro skuteczność Lewego to 19.2%.
W Euro skuteczność to 15,5%.
W eliminacjach do Mistrzostw Świata skuteczność Lewego to 25,5%.
Na Mundialu skuteczność to 14,7%.
Gdy zbierzemy to do kupy, skuteczność Lewego w meczach reprezentacji Polski to 18.7%.
Dla porównania skuteczność Christiano Ronaldo za lata 2013-2022 to 24.2%.
Jak kryśki nie lubię, tak muszę przyznać, że bardziej się stara w reprezentacji niż Robercik. Skuteczność Messiego w reprezentacji jest już bardziej po środku, bo to raptem 19.7%.
Statystyki za aktywnie rozegrane spotkania (w sensie nie grzeje ławy przez 90 minut).
Więc przykro mi, ale spadek skuteczności o 10%, gdy porównamy klub - reprezentacja jasno obrazuje, że Lewy w przeciwieństwie do innych piłkarzy w reprezentacjach (Messi ma podobny spadek, choć mniejszy, bo Overall skuteczność Messiego za lata 2014-2022 to 25,1%) zwyczajnie się nie stara.
A i taki bonusik na koniec, Lewy skuteczności zarówno w klubach, jak i w reprezentacji w rzutach karnych ma mniej niż 30%, podczas gdy dla porównania Błaszczykowski ma już na poziomie 44%.
@Loganesko No brawo, brawo. nie ma to jak wybrać najlepszy rok Messiego i próbować podważyć tym dane za ostatnie 10 lat. Trąci manipulacją. Też tak mogę. W sezonie 2013-2014 Lewy miał w klubie skuteczność 41,66% a Messi tylko 17,61% ;) A tych 30% w karnych to już w ogóle nie rozumiem. Chcesz kogoś tu przekonać, że Lewy strzela co trzeciego karnego? I po tym mam wierzyć w resztę Twoich wyliczeń? Lewy strzelił 72 karne z 81 co daje skuteczność 89%. Błaszczykowski 18/20 czyli 90%. Oszałamiająca różnica naprawdę. PS. Messi ze swoimi 106 karnymi na 137 jest daleko za mini. Ilości strzałów w reprezentacji nie udało mi się znaleźć być może ma niską skuteczność, ale nie dziwię się, jak obok ma zawsze 3-4 obrońców. No bo kogo mają kryć? Reszta Polaków rzadko wchodzi na ich połowę.
@sawes82 Z rzutami karnymi jeszcze sobie potem sprawdzę dla pewności, bo rozbieżność 30-89 to jednak sporo. Niemniej...
Skuteczność Lewandowskiego to dalej w reprezentacji poziom 18.7%, gdzie średnia w zespołach to 10% więcej, a my tu nie dyskutujemy o "obrońcach", tylko oddanych strzałach na bramkę (celnych - nie nad, nie obok, nie w kogoś), a strzelonych bramkach. Biorąc to pod uwagę Lewy nie plasuje się w pierwszej 10 najlepszej skuteczności napastników w swoich REPREZENTACJACH.
Demot/mem, jak i moje komentarze odnoszą się do jego skuteczności w reprezentacji, bo podkreślę po raz wtóry, w zespołach ten gra świetnie, ale idzie Robercik do reprezentacji i ma spadek własnej skuteczności o więcej niż 30% (w porównaniu 28,2 do 18,7). Więc proszę mi tu nie imputować o "3/4 obrońcach", bo statystyki dotyczą CELNYCH strzałów na bramkę, a nie oddanych strzałów ogółem.
@Loganesko Oj coś chyba Ci nie poszło. Skąd te statystyki? Celnych strzałów? Według sofascore.com Ostatnie dwa MŚ 2 bramki na 7 celnych strzałów = 28,5% skuteczności. ME: 4/10=40% Kwalifikacje MŚ: 9/18=50%, i Kw.ME: 6/10=60%. Na 100% podajesz skuteczność w stosunku do strzałów a nie do celnych strzałów, bo te są niebotycznie wyższe.
Możecie mnie minusować, mam to gdzieś, swoją opinię wyrażę. Lewandowski to nie jest jedyny piłkarz w reprezentacji. Mam wrażenie, jakby wszyscy oczekiwali, że on odwali robotę za całą drużynę, bo w klubach mu świetnie idzie. Sęk w tym, że w naszej reprezentacji zwyczajnie nie ma współpracy i ci starsi najchętniej graliby solo, żeby się pokazać, jaka to z niego nie gwiazdeczka futbolowa, stąd takie marne akcje i brak konkretnych akcji pod bramką przeciwnika. I przede wszystkim powinni grać w reprezentacji ci, którzy chcą się wykazać, więc nie pojmuję do tej pory, po co taki Krychowiak czy Milik byli na murawie. Przecież mamy wielu ambitnych, dobrze prosperujących młodych piłkarzy, którzy z chęcią pokazaliby swoją wolę walki. Zdecydowanie selekcjoner powinien stawiać na młodszych, bo ci będą chcieli się wykazać i ta gra z pewnością nie będzie wyglądała na "drewnianą".
Nie wiem czy wiece ale w kadrze było 26 zawodników z czego w danej chwili 11 na boisku. Śmieszni są ci, którzy twierdzą, że jeden zawodnik może wygrać albo przegrać mecz xD W sumie to można powiedzieć, że przegraliśmy przez Szczęsnego bo przecież puścił aż trzy bramki...
Taa, jasne, zły Lewandowski.
A co miał waszym zdaniem robić jak prawie nie dostawał sensownych piłek, a jak mu się jakaś trafiła to od razu opadało go paru obrońców - bo czemu nie, jak nie mieli innych którymi musieli się zajmować? Piłka to gra zespołowa, a od cudów to są święci a nie choćby najlepszynapastnik.
to takie typowo polskie: dekadami polski futbol to dno i metr mułu. A jak już się zdarzy piłkarz stulecia z Polski - bo niezależnie, czy się go lubi czy nie, osiągnięcia i statystyki Lewandowskiego są wyjątkowe i to nawet na skalę europejską - to trzeba go zeżreć. Polak Polakowi wilkiem.
Facetowi należy się wielki szacunek, że jest gotów wybiec na murawę z taką "reprezentacją" amatorów. Tylko dla własnego kraju, nie dla kasy.
@Percycox mogę wiedzieć co ty mówisz jakie statystyki. Lewy na mistrzostwach Europy/ Świata jest najgorszym piłkarzem jakiego mamy od początku jego gry w reprezentacji
@Bigoszprawiczka A może Ty pokaż statystyki, które potwierdzą Twoje słowa? Bo wiesz, na samo "ja tak uważam, bo go nie lubię, więc tak jest" opierać się nie można. A statystyki są znane Lewy na ME/MŚ strzelił odpowiednio 5/2 bramki. Po za nim strzelali tylko ME Błaszczykowski 3, Milik 1; MŚ Bednarek, Krychowiak i Zieliński po 1. No rzeczywiście, najgorszy jest...
@sawes82 Lato 7 bramek król strzelców w 74 roku. Ale co do mistrzostw Europy Lewandowski 5 bramek na 3 turnieje albo 12 meczy daje wynik 1.66 bramki na turniej.Mbappe w jednym meczu strzelił nam 2 bramki. Tak Lewandowski to wielki piłkarz tylko jego wielkości w reprezentacji nie widać. Gratulacje logiki. Swoją drogą Błaszczykowski miał 3 bramki w mistrzostwach Europy a zagrał na 2 turniejach ms. A zatem 2/3 = 0,7 bramki
@Bigoszprawiczka na odwrót 3 bramki na 2 turnieje daje 1,5 bramki natomiast lewy 5 bramek w me z 3 turniejami daje 1,7 bramki na turniej brawo różnica jak chol...Swoją drogą Błaszczykowski był pomocnikiem nie napastnikiem
@Bigoszprawiczka Że tak zacytuję "najgorszym piłkarzem jakiego mamy od początku jego gry w reprezentacji" Czy Lato grał w czasach Lewego? Czy Mbappe gra w reprezentacji Polski? Czy 1,66 to mniej niż 1,5? Na każdym kroku zaprzeczasz swoim słowom... I podaj jeszcze wyniki innych polskich graczy, bo skoro Lewy jest najgorszym to inni muszą być lepsi. Czekam na te statystyki, które pokażą, że Lewy wypada najgorzej ze wszystkich, bo na razie pokazałeś, że jest lepszy od najlepszego z Polaków od początku jego gry w reprezentacji, czyli zaprzeczyłeś całkowicie swoim słowom.
@sawes82 czy ty w ogóle przeczytałeś co napisałem Lewy jako napastnik ma na koncie 1.6 bramki na turniej gdzie Błaszczykowski jako pomocnik ma 1.5 bramki na turniej. Co za tym idzie jak twierdzisz najlepszy polski piłkarz strzela statystycznie 0.1 bramki wiecej niż pomocnik. Czy ty rozumiesz że to jest wynik żałosny? Malo z tego jest najgorszym piłkarzem w kadrze 29 procent porażek z jego udziałem gdzie bez niego wymik spada do 9%.aaa ale za to w meczu z Meksykiem pokazał 71 razy jestem...noż ja p...
@Bigoszprawiczka Ja przeczytałem, a ty przeczytałeś co napisałeś? Ja nigdzie nie twierdzę, że jest najlepszym polskim piłkarzem, za to ty twierdzisz, że jest najgorszym i podajesz statystykę, gdzie jest lepszy od Błaszczykowskiego. I to miało potwierdzić że jest najgorszy? I przypominam, że po za Błaszczykowskim mieliśmy w kadrze jeszcze dziesiątki innych piłkarzy. Ty twierdzisz, że Lewy jest gorszy od nich. Czekam aż to udowodnisz. I przestań w końcu porównywać mecze o stawkę z Lewym do meczów sparingowych bez niego.
@Bigoszprawiczka Sprawdziłem jakie mieliśmy wyniki po odrzuceniu meczów sparingowych. Bez Lewego 43% przegranych, z Lewym 30%. Bez Lewego 29% wygranych, z Lewym 49%. Masz coś jeszcze do powiedzenia?
2 bramki i 1 asysta - czyli udział dosłownie we wszystkim co wpadło do siatki na tych mistrzostwach, pomimo tego że miał większą szansę na podanie od Szczęsnego niż od któregokolwiek z pomocników.
Komentarze - niech odda koszulkę bo sam nie wygrał meczu, z przodu stoi i nic nie robi, tylko by bramki chciał strzelać, jak nie umie strzelać karnych to niech strzela ktoś lepszy (statystyki Lewandowskiego - niewykorzystane rzuty karne - 9, wykorzystane SIEDEMDZIESIĄT KU*WA DWA). Jprdl jak po oczach bije to, że wypisują to ludzie, którzy w piłkę grali co najwyżej na wf, a w klubie to byli zapytać o drogę do najbliższego kebsa.
Nie będę tutaj bronił Lewego bo uważam, że nie ma powodu. Oglądając mecze pod batutą Michniewicza widać, że najgorsze co można było zrobić to grać w obronie, do tego stopnia, że nasi gracze zamiast iść do przodu i pchać linię to cały czas, ale cały czas cofali piłkę. Czego innego może chcieć przeciwnik od tego, że będziemy sobie piłkę cofali aż pod własną bramkę? I tutaj widać po Robercie, że mu się nie chciało, widać było jak wuj gdy w momencie gdy tylko straciliśmy piłkę Robercik odpalał tryb spacerku i tyle koniec, nie ważne czy piłka była w jego pobliżu czy na naszej połowie.
I naprawdę świetnie to było widać. Tylko czy można winić tutaj Roberta za taką taktykę trenera?
Dziwie się, że zawodnicy ślepo poszli grać zamiast zbuntować się przed graniem w takiej reprezentacji, a w mediach narzekali na taką taktykę, wygrały pieniążki i tyle. Gdyby Ci co w mediach pisali o tym, że nie chcą tak grać sprzeciwili się od razu to zaraz by się komuś lampka zapaliła.
dokładnie w punkt.
Każdy ambitny i honorowy zawodnik oddałby strzał innemu - lepszemu.
Ale nie - ten jak zwykle niewidoczny cały mecz ale gola do statystyki to by chciał - masakra
@next_1 Pieprzysz jak zwykle. To, kto strzela karne ustala trener.
@PIStozwis. Tak ale zawodnik moze zrezygnowac jak sie nie czuje na silach i widzi ze psuje sytuacje
@next_1 Jak widać się czuł.
Przykro patrzeć jak gra w reprezentacji, powinien oddać koszulkę komuś kto ma chęci i wole walki... Po naszemu pisząc, gra jak damskie krocze!
Niby komu? Jak ja patrzę jak grają inni to na miejscu Lewandowskiego też bym się załamał. Mamy Szczesnego i Zielińskiego i to byłoby na tyle. A to już nie są zawodnicy pierwszej świeżości. Patrzyłem na grę młodych i takiego poziomu zażenowania dawno nie miałem. To co robił Bielik na 3 minuty po wpuszczeniu na boisko to powiem tylko, że na miejscu trenera nie wpuściłbym go więcej na żaden mecz reprezentacji nawet do podawania piłek. To samo Kamiński. Grosik wszedł na 10 minut i zrobił więcej niż ten przez 80. Tak patrzę i szykuje nam się taki okres, że nie jeden zapłacze za Lewandowskim czy Zielińskim, bo następców nie widać.
Żeby było jeszcze śmieszniej. Gol padł jeszcze po doliczonym czasie gry XD... Więc jak dla mnie to Francuzi wygrali 3:0.
@rafik54321 nie, nie wygrali 3:0. Czas doliczony jest poglądowy, a mecz trwa do ostatniego gwizdka sędziego. Szczegolnie na tym mundialu było już wiele takich sytuacji, kiedy doliczono np. 7 minut, a sędzia odgwizdał koniec po 9 czy 10, bo faule, zmiany, przepychanki, pyskówki, var, itp. I wtedy jest koniec. Sędzia meczu o tym decyduje. W tym przypadku sędzia odgwizdał koniec po karnym.
@Ella19 tylko że właśnie po to się dolicza czas aby to uwzględnić. Po doliczeniu czasu, faule w trakcie doliczonego czasu nie powinny mieć znaczenie. Zresztą to i tak bez znaczenia. Dostali baty i to się liczy.
@rafik54321 pojęcie o piłce nożnej masz takie, jak ja o fizyce kwantowej. Obecne przepisy co do doliczonego czasu są po raz pierwszy sprawiedliwe. Chodzi o to, że GRA i sama GRA ma trwać 90 minut. I to świetne rozwiązanie, bo dotąd w setkach meczy oglądaliśmy grę na zwłokę w ostatnich 5 czy 10 minutach. Wymuszanie fauli, pokaz aktorstwa na trawie i pyskowki, byle czas leciał, a przeciwnik nie mógł rozegrać piłki. Teraz mają być aktywni przez 90 minut. I tak powinno być, dlatego dobrze, że ten czas jest ruchomy. Gracie na zwłokę? To męczycie się dłużej, proste. A co do meczu... chyba oglądaliśmy dwa różne spotkania. Baty to dostali z Argentyną bo prawie się nie ruszali. Teraz przynajmniej walczyli do końca i tworzyli akcje. A w piłce nożnej wynik nie zawsze świadczy o meczu. To było najlepsze naszych pilkarzy spotkanie na tym mundialu, mimo że najwyżej przegrane. Taką grę można było oglądać. Aż żal, że dopiero w ostatnim meczu pokazali, że jednak potrafią grać.
@rafik54321 dokładnie - dostali baty a lewandowski milik i krychowiak nie pokazali kompletnie nic. Ale fanatycy i tak będą się doszukiwać strategii i czarów. Nie sobie ich oglądają przez kolejne 10 lat - ja nie zamierzam. Mam gdzieś amatorów i nieudaczników przepłacanych również z moich pieniędzy
@Ella19 to raczej Francja taktycznie pozwoliła sobie grać na 50% swoich możliwości by trzymać karty przy orderach na 1/4. Obrona robiła co mogła ale Lewus zawiódł po całości i dlatego dostaliśmy baty. I co za różnica czy wiecznie by do siebie pozwalali czy byłby spektakl aktorstwa? Tak czy siak grają na zwłokę.
@next_1 co po niektórzy chyba nie chcą przyznać że te "sukcesy" to najzwyklejszy w świecie fart i dopiero Francja pokazała nam miejsce w szeregu. Tak jak wcześniej Argentyna.
@rafik54321 jest wiele drużyn, które walczą do końca o remis, czy chociażby honorową bramkę. Tworzenie akcji to nie jest gra na zwłokę. Gra na zwłokę jest wtedy, gdy jedna drużyna chce rozegrać piłkę, a druga kładzie się na trawie i odstawia cyrki. I to zasadnicza różnica.
@Ella19 nie. Rozgrywanie piłki to podania do przodu. Podania byle jak byle gra stała w miejscu to gra na zwłokę
@rafik54321 gra na zwloke to sytuacja w ktorej np. druzyna wygrywa jednym golem i wychodzi z grupy, jak padnie remis to wychodzi z grupy druzyna z ktora aktualnie graja. I zostaly 3 minuty, jest faul przy bramce wygrywajacych.
Gra na zwloke w sytuacji gdy faul jest na niekorzysc obroncow to np. przedluzanie wstawania, nie oddanie pilki do wykonania rzutu wolnego, dyskusja z sedzia czy udawanie kontuzji.
W przypadku gdy faul jest na korzysc obroncow to np. oczekiwanie ze wznowieniem gry poprzez np. celowe poprawianie zawiazania butow, przedluzanie przerwy na uzupelnienie plynow czy chociazby dyskusje z trenerem
@Xar Nie rozumiesz co mam na myśli.
Jaka jest różnica pomiędzy tym, że ktoś będzie sobie wiązał but, a tym czy 2 piłkarzy będzie non stop do siebie podawać bez prób wyprowadzenia jakiegokolwiek ataku?
Sekundy lecą tak czy siak. Nie ważne jest to jak marnujesz czas, ważne jest to ŻE marnujesz czas. Równie dobrze można wykopać piłkę na drugą stronę boiska, byle dalej XD.
@rafik54321 Różnica jest oczywista i nie wiem jak można jej nie widzieć. Jak wiążesz but to nikt Ci piłki nie ma szansy zabrać bo gra jest zatrzymana. W drugim przypadku dobrym pressingiem możesz przerwać podawanie piłki między dwoma piłkarzami. Gra się toczy i wszystko zależy od zawodników jak zagrają. To nie jest gra na czas tylko normalna gra.
@rafik54321 roznica jest taka, ze podania mozna przeciac bo gra sie praktycznie toczy. A wiazanie buta przed wykonaniem wolnego to marnowanie czasu bo w tym momencie czas gry leci ale fizycznie nikt nie gra
I to drugie to wlasnie zachowanie nie fair play tylko gra na zwloke w przypadku gdy nie dolicza sie juz czasu za przerwy. Po zmianach o ktorych napisano gra na czas w postaci zawiazania sznurowki jest niemozliwa, bo czas przygotowania do wznowienia gry nie liczy sie do czasu gry
@sawes82 @Xar a wiążąc buta czy symulując uraz ryzykujesz żółtą lub czerwoną kartkę. Jeszcze gorzej.
Jak widzę nie widzicie sedna problemu. Bo co, "podania można przerwać"? Podać można do kogoś innego. Wiele razy widziałem na meczach sytuacje gdzie w kółko do siebie podawało z 4rech zawodników, byle czas pod koniec meczu leciał. Więc nie ma to takiego znaczenia.
popieram, na wszystkich meczach stał z przodu i ....... czekał
@nolag85
Tak wygląda granie lagą na 8:1:1
@nolag85 Miał stać na bramce?
@nolag85 to nie messi zeby rozgrywać akcje ze środka pola. Widać kto bardziej zasługuje na złote piłki ,a kto na złotego wafla.
Trener (nie pamiętam nazwiska tego kogoś z ramienia partii czy czegoś innego) powinien w pierwszej połowie zdjąć Krychowiaka i Lewandowskiego. Zamiast tego zdjął jednego z niewielu sensownych dryblerów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2022 o 21:53
@xargs To Krzynówek jeszcze grał dziś w kadrze?! Chyba myślałeś o Kryśce. No z opinią o Lewandowskim to się zgodzę.
@swosek ta, właśnie szukałem tego posta, bo mi się coś wydawało że napisałem Krzynówka :D ale nie mogłem znaleźć. Dzięki już poprawione. Ogólnie mecz należał do Bartka i Wojtka, Kamil znów spudłował z główki, ale to chyba nie on powinien strzelać...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2022 o 21:56
@xargs dokładnie - "gwiazdy srazdy" jak zwykle stały i nic nie robiły - podobnie jak wpuszczony potem milik. Leniwi amatorzy - w reprezentacji kompletnie zbędni
@next_1 A do Ciebie to już dzwonili z PZPNu że masz wziąć kadrę po Michniewiczu?
powtarzam się Szczęsnemu bym dał strzelić tacy koledzy
sami fachowcy i ludzie z wielkimi osiągnięciami w życiu zawodowym i prywatnym, społecznicy pomagający innym. Internet to samo zło
@mikos0625 Mamy pełne prawo do oceny kolesia, za którego występ idzie kasa z naszych podatków, a który w dodatku reprezentuje nasz kraj. Wolałbym wystawić dowolnego napastnika Tempo Płaza albo jakiejś innej dziury w dudzie niż jego. Są młodzi, mają kondycje i ambicje. I jak to jest, że za każdym razem jak Lewy się pojawia w reprezentacji to jest cieniem, a w klubach ciśnie ile fabryka dała? Dlaczego nie gra jak Ronaldo, czy Messi w reprezentacji, co zapier*alają jak motorki? Nie, on ma na reprezentacyjne mecze wyje*ongo, liczy się tylko kasa, co udowadnia raz za razem. Wybieranie tego gościa do gry w reprezentacji to największy błąd ostatnich lat, bo on w niej NIC NIE GRA.
@Loganesko No jeśli nic nie grając strzela 78 bramek dla Polski bijąc następnego Lubańskiego prawie dwukrotnie a z obecnych piłkarzy najlepszego Błaszczykowskiego czterokrotnie to rzeczywiście, lepiej żeby nie grał. Na pewno inni spiszą się lepiej. Tylko gdzie oni są? Prawda jest taka, że innych nie ma. Lewy nie będzie grał tak jak Ronaldo czy Messi bo po prostu nie potrafi. On jest wybitnym egzekutorem, ale nie potrafi się utrzymać przy piłce. Niestety w reprezentacji nie dostaje dobrych piłek to i mniej strzela, niż w klubie, ale i tak kilka razy więcej niż inni.
@sawes82 Ten "Wybitny egzekutor", co w karnych ma mniejszą skuteczność niż średnia ze wszystkich krajów razem, a i tak się do nich pcha? Jedyne z czym się zgodzę, to że przy piłce jest jak pani Krysia z mopem na lodowisku, bo jeśli chodzi o ilość goli - jasne, ma ich sporo, ale nie bez powodu powstały memy o treści "wszystko na Robercika!". Prawie każda akcja kończy się z piłką u niego, a teraz weźmy sobie jego ilość bramek na skuteczność w strzelaniu, czyli ile z jego strzałów zakończyło się bramką - wtedy już wygląda ledwo lepiej niż średnia i ten "wybitny egzekutor" mocno kuleje na micie, na którym go wykreowano i dlatego to właśnie Messi dostał nagrodę, a nie on, bo jemu się ona zwyczajnie nie należy.
P.S: Możecie sobie fanboye "Robercika" mnie minusować do woli. Rzeczywistości nie zmienicie.
Tu poniżej macie kawałek z wyników w BM Lewego:
"CIES Football Observatory na podstawie danych otrzymanych od partnerów z OptaPro opublikowało zestawienie przedstawiające zawodników występujących na poziomie Bundesligi z największą liczbą oddanych strzałów.
Z poniższego rankingu wynika, że piłkarzem najczęściej szukającym drogi do bramki przeciwnika jest Robert Lewandowski. Snajper Bayernu Monachium uderzał futbolówkę w kierunku bramki rywali aż 119 razy w tym sezonie, z czego 47,9% (57) z nich zmusiło golkiperów do interwencji. Nie wszystkie z nich były skuteczne, co pokazuje fakt, że kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie 29 strzelonych goli w 27 rozegranych meczach."
Czyli skuteczność na poziomie 24%.
@Loganesko Ok podałeś statystyki Lewego - 24%. To dla poparcia swojej tezy podaj statystyki innych polskich napastników. Inaczej te 24% o niczym nie świadczy bo nie wiadomo czy to bardzo mało czy bardzo dużo.
@Loganesko Dobra sprawdziłem. Nie znam statystyk zawodników ale statystyki meczów powinny pokazać jaka jest średnia celnych strzałów i tak dla 1/8 MS 2022 Holandia: 54% celnych 27% goli, USA: 47/6, Argentyna 35/14, Australia 20/20, Japonia 30/7, Chorwacja 23/5, Brazylia 50/22, Korea 75/12, Francja 50/18, Polska 25/8, Anglia 50/37, Senegal 10/0, Maroko 33/0, Hiszpania 7/0, Portugalia 60/40, Szwajcaria 30/10. Z tego wynika, że Lewy trafia na bramkę celniej niż zawodnicy z 9 krajów z najlepszej 16 świata a skuteczność lepszą ma tylko Portugalia, Anglia i Holandia. Średnia najlepszej 16 świata to strzały celne 38%, skuteczność 14%. Te 24% Lewego już tak źle nie wygląda, co?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2022 o 14:49
@sawes82 Ale właśnie porównałeś 1 zawodnika z klubu (pisałem, że to z BM, a nie z reprezentacji skuteczność) do całych reprezentacji. Jestem w pracy, po robocie poświęcę czas i porównam go z innymi zawodnikami i ich danymi osobno.
A tak a`propos, ja nie twierdzę, że Lewy strzela w reprezentacji tragicznie - nieco powyżej średniej to dalej dobrze, a może i nawet bardzo dobrze, ale nie "O ku*wa Lewy! Biegniem się spuszczać, bo to Robercik!". Mit wytworzony wokół Lewandowskiego jest niewspółmierny do jego osiągnięć w reprezentacji, zwłaszcza gdy weźmiesz pod uwagę wyniki w tejże, do których ciężej dotrzeć (ja podałem z klubu Bayern Monachium, gdzie gra FAKTYCZNIE rewelacyjnie i tego mu nie zabieram), ale biorąc pod uwagę podane przez ciebie dane, statystyczny napastnik Anglii/Niderlandów/Portugalii strzela z o niebo większą skutecznością. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę fakt (tak zakładam, że te dane dotyczą graczy aktywnych, czyli takich co wyszli choć na 5 minut na murawę), to jeśli Polska ma 8% skuteczności to jest ku*ewsko tragicznie, bo w tych danych jest Lewy, a jak dobrze kojarzę my nie gramy 3, a 2 napastnikami góra, nawet jeśli weźmiemy pomocników, to dalej te 8% ch*jowo wychodzi.
@Loganesko no to czekamy na porownanie, nie uciekaj kolego od dyskusji :-)
@Loganesko Może Cię to zaskoczy ale Mundial organizuje FIFA, a nie polskie ministerstwo sportu, więc nic nie płacisz z podatków za to że Lewandowski pojechał na mistrzostwa, a prawo do oceny to się ma wtedy jak się ma chociaż minimalną wiedzę w danym temacie, chodzący objawie Dunninga-Krugera.
Ronaldo w reprezentacji siedzi na ławce a z klubu go właśnie wywalili. A Messi - bo to już jest przezabawne w tej sytuacji ma w tych mistrzostwach 2 bramki - tyle co Lewandowski, przy czym 1 z rzutu karnego - tak jak Lewandowski i 1 niewykorzystany rzut karny - tyle co Lewandowski. A te 78 bramek w reprezentacji to już jest koronny dowód na to że NIC NIE GRA. Jprdl
@Loganesko Widzę, że nie doczekam się tych Twoich statystyk, więc sam sprawdziłem i tak Średnia skuteczność od 2013r. w rozgrywkach ligowych: Ronaldo 18,09%, Messi: 18,35% i ten niedorajda Lewy: 28,20%. Czy aby na pewno Lewy ma tyle bramek na koncie przez akcję "wszystko na Robercika"? A może akcję "wszystko na Robercika" grają dlatego, że bije na głowę największe tuzy piłki nożnej w skuteczności?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2022 o 23:10
@Loganesko przypominam ;-)
@sawes82 @Xar
Jestem, jestem, spokojnie. Trochu ciężka noc, ale cieszę się, że tak dbacie o moje zdrowie żeby się przejmować, czy jeszcze żyje ^^
Poświęciłem 1,5h na poszukanie wszystkich dostępnych danych, dla porównania wziąłem 3 z 10 czołowych kopytników świata. Lewandowski, Messi, Ronaldo (Christiano).
Zacznijmy więc od Messiego, którego skuteczność podałeś niestety źle.
W jednym sezonie 2015-2016 Leo na oddane 84 strzały w kierunku bramki przeciwnika zdobył 26 bramek. To nam daje skuteczność na poziomie 30.8%
Lewy w tym samym sezonie w BM strzelił 30 bramek, ale oddał 102 strzały. To jest skuteczność na poziomie 29.4%.
Rzecz jasna to są bardzo imponujące wyniki obydwa, ale nie zmieniają one faktu, że to dalej KLUBY. Statystyki reprezentacji prezentują się inaczej.
Od roku 2014 - 2022.
Eliminacje Euro: 20 meczy, 19 goli.
Euro: 8 meczy, 4 gole.
Eliminacje do Mistrzostw Świata: 19 meczy, 26 goli.
Mundial: 7 meczy, 2 gole.
W eliminacjach do Euro skuteczność Lewego to 19.2%.
W Euro skuteczność to 15,5%.
W eliminacjach do Mistrzostw Świata skuteczność Lewego to 25,5%.
Na Mundialu skuteczność to 14,7%.
Gdy zbierzemy to do kupy, skuteczność Lewego w meczach reprezentacji Polski to 18.7%.
Dla porównania skuteczność Christiano Ronaldo za lata 2013-2022 to 24.2%.
Jak kryśki nie lubię, tak muszę przyznać, że bardziej się stara w reprezentacji niż Robercik. Skuteczność Messiego w reprezentacji jest już bardziej po środku, bo to raptem 19.7%.
Statystyki za aktywnie rozegrane spotkania (w sensie nie grzeje ławy przez 90 minut).
Więc przykro mi, ale spadek skuteczności o 10%, gdy porównamy klub - reprezentacja jasno obrazuje, że Lewy w przeciwieństwie do innych piłkarzy w reprezentacjach (Messi ma podobny spadek, choć mniejszy, bo Overall skuteczność Messiego za lata 2014-2022 to 25,1%) zwyczajnie się nie stara.
A i taki bonusik na koniec, Lewy skuteczności zarówno w klubach, jak i w reprezentacji w rzutach karnych ma mniej niż 30%, podczas gdy dla porównania Błaszczykowski ma już na poziomie 44%.
@Loganesko No brawo, brawo. nie ma to jak wybrać najlepszy rok Messiego i próbować podważyć tym dane za ostatnie 10 lat. Trąci manipulacją. Też tak mogę. W sezonie 2013-2014 Lewy miał w klubie skuteczność 41,66% a Messi tylko 17,61% ;) A tych 30% w karnych to już w ogóle nie rozumiem. Chcesz kogoś tu przekonać, że Lewy strzela co trzeciego karnego? I po tym mam wierzyć w resztę Twoich wyliczeń? Lewy strzelił 72 karne z 81 co daje skuteczność 89%. Błaszczykowski 18/20 czyli 90%. Oszałamiająca różnica naprawdę. PS. Messi ze swoimi 106 karnymi na 137 jest daleko za mini. Ilości strzałów w reprezentacji nie udało mi się znaleźć być może ma niską skuteczność, ale nie dziwię się, jak obok ma zawsze 3-4 obrońców. No bo kogo mają kryć? Reszta Polaków rzadko wchodzi na ich połowę.
@sawes82 Z rzutami karnymi jeszcze sobie potem sprawdzę dla pewności, bo rozbieżność 30-89 to jednak sporo. Niemniej...
Skuteczność Lewandowskiego to dalej w reprezentacji poziom 18.7%, gdzie średnia w zespołach to 10% więcej, a my tu nie dyskutujemy o "obrońcach", tylko oddanych strzałach na bramkę (celnych - nie nad, nie obok, nie w kogoś), a strzelonych bramkach. Biorąc to pod uwagę Lewy nie plasuje się w pierwszej 10 najlepszej skuteczności napastników w swoich REPREZENTACJACH.
Demot/mem, jak i moje komentarze odnoszą się do jego skuteczności w reprezentacji, bo podkreślę po raz wtóry, w zespołach ten gra świetnie, ale idzie Robercik do reprezentacji i ma spadek własnej skuteczności o więcej niż 30% (w porównaniu 28,2 do 18,7). Więc proszę mi tu nie imputować o "3/4 obrońcach", bo statystyki dotyczą CELNYCH strzałów na bramkę, a nie oddanych strzałów ogółem.
@Loganesko Oj coś chyba Ci nie poszło. Skąd te statystyki? Celnych strzałów? Według sofascore.com Ostatnie dwa MŚ 2 bramki na 7 celnych strzałów = 28,5% skuteczności. ME: 4/10=40% Kwalifikacje MŚ: 9/18=50%, i Kw.ME: 6/10=60%. Na 100% podajesz skuteczność w stosunku do strzałów a nie do celnych strzałów, bo te są niebotycznie wyższe.
Możecie mnie minusować, mam to gdzieś, swoją opinię wyrażę. Lewandowski to nie jest jedyny piłkarz w reprezentacji. Mam wrażenie, jakby wszyscy oczekiwali, że on odwali robotę za całą drużynę, bo w klubach mu świetnie idzie. Sęk w tym, że w naszej reprezentacji zwyczajnie nie ma współpracy i ci starsi najchętniej graliby solo, żeby się pokazać, jaka to z niego nie gwiazdeczka futbolowa, stąd takie marne akcje i brak konkretnych akcji pod bramką przeciwnika. I przede wszystkim powinni grać w reprezentacji ci, którzy chcą się wykazać, więc nie pojmuję do tej pory, po co taki Krychowiak czy Milik byli na murawie. Przecież mamy wielu ambitnych, dobrze prosperujących młodych piłkarzy, którzy z chęcią pokazaliby swoją wolę walki. Zdecydowanie selekcjoner powinien stawiać na młodszych, bo ci będą chcieli się wykazać i ta gra z pewnością nie będzie wyglądała na "drewnianą".
najbardziej rozwalają mnie ludzie, piszą o braku ambicji, samemu siedząc w domu i tworząc takiego demotywatora xd
pozdrawiam ambitnego
dobrze grał, aczkolwiek w reklamach wychodzi mu to nieco lepiej
Nie wiem czy wiece ale w kadrze było 26 zawodników z czego w danej chwili 11 na boisku. Śmieszni są ci, którzy twierdzą, że jeden zawodnik może wygrać albo przegrać mecz xD W sumie to można powiedzieć, że przegraliśmy przez Szczęsnego bo przecież puścił aż trzy bramki...
Taa, jasne, zły Lewandowski.
A co miał waszym zdaniem robić jak prawie nie dostawał sensownych piłek, a jak mu się jakaś trafiła to od razu opadało go paru obrońców - bo czemu nie, jak nie mieli innych którymi musieli się zajmować? Piłka to gra zespołowa, a od cudów to są święci a nie choćby najlepszynapastnik.
to takie typowo polskie: dekadami polski futbol to dno i metr mułu. A jak już się zdarzy piłkarz stulecia z Polski - bo niezależnie, czy się go lubi czy nie, osiągnięcia i statystyki Lewandowskiego są wyjątkowe i to nawet na skalę europejską - to trzeba go zeżreć. Polak Polakowi wilkiem.
Facetowi należy się wielki szacunek, że jest gotów wybiec na murawę z taką "reprezentacją" amatorów. Tylko dla własnego kraju, nie dla kasy.
@Percycox mogę wiedzieć co ty mówisz jakie statystyki. Lewy na mistrzostwach Europy/ Świata jest najgorszym piłkarzem jakiego mamy od początku jego gry w reprezentacji
@Bigoszprawiczka A może Ty pokaż statystyki, które potwierdzą Twoje słowa? Bo wiesz, na samo "ja tak uważam, bo go nie lubię, więc tak jest" opierać się nie można. A statystyki są znane Lewy na ME/MŚ strzelił odpowiednio 5/2 bramki. Po za nim strzelali tylko ME Błaszczykowski 3, Milik 1; MŚ Bednarek, Krychowiak i Zieliński po 1. No rzeczywiście, najgorszy jest...
@sawes82 Lato 7 bramek król strzelców w 74 roku. Ale co do mistrzostw Europy Lewandowski 5 bramek na 3 turnieje albo 12 meczy daje wynik 1.66 bramki na turniej.Mbappe w jednym meczu strzelił nam 2 bramki. Tak Lewandowski to wielki piłkarz tylko jego wielkości w reprezentacji nie widać. Gratulacje logiki. Swoją drogą Błaszczykowski miał 3 bramki w mistrzostwach Europy a zagrał na 2 turniejach ms. A zatem 2/3 = 0,7 bramki
@Bigoszprawiczka na odwrót 3 bramki na 2 turnieje daje 1,5 bramki natomiast lewy 5 bramek w me z 3 turniejami daje 1,7 bramki na turniej brawo różnica jak chol...Swoją drogą Błaszczykowski był pomocnikiem nie napastnikiem
@Bigoszprawiczka Że tak zacytuję "najgorszym piłkarzem jakiego mamy od początku jego gry w reprezentacji" Czy Lato grał w czasach Lewego? Czy Mbappe gra w reprezentacji Polski? Czy 1,66 to mniej niż 1,5? Na każdym kroku zaprzeczasz swoim słowom... I podaj jeszcze wyniki innych polskich graczy, bo skoro Lewy jest najgorszym to inni muszą być lepsi. Czekam na te statystyki, które pokażą, że Lewy wypada najgorzej ze wszystkich, bo na razie pokazałeś, że jest lepszy od najlepszego z Polaków od początku jego gry w reprezentacji, czyli zaprzeczyłeś całkowicie swoim słowom.
@sawes82 czy ty w ogóle przeczytałeś co napisałem Lewy jako napastnik ma na koncie 1.6 bramki na turniej gdzie Błaszczykowski jako pomocnik ma 1.5 bramki na turniej. Co za tym idzie jak twierdzisz najlepszy polski piłkarz strzela statystycznie 0.1 bramki wiecej niż pomocnik. Czy ty rozumiesz że to jest wynik żałosny? Malo z tego jest najgorszym piłkarzem w kadrze 29 procent porażek z jego udziałem gdzie bez niego wymik spada do 9%.aaa ale za to w meczu z Meksykiem pokazał 71 razy jestem...noż ja p...
@Bigoszprawiczka Ja przeczytałem, a ty przeczytałeś co napisałeś? Ja nigdzie nie twierdzę, że jest najlepszym polskim piłkarzem, za to ty twierdzisz, że jest najgorszym i podajesz statystykę, gdzie jest lepszy od Błaszczykowskiego. I to miało potwierdzić że jest najgorszy? I przypominam, że po za Błaszczykowskim mieliśmy w kadrze jeszcze dziesiątki innych piłkarzy. Ty twierdzisz, że Lewy jest gorszy od nich. Czekam aż to udowodnisz. I przestań w końcu porównywać mecze o stawkę z Lewym do meczów sparingowych bez niego.
@Bigoszprawiczka Sprawdziłem jakie mieliśmy wyniki po odrzuceniu meczów sparingowych. Bez Lewego 43% przegranych, z Lewym 30%. Bez Lewego 29% wygranych, z Lewym 49%. Masz coś jeszcze do powiedzenia?
2 bramki i 1 asysta - czyli udział dosłownie we wszystkim co wpadło do siatki na tych mistrzostwach, pomimo tego że miał większą szansę na podanie od Szczęsnego niż od któregokolwiek z pomocników.
Komentarze - niech odda koszulkę bo sam nie wygrał meczu, z przodu stoi i nic nie robi, tylko by bramki chciał strzelać, jak nie umie strzelać karnych to niech strzela ktoś lepszy (statystyki Lewandowskiego - niewykorzystane rzuty karne - 9, wykorzystane SIEDEMDZIESIĄT KU*WA DWA). Jprdl jak po oczach bije to, że wypisują to ludzie, którzy w piłkę grali co najwyżej na wf, a w klubie to byli zapytać o drogę do najbliższego kebsa.
Nie będę tutaj bronił Lewego bo uważam, że nie ma powodu. Oglądając mecze pod batutą Michniewicza widać, że najgorsze co można było zrobić to grać w obronie, do tego stopnia, że nasi gracze zamiast iść do przodu i pchać linię to cały czas, ale cały czas cofali piłkę. Czego innego może chcieć przeciwnik od tego, że będziemy sobie piłkę cofali aż pod własną bramkę? I tutaj widać po Robercie, że mu się nie chciało, widać było jak wuj gdy w momencie gdy tylko straciliśmy piłkę Robercik odpalał tryb spacerku i tyle koniec, nie ważne czy piłka była w jego pobliżu czy na naszej połowie.
I naprawdę świetnie to było widać. Tylko czy można winić tutaj Roberta za taką taktykę trenera?
Dziwie się, że zawodnicy ślepo poszli grać zamiast zbuntować się przed graniem w takiej reprezentacji, a w mediach narzekali na taką taktykę, wygrały pieniążki i tyle. Gdyby Ci co w mediach pisali o tym, że nie chcą tak grać sprzeciwili się od razu to zaraz by się komuś lampka zapaliła.