@bartoszewiczkrzysztof Ktoregos pieknego dnia te wszystkie telefony i internet szlak trafi a wtedy zobaczymy rewie zdebilenia :) przedsmak juz byl w czasie Covida.
U nas rodzice zapraszają dzieci żeby podeszły bliżej stada dzików które idą przez miasto, zeby zrobić im zdjęcie że "świnakami"
Na głupotę niema lekarstwa, szkoda tylko, że przez głupotę innych cierpią niewinni.
no tak tylko że potem dziecko cierpi jak się coś stanie, bo rodzic musi zrealizować głupi pomysł... czemu sam nie siad na fokę ?? bał się czy co?? z dziecka robic tarcze i jeszcze głupio się śmiać...
Nic mnie nie zdziwi. Na łąkę moich rodziców ostatnio wparowała rodzinka, żeby sobie zrobić focie ze ślicznymi krówkami. No k***a nie. Dobrze, że krowa była na łańcuchu, bo ktoś by zarobił roga w tyłek.
Głupota nie ma dna, a dzięki polityce ratowania debili za wszelką cenę widać tego coraz więcej.
Dla takich rodziców chłosta to za mało, kastracja za mało....
Nieeee.... Jeszcze słit focia w paszczy ziewającego tygrysa - "Szybko Dżesika, szybko zanim zamknie buzię! Ojej..."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2022 o 16:45
Zawsze, ale to zawsze jak myślę że osiągnęliśmy absolutne dno. Okazuje się, że od spodu jeszcze się ktoś dobija.
@bartoszewiczkrzysztof To teraz pomyśl że byli tacy rodzice co dla fotki wsadzili małe dziecko do wybiegu dla waranów!
@Prally Dla fotki? Może chcieli się pozbyć?
@Prally albo matka, ktora posmarowała twarz dziecka miodem, że zrobić fotkę jak misio je liże po twarzy
@bartoszewiczkrzysztof Ktoregos pieknego dnia te wszystkie telefony i internet szlak trafi a wtedy zobaczymy rewie zdebilenia :) przedsmak juz byl w czasie Covida.
U nas rodzice zapraszają dzieci żeby podeszły bliżej stada dzików które idą przez miasto, zeby zrobić im zdjęcie że "świnakami"
Na głupotę niema lekarstwa, szkoda tylko, że przez głupotę innych cierpią niewinni.
no tak tylko że potem dziecko cierpi jak się coś stanie, bo rodzic musi zrealizować głupi pomysł... czemu sam nie siad na fokę ?? bał się czy co?? z dziecka robic tarcze i jeszcze głupio się śmiać...
Nic mnie nie zdziwi. Na łąkę moich rodziców ostatnio wparowała rodzinka, żeby sobie zrobić focie ze ślicznymi krówkami. No k***a nie. Dobrze, że krowa była na łańcuchu, bo ktoś by zarobił roga w tyłek.
w Gdyni pajace też podchodzili do młodych foczek, albo rzucali patykami gdy kaszojadowi się nie podobało że się nie rusza :/
I oczywiście biedne zwierzę jest winne, bo jest agresywne.