Ciekawe, czy przed ofiarowaniem bogom dziewczyna była do tego jakoś specjalnie przygotowywana. Niektóre źródła mówią o stosowaniu w takich przypadkach specjalnej diety i zabiegów, które konserwują ciało jeszcze za życia.
Mumii było 3 2 dziewczynki i 1 chłopak do naszych czasów przetrwały 2 jedna zniszczył piorun, dzieci były odebrane rodzicom przez arystokracje w celu złożenia ofiary nie były do tego w żaden sposób przygotowywane.
jakby była kleszą świętą to mohery by pruły na kolanach.....jak ktoś się "zapomniał" rozłożyć(np warunki atmosferyczne, gleba etc) to klechy zaraz reklamują że pan Boziu tak chciał i "znaka" zapodał maluczkim....ostatnio ten nastolatek z Włoch kanonizowany przez Franciszka
Skoro ostatecznie trafiła do współczesnych ludzi, to czy Ci naukowcy nie okazali się inkaskimi bogami?
Ciekawe, czy przed ofiarowaniem bogom dziewczyna była do tego jakoś specjalnie przygotowywana. Niektóre źródła mówią o stosowaniu w takich przypadkach specjalnej diety i zabiegów, które konserwują ciało jeszcze za życia.
To jest Śląska wróżka japońskiego pochodzenia;
Jotoczuła.
ma przynajmniej lepszą opiekę lekarską - lepszą od nas
Mumii było 3 2 dziewczynki i 1 chłopak do naszych czasów przetrwały 2 jedna zniszczył piorun, dzieci były odebrane rodzicom przez arystokracje w celu złożenia ofiary nie były do tego w żaden sposób przygotowywane.
jakby była kleszą świętą to mohery by pruły na kolanach.....jak ktoś się "zapomniał" rozłożyć(np warunki atmosferyczne, gleba etc) to klechy zaraz reklamują że pan Boziu tak chciał i "znaka" zapodał maluczkim....ostatnio ten nastolatek z Włoch kanonizowany przez Franciszka