Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
575 580
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L Laufer
+2 / 2

Brakuje mi uwzględnienia podatków. Stawka przy darowiźnie między członkami rodziny, a sprzedaż mieszkania jak obcemu to inne pieniądze. Część zysku z lokaty zeżre podatek Belki. Liczyć nie mam ochoty, ale nie zdziwiłbym się jakby dopłacał państwu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N next_1
-1 / 5

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wawrzynkor
+7 / 13

Myśli, że ich przechytrzył, tymczasem inflacja 18 a on ma lokatę na 8.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lutarez
+10 / 10

@Zakrill dla najbliższej rodziny (współmałżonków, rodzeństwa, wstępnych, zstępnych) przysługuje całkowite zwolnienie od podatku od spadków i darowizn

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zakrill
-2 / 2

@lutarez kalkulator podatku od darowizny pokazał mi co innego... Była opcja wyboru sposobu darowizny i nawet dla rodziny pokazywało tyle...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-4 / 8

tak to jest jak barany biorą się za uczenie ludzi w internecie jak "złamać system"...

jak masz mieszkanie weź kredyt na drugie i jedno z nich wynajmij, jak spłacisz kredyt będziesz miał dwa mieszkania zamiast przeżartej przez inflację i podatki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordX
-1 / 5

Niech lepiej nie patrzy na całkowitą kwotę do spłaty kredytu hipotecznego ;) no chyba, że ojciec mu sprzedał mieszkanie za 1000zl i ma na to tylko pożyczkę na 12msc :D z kredytami na mieszkanie jest tak, że bierzesz 300tys a bankowi oddajesz 600tys w ratach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DDark
0 / 0

Przy obecnych ℅, przy pożyczce 300 tys, w zależności od banku, do oddania jest około 1 mln.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rhkkkk
+1 / 1

@LordX
Niby tak. Ale ja tak właśnie pozbierałem 3 nieruchomości w ciągu 17 lat. Nie będąc przy okazji jakimś krezusem. Raczej człowiekiem zarabiającym tylko trochę ponad przeciętną ale faktycznie ze zdolnością kredytową. W efekcie mam dzisiaj mieszkanie w dużym mieście które wynajmuję, dom pod nim i działkę w górach. Kredytu w sumie na dzisiaj niecałe 400 tys. ale wartość tych wszystkich nieruchomości to mniej więcej 2 mln. I z jednej strony masz rację. Pewnie w tym czasie zapłaciłem drugie 400 tys w postaci odsetek. No może trochę mniej bo ostatnie parę lat, kiedy spłacałem dom było taniej. Pewnie jeszcze ze 150 tys włożyłem z własnych środków na wkłady własne. Ale z drugiej strony, ani przez chwilę, wysokość rat nie przekroczyła kosztu wynajęcia "mieszkania" o tym samym standardzie w którym w danej chwili mieszkałem. Zmierzam po prostu do tego, że gdybym w 2005 roku, kiedy skończyłem studia, postanowił żyć "na wynajmie" to do dzisiaj w postaci czynszu wydałbym pewnie tyle samo co wydałem na odsetki a mój "majątek" byłby równy w najlepszym wypadku temu wkładowi własnemu. I tak nawet patrząc z perspektywy "co by było gdyby". Gdybym nagle, jako główny żywiciel rodziny, opuścił ten świat... To dziś rodzina może sprzedać 1 z tych 3 nieruchomości i spłacić kredyty, drugą która dam im spokój finansowy na parę lat i zostaje jeszcze trzecia w której mogą mieszkać... A na wynajmie? Przestają płacić. Do widzenia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L loloskolos
0 / 2

Inflacja 18%, lokata 8%

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
-3 / 3

Ludzie, którzy otrzymali od rodziców za free mieszkanie (a często i meble i samochody) uczą innych, jak dawać sobie w życiu radę. Skąd ja to znam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar d4rek
0 / 0

W bardzo podobny sposób odzyskiwało się pieniądze z książeczek mieszkaniowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem