Znowu usilne wojowanie z wiarą chrześcijańską bez ładu i składu. Znalazłbyś sobie jakieś normalniejsze hobby.
Według tej wiary, nie grzeszy wyłącznie człowiek idealny, który np. nie jest łakomy, nie okazuje lenistwa, nawet ani razu źle o kimś nie pomyśli, nie poddaje się pokusom. A że takich osób nie ma, grzeszy każdy. "Myślą, mową, uczynkiem, zaniedbaniem". Sednem tej wiary jest nie wyklepać te formułkę, zastanawiając się co na obiad zrobić, tylko powiedzieć to szczerze i przynajmniej próbować być lepszą wersją siebie, nawet jeśli tylko troszkę. Problemem są jedynie ludzie, którzy nawet nie próbują a twierdzą, że są wierzący i praktykujący.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 grudnia 2022 o 13:57
@TheAvatar322 acha, to dlatego religia opiera się na klepaniu formułek? Jeśli religia miałaby poprawiać relacje międzyludzkie, to byłoby jak Jesus powiedział: zostaw dar przed ołtarzem i idź najpierw pojednaj się z bratem.
Nie można też zadawać pytań - co ułatwia nieporozumienia i uniemożliwia krytykę durnot.
Gorzej że to twoje nieprawdziwe przmyślenia
Znowu usilne wojowanie z wiarą chrześcijańską bez ładu i składu. Znalazłbyś sobie jakieś normalniejsze hobby.
Według tej wiary, nie grzeszy wyłącznie człowiek idealny, który np. nie jest łakomy, nie okazuje lenistwa, nawet ani razu źle o kimś nie pomyśli, nie poddaje się pokusom. A że takich osób nie ma, grzeszy każdy. "Myślą, mową, uczynkiem, zaniedbaniem". Sednem tej wiary jest nie wyklepać te formułkę, zastanawiając się co na obiad zrobić, tylko powiedzieć to szczerze i przynajmniej próbować być lepszą wersją siebie, nawet jeśli tylko troszkę. Problemem są jedynie ludzie, którzy nawet nie próbują a twierdzą, że są wierzący i praktykujący.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2022 o 13:57
@TheAvatar322 acha, to dlatego religia opiera się na klepaniu formułek? Jeśli religia miałaby poprawiać relacje międzyludzkie, to byłoby jak Jesus powiedział: zostaw dar przed ołtarzem i idź najpierw pojednaj się z bratem.
Nie można też zadawać pytań - co ułatwia nieporozumienia i uniemożliwia krytykę durnot.