Ja nie ubieram choinki. Po prostu "postoję sobie i popatrzę" jak inni świętują, bo nie chcę uwagi od święta. człowiek jest sam w ciągu roku, to i te dwa dni dam radę. ;P
Chyba nie do końca... drzewko bożonarodzeniowe miało symbolizować drzewko rajskie (dlatego pierwotnie zawieszano na nim owoce) i początki tej tradycji sięgają Średniowiecza. A że w klimacie Europy Zachodniej zimozielone były iglaki, wybór padł na "choinkę".
Nie mówcie o tym prezesowi bo wkrótce może pojawić się ustawa zakazująca kultywowania takiej tradycji ;)
Ja nie ubieram choinki. Po prostu "postoję sobie i popatrzę" jak inni świętują, bo nie chcę uwagi od święta. człowiek jest sam w ciągu roku, to i te dwa dni dam radę. ;P
Chyba nie do końca... drzewko bożonarodzeniowe miało symbolizować drzewko rajskie (dlatego pierwotnie zawieszano na nim owoce) i początki tej tradycji sięgają Średniowiecza. A że w klimacie Europy Zachodniej zimozielone były iglaki, wybór padł na "choinkę".