Zupełnie, jak moja żona.
W pracy wszyscy źli i niedobrzy - i de**le na dodatek.
W rodzinie (ze swoją w ogóle nie utrzymuje kontaktów) - też każdy ino czyha, żeby ją ośmieszyć.
Temat poważny, bo lata mijają i widzę, że jest coraz gorzej.
@Ashardon
Ja taką teściową mam, nie lubi nikogo poza sobą i synem. Wszędzie doszukuje się podtekstów, ktoś chce ją ośmieszyć, miał na myśli co innego. Wszyscy nie wiedzą jak żyć i są głupi, tylko ona jedna ma złoty przepis i jest mądra. Kobita bez szkoły, która nigdzie nie była poza swoją "działeczką":) Z rodziną ma okrojony kontakt, my unikamy teściów jak ognia.
Szkoda tylko, że tak często tego nie widzą :(.
Zupełnie, jak moja żona.
W pracy wszyscy źli i niedobrzy - i de**le na dodatek.
W rodzinie (ze swoją w ogóle nie utrzymuje kontaktów) - też każdy ino czyha, żeby ją ośmieszyć.
Temat poważny, bo lata mijają i widzę, że jest coraz gorzej.
@Ashardon
Ja taką teściową mam, nie lubi nikogo poza sobą i synem. Wszędzie doszukuje się podtekstów, ktoś chce ją ośmieszyć, miał na myśli co innego. Wszyscy nie wiedzą jak żyć i są głupi, tylko ona jedna ma złoty przepis i jest mądra. Kobita bez szkoły, która nigdzie nie była poza swoją "działeczką":) Z rodziną ma okrojony kontakt, my unikamy teściów jak ognia.
Nie zazdroszczę mieć tak na co dzień.