Jeśli idąc chodnikiem potkniesz się o gałąź i przewrócisz to nie jest to twoja wina ale konserwatora przyrody, gminy, właściciela sąsiedniej posesji, ewentualnie Boga albo raczej szatana w najlepszym wypadku Murphy'ego.
@koszmarek66
A gdy skręcisz stopę na źle zamocowanej kostce chodnikowej to nadal twoja głupota? Albo połamiesz gnatki bo komuś nie chciało się ogarnąć lodu na chodniku.
A może niech każdy po prostu wypełnia swoje obowiązki? Ma ktoś w zakresie takowych: "zapewnienie drożności chodnika" to niech to robi albo ponosi skutki swojego tomiwisizmu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2023 o 12:39
@BrickOfTheWall Jeśli jest czyjeś świadome działanie albo rażące niedbalstwo to co innego. Ale zjawiska naturalne do przewidzenia lub prawa fizyki nie mogą usprawiedliwiać całkowitego braku wyobraźni i odpowiedzialności. Huśtawka ma spory moment pędu, zamarznięta kałuża jest śliska, przewrócone drzewo utrudnia przemieszczanie, huragan wiejący na dworze przemieszcza niebezpieczne przedmioty, itd.
Świat powinien być coraz przyjaźniejszy i bezpieczniejszy ale nie może zastępować myślenia... nawet w niewielkim zakresie. Nie wszystkie szlabany się zamkną kiedy powinny.
@koszmarek66
Właśnie w tym celu by nie mieć problemu z określaniem co do kogo należy ludzie wymyślili coś takiego jak PRAWO i REGULAMINY.
Jeżeli ktoś skutkiem twojego olewania obowiązków poniósł szkodę - powinieneś ponieść tego skutki. Jeżeli nie miałeś możliwości ich wypełnić (lub nastąpiło zdarzenie losowe) wtedy jesteś "czysty".
Jeżeli chodzi o gałęzie to masz obowiązek usuwania zeschniętych lub nadłamanych gałęzi grożących wypadkiem podczas wichury. Jak spróchniały konar kogoś lub coś walnie - to jednak będzie twoja wina. Jeżeli oberwie piorunem bo schował się pod drzewem - za to nie możesz odpowiadać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2023 o 14:06
@koszmarek66 zgadzam się z tobą całkowicie, ale niestety, nie zawrócimy tego trendu - świat współczesny jest coraz wyraźniej ukierunkowany na chronienie idiotów.
W durnych nam czasach żyć przyszło, w durnych...
Jeśli idąc chodnikiem potkniesz się o gałąź i przewrócisz to nie jest to twoja wina ale konserwatora przyrody, gminy, właściciela sąsiedniej posesji, ewentualnie Boga albo raczej szatana w najlepszym wypadku Murphy'ego.
Tak łatwo zamienić własną głupotę w czyjąś winę
@koszmarek66
A gdy skręcisz stopę na źle zamocowanej kostce chodnikowej to nadal twoja głupota? Albo połamiesz gnatki bo komuś nie chciało się ogarnąć lodu na chodniku.
A może niech każdy po prostu wypełnia swoje obowiązki? Ma ktoś w zakresie takowych: "zapewnienie drożności chodnika" to niech to robi albo ponosi skutki swojego tomiwisizmu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2023 o 12:39
@BrickOfTheWall Jeśli jest czyjeś świadome działanie albo rażące niedbalstwo to co innego. Ale zjawiska naturalne do przewidzenia lub prawa fizyki nie mogą usprawiedliwiać całkowitego braku wyobraźni i odpowiedzialności. Huśtawka ma spory moment pędu, zamarznięta kałuża jest śliska, przewrócone drzewo utrudnia przemieszczanie, huragan wiejący na dworze przemieszcza niebezpieczne przedmioty, itd.
Świat powinien być coraz przyjaźniejszy i bezpieczniejszy ale nie może zastępować myślenia... nawet w niewielkim zakresie. Nie wszystkie szlabany się zamkną kiedy powinny.
@koszmarek66
Właśnie w tym celu by nie mieć problemu z określaniem co do kogo należy ludzie wymyślili coś takiego jak PRAWO i REGULAMINY.
Jeżeli ktoś skutkiem twojego olewania obowiązków poniósł szkodę - powinieneś ponieść tego skutki. Jeżeli nie miałeś możliwości ich wypełnić (lub nastąpiło zdarzenie losowe) wtedy jesteś "czysty".
Jeżeli chodzi o gałęzie to masz obowiązek usuwania zeschniętych lub nadłamanych gałęzi grożących wypadkiem podczas wichury. Jak spróchniały konar kogoś lub coś walnie - to jednak będzie twoja wina. Jeżeli oberwie piorunem bo schował się pod drzewem - za to nie możesz odpowiadać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2023 o 14:06
@koszmarek66 zgadzam się z tobą całkowicie, ale niestety, nie zawrócimy tego trendu - świat współczesny jest coraz wyraźniej ukierunkowany na chronienie idiotów.