Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
124 149
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I irulax
+11 / 15

Takie tam dorabianie sobie filozofii. W moim przypadku, nie będę biegał za kobietą z miarką/wagą aby sprawdzać czy mieści się co do centa w normach. Jednak duże odstępstwo jest zwyczajnie mocno niezdrowe. Ciekawe co powiedziałaby ta kobieta, gdyby jej to facet się spasł i groziłby mu zawał po czterdziestce? Zostawiłby ją samą z dziećmi, kredytem hipotecznym, itp.? Moim zdaniem, takie działanie jest zwyczajnie nieodpowiedzialne wobec swojej rodziny.
Nie każdy też musi wyglądać jak topowy kulturysta czy modelka z babskiej prasy. Co więcej, 99,9% społeczeństwa nigdy nie osiagnie poziomu topowych aktorów/modelek, wspomaganych całą masą efektów komputerowych, charakteryzatorów, chirurgii plastycznej, itp.
Jednak trzymanie swojej wagi w ryzach nie jest jakimś nadludzkim wysiłkiem. Każdy z nas gdzieś ten rozsądek powinien zachować. Np. goopi burger zjedzony raz na jakiś czas nie zdemoluje organizmu. Są jednak tacy co wpylają takie żarcie codziennie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+3 / 5

@sandalarz Czyli wszyscy dostali od Boga dobre ciała tylko nie Ty? Może i tak jest. Ja schudłem 13 kg w pół roku (z 93 na 80 kg) bez drakońskich diet albo zażynania na siłowni. Mój kolega jeszcze lepiej: ok 20 w osiem miesięcy. A znajomy jeszcze lepiej: w rok z 120kg do 80kg --- wem, że nie kłamie bo widzę go teraz i sam pokazywał rozstępy na brzuchu jakie mu pozostały w spadku. Nie wiem czy to jest negatywne czy nie ale tak właśnie zrobiliśmy. Z kolei mam znajome co zawsze się odchudzają ale jak podpatrzyłem co jedzą i co robią -> normalnie, kwa, zgroza.
-----
Jak pisałem wyżej: nie musi każdy wyglądać jak Kenik ale przynajmniej niech wygląda jak człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
-2 / 4

@irulax ja również dostałem świetne ciało tylko je zepsułem - doprowadzenie go do stanu używalności w moim wydaniu trwało lata. Właśnie rozstępy (te są raczej z gwałtownego tycia), zwisająca skóra oraz problemy z wątrobą i trzustką są negatywnymi skutkami zbyt gwałtownego odchudzania o którym pisałem. Nie jestem lekarzem żeby oceniać Twoje działania. Moje oceniał i przygotowywał lekarz i .... jestem szczęśliwy że moje kolana mnie wnoszą po schodach.
A co do Kena to całe szczęście istnieje różnorodność (choć jeżeli chodzi o kobiety po lancetach jest już mniejsza różnorodność) wyglądu. Jeden lubi róże drugi goździki (dobór przypadkowy - każde ma swój urok).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 5

@sandalarz W takim razie nie obaliłeś mojego argumentu z pierwszego posta. Da się tak żyć, tylko Ty sam się zapuściłeś na własne życzenie. Akceptacja "tłuściochów" pormowana obecnie w mediach to zagranie mocno pod publiczkę, ponieważ robi się im realną krzywdę.
Moim zdaniem, każdy może popełnić błąd i nie zapanować nad swoją wagą. Nie powinno się takich ludzi wyśmiewać, dręczyć itp. Jednocześnie warto ich zmobilizować aby wzięli się za siebie.
Obecnie zmagamy się z prawdziwą plagą chorób cywilizacyjnych: zawały, cukrzyce, problemy z sercem, krążeniem itp. W skali społeczeństwa koszty są gigantyczne.
Winne są również media i ich zatwardziali wyznawcy: skąd pomysł, że np. masakrując swój organizm operacjami, farmakologią będziesz szczęśliwy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
0 / 0

@irulax w moim wypadku nie dało się tak żyć - kolana nie dawały rady. Co do reszty amen

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
0 / 2

@sandalarz Trochę deprymujące, że "spaślakiem" zostaje się na całe życie - podobnie jak palaczem fajek, alkoholikiem czy innym uzależnionym. Trzymałem równy poziom przez cztery lata od schudnięcia. Teraz więcej pracy w domu i widzę że wskazówka mocno ruszyła. Kurde, miesiąc odchudzania żeby zgubić te parę kilo nadrabia się w jedne dobre święta.
Wcześniej stosowałem dobrą dietę, sam smak się przestawił. Teraz zmieniłem miejsce zamieszkania, mam mniejszy wpływ na wyżywienie i zaczyna się problem.
No nic, idzie wiosna, nowe możliwości - nowe nadzieje, trza walczyć. :) Pozdrawiam i życzę zdrowia oraz konsekwencji.
Edycja: literówki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2023 o 8:25

avatar rafik54321
0 / 4

Niby racja, ale odwróćmy sytuację.

Załóżmy że ona jest ślicznotką 10/10, no cud miód malinka i rodzyny, a on jest takim trollem XD. Oczywiście bez kasy.
Czy dalej taki stan rzeczy byłby dla kobiet totalnie akceptowalny? Która kobieta by na to poszła?

Paradoksalnie, choć to kobiety są "płcią piękną" to jednak faceci są mniej "wybredni".

Więc raczej wgl nie powinno się komuś wpierniczać w ten temat. Chcą - niech sobie są. Ich sprawa. Jednak trzeba działać tu w obie strony, bo dziś jest właśnie bardzo popularny trend wymagania od facetów, a jednocześnie zrzucanie obowiązków z kobiet :( .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+2 / 4

@rafik54321 Faceci są mniej "wybredni", ponieważ babska hipergamia. Skoro ona chce lepszego od siebie, to siłą rzeczy facet musi wziąć gorszą od siebie.

Co do zdjęcia - "Jeżeli się kochają - to *uj z nimi"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Assasinsninja
+4 / 4

Jest brzydka, nie podoba mi sie, ale w dupie to macie jak i ja mam ich. Niech robia co chca, nie moja sprawa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqq300
0 / 0

Niby racja, ale zarówno anoreksja jak i otyłość to stany CHOROBOWE! Nie należy chwalić się chorobą i popierać zachowań antyzdrowotnych. Mam 50 lat, 170 cm i 85 kg. Ważyłem już sporo powyżej 90 kg, schudłem do 73 i nie była to moja sylwetka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apofiss
+1 / 1

Standardy piękna to subiektywna rzecz... dla mnie ona za duża, za dużo waży, za duże cycki. i co przytuli mnie tak mocno i tak długo że aż zacznie mi sie podobać???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alarma
0 / 0

@Apofiss standardy piękna to bardziej obiektywna niż subiektywna rzecz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A antyfrajer
0 / 6

Żyg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xargs
-3 / 3

Facet to wygląda jakby podjadał na mieście. If you know what I mean.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barafiki
+2 / 2

z pięknego, acz pustego dzbana wody i tak się nie napijesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
0 / 0

Jaka jest dla męża, to wyłącznie leży w ocenie męża, na pewno nie internautów.
Zupełnie inna sprawa to bełkot o
"nie istotnym wyglądzie" - tia, bo ani o drobinę nie jest on odzwierciedleniem wnętrza,
"starych standardach piękna" - cóż, są tak stare, że wręcz atawistyczne, szukamy do pary osobników wyglądających na zdrowych i posiadających dobre geny, bo to promuje selekcja naturalna,
"akceptowaniu siebie (swoich wad/problemów) i przełamywaniu uprzedzeń" - czyli wyparcie ze świadomości, że ma się problem i należy nad nim pracować, bo tak wygodniej niż wkładać wysiłek i starania by poprawić swoje zdrowie czy ogólnie siebie. To jak w dowcipie, gdzie moczący się w łóżku gość po psychoterapii nie przestał się moczyć, ale zaczął być z tego dumny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mek205
0 / 0

Moze Feeder? XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Logheen
-2 / 2

Wewnetrzna cecha tej grubej swini, to tluszcz i ciul :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pug_79
0 / 0

Gdy chcesz zarabiać pieniądze w sieciach społecznościowych, wystawiasz się na ocenę dużej liczby obcych ludzi. Biadolenie, że oceniają Cię stereotypowo i powierzchownie i że powinni próbować lepiej Cię poznać jest żenujące. Od tego są przyjaciele i bliscy. Jeżeli chcesz zdobyć względnie pozytywną popularność w dużej grupie ludzi musisz być atrakcyjny fizycznie lub intelektualnie. Inaczej, cytując stare powiedzenie, "gdy nie potrafisz to nie pchaj się na afisz"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem