@hek_sa Tak samo jest z innymi grupami społecznymi czy zawodami ,ale jakoś ludziom nie przeszkadza to w wrzucaniu wszystkich do jednego worka więc dlaczego z emerytami miało by być inaczej.
@LUPUS1962 No ale w tym właśnie problem, że faktycznie nie ma na kogo. Osobiście brzydzę się na samą myśl jakobym miał zagłosować na każdą jedną partię, takie nie raz tragiczne mają postulaty. Wszystko ki jedno bo i tak nie zgodzę się z czymś kategorycznie. Więc niech los decyduje.
@Acxr Bo zaraz zjawi się grono broniące emerytów. Młodzież - zła, przedsiębiorcy - sku*wysyny, nauczyciele - o ch*j, co za zło(!), lekarze i pielęgniarki - no weź ku*wa wypi*rdalaj w ogóle! Ale emeryci? Sól i chleb tej ziemi... Ch*j z tym, że to większość z nich zgotowała nam to gó*no, które teraz mamy.
@SzalonyTamburynista Jak chcesz, żeby to los zdecydował, to rzuć kostką. Programy partii zawsze są pod publiczkę, i tylko ogólnie wskazują, w jakim kierunku pójdzie działalność potencjalnego nowego rządu. Jeśli liczysz, że w Polsce jakiś polityk nie będzie przede wszystkim sam chciał się nachapać, to życzę zdrowia. Pytanie tylko, czy prezentuje sobą jakiś poziom, bo wtedy mu jeszcze działają hamulce i samoograniczenie, czy też jak pisuary - będzie żreć z koryta aż do porzygania, po czym zacznie żreć jeszcze więcej. Nie głosując, głosujesz na tych ostatnich.
@Ashardon czy to przypadkiem nie z powodu wzrostu cen wywołanych wzrostem podatków z których są ich 15, 16, .... 4342-te emerytury jest te ich "być albo nie być"?
@milamber84 Temat stanu polskiej, jak i światowej gospodarki, jest o wiele bardziej skomplikowany.
Bardziej bym się skłaniał do ograniczenia świadczeń socjalnych dla nierobów, a nie wypłat emerytur dla ludzi, którzy całe życie uczciwie przepracowali, a na końcu "przytulili" 2000,00 zł.
@Ashardon zgadzam się w 100%, emerytura po pierwsze jest świadczeniem wypracowanym, a po drugie ze względu na swój charakter (ostatnie świadczenie w trakcie życia) musi być rewaloryzowana względem warunków życia aby utrzymywała podobną wartość realną. Krotko mówiąc świadczenie które otrzymało się w momencie rozpoczęcia emerytury powinno mieć taką samą nabywczą przez cały okres jej trwania, ponieważ emeryt z założenia ma ograniczone możliwości dopasowania się do warunków rynkowych którymi dysponują aktywnie pracujący jak podwyżka, zmiana miejsca pracy, przebranżowienie
Znajomy obieżyświat (ma już blisko 60 lat, tytuł doktora), który zwiedził dużą część kuli ziemskiej i zatrzymywał się w różnych jej rejonach na kilka miesięcy/lat, a więc poznawał dość dobrze miejscowe zwyczaje i stosunki społeczno-ekonomiczne twierdzi, że w rozwiniętym kraju MUSI BYĆ DROGO! Jak powiedział, tanio było tylko w biednych i rozwijających się krajach, we WSZYSTKICH bogatych krajach było drogo. Obecnie od kilku lat przebywa w Szwajcarii. Ciekawa hipoteza. Może też już dochodzimy do tego punktu rozwoju?
@saz06 Wiem, tu mamy jeszcze dużo do nadrobienia. Obecny rząd próbuje uzyskać wzrost poprzez podnoszenie płacy minimalnej. Nie wiem, czy to dobra droga, choć chyba lepsza, niż poprzedniej ekipy. Sprawdź sobie dynamikę wzrostu płac z lat 2007-2015 i 2015-2021 i odnieś do średniej dynamiki w starej Unii. Robiłem taką symulację, i przy wzroście z lat 2007-2015 nie dogonilibyśmy starej Unii nigdy - realne płace rosły tam szybciej, niż u nas. Przy dynamice 2015-2021 mamy szansę dogonić starą Unię w 50-70 lat, ale przynajmniej ta szansa istnieje.
Na inflację pracowało znacznie więcej czynników na czele z 500+ i bezsensownymi "lockdownami". Później swoje dołożyły koncerny energetyczne pod zarządem Obajtka i spółki.
@paola76 czyli politycy nie powinni mieć czynnego prawa wyborczego... bo netto oni nie są.... oni biorą kasę z budżetu, z którego płacą podatki... które są mniejsze niż to co wezmą... i w zasadzie to powinno się tyczyć całej budżetówki
Wypraszam sobie!! Proszę nie wrzucać wszystkich emerytów z do jednego worka ( z napisem Analfabeci ekonomiczni ! )
@hek_sa Popieram. Przejście na emeryturę nie oznacza utraty mózgu. Rozumu nie mają ci emeryci, którzy i wcześniej go nie mieli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 stycznia 2023 o 1:03
@katem Czyli niestety większość. Tak samo jak w innych grupach wiekowych. (patrz: niegłosujący, bo nie ma na kogo)
@hek_sa Tak samo jest z innymi grupami społecznymi czy zawodami ,ale jakoś ludziom nie przeszkadza to w wrzucaniu wszystkich do jednego worka więc dlaczego z emerytami miało by być inaczej.
@LUPUS1962 No ale w tym właśnie problem, że faktycznie nie ma na kogo. Osobiście brzydzę się na samą myśl jakobym miał zagłosować na każdą jedną partię, takie nie raz tragiczne mają postulaty. Wszystko ki jedno bo i tak nie zgodzę się z czymś kategorycznie. Więc niech los decyduje.
@Acxr Bo zaraz zjawi się grono broniące emerytów. Młodzież - zła, przedsiębiorcy - sku*wysyny, nauczyciele - o ch*j, co za zło(!), lekarze i pielęgniarki - no weź ku*wa wypi*rdalaj w ogóle! Ale emeryci? Sól i chleb tej ziemi... Ch*j z tym, że to większość z nich zgotowała nam to gó*no, które teraz mamy.
@SzalonyTamburynista Jak chcesz, żeby to los zdecydował, to rzuć kostką. Programy partii zawsze są pod publiczkę, i tylko ogólnie wskazują, w jakim kierunku pójdzie działalność potencjalnego nowego rządu. Jeśli liczysz, że w Polsce jakiś polityk nie będzie przede wszystkim sam chciał się nachapać, to życzę zdrowia. Pytanie tylko, czy prezentuje sobą jakiś poziom, bo wtedy mu jeszcze działają hamulce i samoograniczenie, czy też jak pisuary - będzie żreć z koryta aż do porzygania, po czym zacznie żreć jeszcze więcej. Nie głosując, głosujesz na tych ostatnich.
@LUPUS1962 nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło, każda partia jest zła i żadnej nie chcę na rządzącą. Zło to zło i nie będę zła wybierać.
Dla tych ludzi, to czasami być albo nie być. Nie dziwmy się im zatem, że mają w d**pie inne względy.
@Ashardon czy to przypadkiem nie z powodu wzrostu cen wywołanych wzrostem podatków z których są ich 15, 16, .... 4342-te emerytury jest te ich "być albo nie być"?
@milamber84 Temat stanu polskiej, jak i światowej gospodarki, jest o wiele bardziej skomplikowany.
Bardziej bym się skłaniał do ograniczenia świadczeń socjalnych dla nierobów, a nie wypłat emerytur dla ludzi, którzy całe życie uczciwie przepracowali, a na końcu "przytulili" 2000,00 zł.
@Ashardon zgadzam się w 100%, emerytura po pierwsze jest świadczeniem wypracowanym, a po drugie ze względu na swój charakter (ostatnie świadczenie w trakcie życia) musi być rewaloryzowana względem warunków życia aby utrzymywała podobną wartość realną. Krotko mówiąc świadczenie które otrzymało się w momencie rozpoczęcia emerytury powinno mieć taką samą nabywczą przez cały okres jej trwania, ponieważ emeryt z założenia ma ograniczone możliwości dopasowania się do warunków rynkowych którymi dysponują aktywnie pracujący jak podwyżka, zmiana miejsca pracy, przebranżowienie
Znajomy obieżyświat (ma już blisko 60 lat, tytuł doktora), który zwiedził dużą część kuli ziemskiej i zatrzymywał się w różnych jej rejonach na kilka miesięcy/lat, a więc poznawał dość dobrze miejscowe zwyczaje i stosunki społeczno-ekonomiczne twierdzi, że w rozwiniętym kraju MUSI BYĆ DROGO! Jak powiedział, tanio było tylko w biednych i rozwijających się krajach, we WSZYSTKICH bogatych krajach było drogo. Obecnie od kilku lat przebywa w Szwajcarii. Ciekawa hipoteza. Może też już dochodzimy do tego punktu rozwoju?
@Tom10 Pisowiectwo lubi to ^ Jak i dymać takich na kasę.
@Tom10 Ale w tych bogatych krajach są też dobre zarobki. A nie jak w Polsce - kilkaset euro.
@saz06 Wiem, tu mamy jeszcze dużo do nadrobienia. Obecny rząd próbuje uzyskać wzrost poprzez podnoszenie płacy minimalnej. Nie wiem, czy to dobra droga, choć chyba lepsza, niż poprzedniej ekipy. Sprawdź sobie dynamikę wzrostu płac z lat 2007-2015 i 2015-2021 i odnieś do średniej dynamiki w starej Unii. Robiłem taką symulację, i przy wzroście z lat 2007-2015 nie dogonilibyśmy starej Unii nigdy - realne płace rosły tam szybciej, niż u nas. Przy dynamice 2015-2021 mamy szansę dogonić starą Unię w 50-70 lat, ale przynajmniej ta szansa istnieje.
Tyle co im państwo zabrało przez tyle lat pracy, to nawet 17 emerytura nie odda w połowie...
Na inflację pracowało znacznie więcej czynników na czele z 500+ i bezsensownymi "lockdownami". Później swoje dołożyły koncerny energetyczne pod zarządem Obajtka i spółki.
Dlatego osoby nie bedace platnikami netto do budzetu, nieaktywne zawodowo, nie powinny miec czynnego prawa wyborczego.
@paola76 czyli politycy nie powinni mieć czynnego prawa wyborczego... bo netto oni nie są.... oni biorą kasę z budżetu, z którego płacą podatki... które są mniejsze niż to co wezmą... i w zasadzie to powinno się tyczyć całej budżetówki
"My mieliśmy biedę to wam trochę też się przyda".