nie to żeby mi było wybitnie żal klienta, bo cennik zasadniczo jest w menu, można zajrzeć w kartę, zobaczyć sok z czarnej porzeczki za 60 zeta od litra, stwierdzić że restauratora pogięło fest i zmienić lokal
Są miejsca luksusowe, są towary luksusowe, są usługi luksusowe. Mnie zastanawia, czy te ceny były zatajone i dopiero szok okazał się przy rachunku, czy odwiedzający wiedzą, do jakiego lokalu wchodzą?
Przecież dziwić się, że takie drogie to to samo, co dziwić się, że ktoś sprzedaje samochód za np 1,5 mln czy zegarek za 300 tys. Nie pasuje - nie kupuj. Kupuj tam, gdzie taniej.
@Przytomny Ale że jest drogo to nie znaczy że musi być luksusowo, dopiero jakby jakość potraw, wystrój i obsługa wyraźnie górowały na innymi przecietnymi karczmami to można by tak mówić
@humman Akurat tam nie byłem, ale sama lokalizacja mówi: "Tu tanio nie będzie". W tej lokalizacji bywam w dwóch innych lokalach (gdy jestem we Wrocławiu). Tanio nie jest, lecz demotów nie robię...
Po 1. Ten kto się decyduje na zakup dwóch flaszek wódy w restauracji ten wyrzuca paragon do kosza a kelnerce daje 100 pln napiwku, a nie płacze na demonach jaka to inflacja. Po 2. Wszystko jest w menu razem z cenami. Nie ma zaskoczenia. Po 3. To jest lokal we Wrocławiu na samej starówce. Dużo jest turystów z Niemiec. To są normalne ceny jak za taki lokal i takie miejsce. Jak przeglądam Menu to za dwie osoby bym tam wydał 160 zł za dwie osoby zamawiając zupę i drugie danie. Czemu Wy ludzie cały czas szukacie problemu tam gdzie go nie ma? Po co ten jad? Po co te zakłamania rzeczywistości?
@Tom10 różnie z tym bywa. Usługa serwisowa jest w niektórych lokalach doliczana jeżeli przy stoliku siada kilka osób, powyżej X osób lub jeżeli stolik jest zarezerwowany na jakieś spotkanie i klient nie chce gotowej karty dań, tylko jest zamawiane wszystko z menu. Tutaj ewidentne widać po rachunku, że jakieś towarzystwo przyszło na chlanie, zamówili wódę i zakąski i siedzieli do prawie 23.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lutego 2023 o 17:58
@BrickOffTheWall patrząc na te zdjęcia to wygląda jak najzwyklejsza w świecie tania knajpa dającą obiady po 15zl za dwudaniowy z kompotem.
Więc nie ma się co dziwić że ludzie się dziwią jak zobaczą rachunek
3-litrowa butelka?
@koszmarek66 obawiam się, że za max 0.7L
Po pijanemu nikt nie zauważy, wstawione następnego dnia popołudniu
2 razy po 500 ml
Alko w knajpie zawsze miało ogromną przebitę... Nie jest podana też pojemność więc... Chcesz wypić tanio to do biedry a potem do domku...
nie to żeby mi było wybitnie żal klienta, bo cennik zasadniczo jest w menu, można zajrzeć w kartę, zobaczyć sok z czarnej porzeczki za 60 zeta od litra, stwierdzić że restauratora pogięło fest i zmienić lokal
@csnrdi i do tego 2 kiszone ogórki za 32 zł,-
Mogli tyle nie chlać.
Mnie bardziej przeraża ten litr soku z czarnej porzeczki za 60 zł…
@13Puchatek więcej niż zgrzewka 6 kartonów 1L ;)
Mnie z kolei ciekawi te 68 usług serwisowych po złotówce. Za każde "proszę" liczyli po złociszu?
Co to jest "Usługa serwisowa", 68 sztuk? W sensie kelnerka 68 razy do stolika podchodziła?
@n0p
Ilość zamówionych sztuk * ilość osób
W tym wypadku 17 * 4 = 68
Są miejsca luksusowe, są towary luksusowe, są usługi luksusowe. Mnie zastanawia, czy te ceny były zatajone i dopiero szok okazał się przy rachunku, czy odwiedzający wiedzą, do jakiego lokalu wchodzą?
Przecież dziwić się, że takie drogie to to samo, co dziwić się, że ktoś sprzedaje samochód za np 1,5 mln czy zegarek za 300 tys. Nie pasuje - nie kupuj. Kupuj tam, gdzie taniej.
@Przytomny Ale że jest drogo to nie znaczy że musi być luksusowo, dopiero jakby jakość potraw, wystrój i obsługa wyraźnie górowały na innymi przecietnymi karczmami to można by tak mówić
@humman Akurat tam nie byłem, ale sama lokalizacja mówi: "Tu tanio nie będzie". W tej lokalizacji bywam w dwóch innych lokalach (gdy jestem we Wrocławiu). Tanio nie jest, lecz demotów nie robię...
bruh, nie ma to jak kretyni, którzy to napędzają, kupią w ciemno i potem się dziwią, że drogo. A tak jest w restauracjach dzięki takim ćwokom.
Podobnie jak z TAXI jeśli nie zapytacie, dojazd na miejsce parę kilometrów i trzy dniówki za kurs.
Po 1. Ten kto się decyduje na zakup dwóch flaszek wódy w restauracji ten wyrzuca paragon do kosza a kelnerce daje 100 pln napiwku, a nie płacze na demonach jaka to inflacja. Po 2. Wszystko jest w menu razem z cenami. Nie ma zaskoczenia. Po 3. To jest lokal we Wrocławiu na samej starówce. Dużo jest turystów z Niemiec. To są normalne ceny jak za taki lokal i takie miejsce. Jak przeglądam Menu to za dwie osoby bym tam wydał 160 zł za dwie osoby zamawiając zupę i drugie danie. Czemu Wy ludzie cały czas szukacie problemu tam gdzie go nie ma? Po co ten jad? Po co te zakłamania rzeczywistości?
@DeltaTango Racja, szczególnie Twój pkt. 1, choć z "usługą serwisową" w Polsce spotykam się pierwszy raz, być może wcześniej uwagi nie zwracałem.
@Tom10 różnie z tym bywa. Usługa serwisowa jest w niektórych lokalach doliczana jeżeli przy stoliku siada kilka osób, powyżej X osób lub jeżeli stolik jest zarezerwowany na jakieś spotkanie i klient nie chce gotowej karty dań, tylko jest zamawiane wszystko z menu. Tutaj ewidentne widać po rachunku, że jakieś towarzystwo przyszło na chlanie, zamówili wódę i zakąski i siedzieli do prawie 23.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lutego 2023 o 17:58
Pij w bramie z gwinta zagryzając kebsem. Z czym masz problem?
Niech każdy korzysta z takich lokali jakie odpowiadają jego gustom i zasobności portfela - wszyscy na tym skorzystają.
Gdy po wejściu widzisz, ze piwo 0.3 jest po 20zł - to chyba wystarczy byś uświadomił sobie, że to nie twój level.
https://www.google.pl/maps/uv?pb=!1s0x470fc2751265e963%3A0xbfc25c4482d392d9!3m1!7e115!4shttps%3A%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipPMl8oA_GQqMfwPOMXKwEQQ5RCqIp2pQoqfDrVa%3Dw260-h175-n-k-no!5skarczma%20lwowska%20-%20Szukaj%20w%20Google!15sCgIgAQ&imagekey=!1e10!2sAF1QipOoHd-y64EQ6-QG7T74jfYoVYZkMHpzo4L51_UB&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwiV5L65w_T8AhUdi_0HHUQ4AXkQ7ZgBKAB6BAgYEAI
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lutego 2023 o 15:28
@BrickOffTheWall patrząc na te zdjęcia to wygląda jak najzwyklejsza w świecie tania knajpa dającą obiady po 15zl za dwudaniowy z kompotem.
Więc nie ma się co dziwić że ludzie się dziwią jak zobaczą rachunek
usługa serwisowa?