Całkowicie na "nie". Kompletnie nie moja estetyka - i wizualna i seksualna.
Poza tym - one wyglądają jak odbite na ksero i taka też była specyfika mody w wielu "czasach". Tak to wyglądało w moich czasach szkolnych. Obecne czasy cenię za olbrzymią różnorodność w tym zakresie - to pozwala, na zasadzie zwykłej statystki, znaleźć wiele osób z naprawdę fajnym stylem. A nie jedną w skali szkoły.
Albo już nie żyją albo mają po 90 lat
ale duże łby miały
tez sie i malowaly, I tapirowaly, i w gorsety wciskaly... Ciekawe. czy ludziosc dozyje czasow mody na damskie lyse glowy..
No i co w zwiazku z tym,ze kiedys tez kobiety zyly?
Całkowicie na "nie". Kompletnie nie moja estetyka - i wizualna i seksualna.
Poza tym - one wyglądają jak odbite na ksero i taka też była specyfika mody w wielu "czasach". Tak to wyglądało w moich czasach szkolnych. Obecne czasy cenię za olbrzymią różnorodność w tym zakresie - to pozwala, na zasadzie zwykłej statystki, znaleźć wiele osób z naprawdę fajnym stylem. A nie jedną w skali szkoły.
Każdemu jego fetysz. Jeden woli rówieśniczki, jednego kręcą zdjęcia z młodości babci czy też prababci.