Trafia do kraju gdzie wsztko jest inne, wydaje się jej chaosem, gdzie w teorii wsztko zależy od niej, ale ma poczucie, że nie panuje nad swoim życiem. Religia, zwłaszcza islam daje jej poczucie bezpieczeństwa - porządku, jak ma postępować w każdej dziedzinie nawet dotyczącej podatków.
Paradoks, czyż jak nosiliscie maski nie mieliście poczucia anonimowości, tak i jej daje to hadżib.
Jawi się jej, że można stworzyć wersję umiarkowaną, problem w tym, że zawsze znajdzie się dostateczna ilość radykałów, która zacznie chcieć więcej i tu pojawia się zbiór wspólny gdzie zarówno socjaliści- komuniści jak i fundamentaliści religijni będą mieć jedne słuszne rozwiązanie dla wszystkich.
Jedynym hamulcem dla nich będzie twarde, bezwzględne bronienie wolności jednostki, nie grupy, a tylko jednostki względem innej jednostki w myśl zasady twoja wolność nie może naruszać mojej.
@Tibr każde społeczeństwa tak ma. Jedni bardziej drudzy mniej. W Polsce kobiety muszą zakrywać piersi w Iranie włosy. Wiara, moda ideologia daje poczucie porządku. Każdy ma swoje miejsce, Każdy wie co ma robić itp. To trochę jak praca na etat. Polityk ustalił ile i jak masz pracować. Nie muscisz się tym przejmować a ze przy okazji ten plityk zabiera 50%, nie ważne ;)
@Arek942 oczywiście, po prostu napisałem dlaczego ona dąży do przeniesienia "kultury/zasad" do kraju w którym żyje i mogłaby te "opresyjne" zasady porzucić. Je motywacja jest więc poczucie bezpieczeństwa paradoksalnie, bezpieczeństwa, które dają jej w innym nieznanym świecie rzeczy z jej świata, które zna.
Typowe dla wieli imigrantów. Poznałem wielu Polaków, którzy narzekali na wszystko, co jest inne niż w Polsce. I przez swoje podejście wprowadzili polski system pracy, czyli zapier....e na akord, chociaż na początku wcale nikt tego od nich nie oczekiwał. A potem narzekanie, że kiedyś za dużo mniej pracy dostawali tyle samo kasy, że ciężka harówa, że zdrowie zaczyna siadać, że ciągle są zmęczeni. Ale sami do tego doprowadzili. Muzułmanie bardziej się rzucają w oczy pod tym względem, bo ich kultury (nie ma jednej kultury czy wspólnoty muzułmańskiej; niektóre mocno się od siebie różnią, a wręcz się nienawidzą) mocno się różnią od kutlury któregokolwiek europejskiego kraju.
Ogromna większość muzułmanek jakie znam jest politycznie nieaktywna a w poglądach gdzieś pomiędzy tradycyjami kraju pochodzenia a Zachodem. W którą stronę bliżej zależy głównie jak im się w małżeństwie układa.
Trafia do kraju gdzie wsztko jest inne, wydaje się jej chaosem, gdzie w teorii wsztko zależy od niej, ale ma poczucie, że nie panuje nad swoim życiem. Religia, zwłaszcza islam daje jej poczucie bezpieczeństwa - porządku, jak ma postępować w każdej dziedzinie nawet dotyczącej podatków.
Paradoks, czyż jak nosiliscie maski nie mieliście poczucia anonimowości, tak i jej daje to hadżib.
Jawi się jej, że można stworzyć wersję umiarkowaną, problem w tym, że zawsze znajdzie się dostateczna ilość radykałów, która zacznie chcieć więcej i tu pojawia się zbiór wspólny gdzie zarówno socjaliści- komuniści jak i fundamentaliści religijni będą mieć jedne słuszne rozwiązanie dla wszystkich.
Jedynym hamulcem dla nich będzie twarde, bezwzględne bronienie wolności jednostki, nie grupy, a tylko jednostki względem innej jednostki w myśl zasady twoja wolność nie może naruszać mojej.
@Tibr bardzo trafne słowa
@Tibr każde społeczeństwa tak ma. Jedni bardziej drudzy mniej. W Polsce kobiety muszą zakrywać piersi w Iranie włosy. Wiara, moda ideologia daje poczucie porządku. Każdy ma swoje miejsce, Każdy wie co ma robić itp. To trochę jak praca na etat. Polityk ustalił ile i jak masz pracować. Nie muscisz się tym przejmować a ze przy okazji ten plityk zabiera 50%, nie ważne ;)
@Arek942 oczywiście, po prostu napisałem dlaczego ona dąży do przeniesienia "kultury/zasad" do kraju w którym żyje i mogłaby te "opresyjne" zasady porzucić. Je motywacja jest więc poczucie bezpieczeństwa paradoksalnie, bezpieczeństwa, które dają jej w innym nieznanym świecie rzeczy z jej świata, które zna.
To Mia Khalifa,czy kto? ;-)
Syndrom Sztokholmski
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lutego 2023 o 23:57
Venkman -To jest odwieczna wojna o nowe tereny. Kiedy to zrozumiesz?
Typowe dla wieli imigrantów. Poznałem wielu Polaków, którzy narzekali na wszystko, co jest inne niż w Polsce. I przez swoje podejście wprowadzili polski system pracy, czyli zapier....e na akord, chociaż na początku wcale nikt tego od nich nie oczekiwał. A potem narzekanie, że kiedyś za dużo mniej pracy dostawali tyle samo kasy, że ciężka harówa, że zdrowie zaczyna siadać, że ciągle są zmęczeni. Ale sami do tego doprowadzili. Muzułmanie bardziej się rzucają w oczy pod tym względem, bo ich kultury (nie ma jednej kultury czy wspólnoty muzułmańskiej; niektóre mocno się od siebie różnią, a wręcz się nienawidzą) mocno się różnią od kutlury któregokolwiek europejskiego kraju.
Ogromna większość muzułmanek jakie znam jest politycznie nieaktywna a w poglądach gdzieś pomiędzy tradycyjami kraju pochodzenia a Zachodem. W którą stronę bliżej zależy głównie jak im się w małżeństwie układa.
women ☕