Nie wiem za co minusy. Introwertycy potrzebują zarówno interakcji z ludźmi jak i odpoczynku od ludzi, sam mam tak że jak pracuje dużo zdalnie to lubię wyjść gdzieś do ludzi a jak pracuję z biura to potem muszę odpocząć w samotności, to jest dość normalne moim zdaniem.
@kibishi A ja mam tak, ze niby potrzebuje kontaktu z ludzmi, ale jak juz do niego dochodzi, to chce by mnie zostawili w spokoju. Zreszta rozmowa z ludzmi nie daje mi kompletnie zadnej przyjemnosci, powiedzialabym nawet, ze tak mi wzrasta adrenalina, ze to dla mnie raczej wyzwanie, po ktorym najchetniej padlabym wykonczona na lozko :/
@Olka1245 Widocznie kontaktujesz się ze złymi ludźmi albo w większej grupie niż Tobie odpowiada.
A tak szczerze to różnie z ludźmi bywa, niektórzy są bardziej introwertyczni a inni mniej i różnice czasami są dość spore, mimo że obie osoby zaliczają się raczej do tej samej grupy.
@Olka1245 W sumie to ja mam podobnie jak Ty ale z wyjściami na koncerty, tak średnio to 1 lub 2 razy w roku pójdę jak gra zespół, który lubię, ale jak wracam to jestem tak padnięty, że potem przez kilka dni najchętniej bym nie wychodził.
@Ella111111 To nie jest kwestia podziału, w całym tym mówieniu o introwertykach chodzi o to aby ekstrawertycy zrozumieli, że nie wszyscy są tacy jak oni. Ekstrawertycy często nie zdają sobie sprawy że ich zachowanie można odbierać jako próbę wyssania energii i komuś może przeszkadzać albo nie rozumieją, że ktoś musi odpocząć od ludzi.
Ogólnie tak jak pisałem każdy jest inny i nikt nie jest idealnym ekstrawertykiem albo introwertykiem bo to są skrajności, jednak osoby będące w pobliżu jednego końca skali nie zawsze rozumieją ludzi z drugiej części.
Nie wiem za co minusy. Introwertycy potrzebują zarówno interakcji z ludźmi jak i odpoczynku od ludzi, sam mam tak że jak pracuje dużo zdalnie to lubię wyjść gdzieś do ludzi a jak pracuję z biura to potem muszę odpocząć w samotności, to jest dość normalne moim zdaniem.
@kibishi A ja mam tak, ze niby potrzebuje kontaktu z ludzmi, ale jak juz do niego dochodzi, to chce by mnie zostawili w spokoju. Zreszta rozmowa z ludzmi nie daje mi kompletnie zadnej przyjemnosci, powiedzialabym nawet, ze tak mi wzrasta adrenalina, ze to dla mnie raczej wyzwanie, po ktorym najchetniej padlabym wykonczona na lozko :/
@Olka1245 Widocznie kontaktujesz się ze złymi ludźmi albo w większej grupie niż Tobie odpowiada.
A tak szczerze to różnie z ludźmi bywa, niektórzy są bardziej introwertyczni a inni mniej i różnice czasami są dość spore, mimo że obie osoby zaliczają się raczej do tej samej grupy.
@Olka1245 W sumie to ja mam podobnie jak Ty ale z wyjściami na koncerty, tak średnio to 1 lub 2 razy w roku pójdę jak gra zespół, który lubię, ale jak wracam to jestem tak padnięty, że potem przez kilka dni najchętniej bym nie wychodził.
@Ella111111 To nie jest kwestia podziału, w całym tym mówieniu o introwertykach chodzi o to aby ekstrawertycy zrozumieli, że nie wszyscy są tacy jak oni. Ekstrawertycy często nie zdają sobie sprawy że ich zachowanie można odbierać jako próbę wyssania energii i komuś może przeszkadzać albo nie rozumieją, że ktoś musi odpocząć od ludzi.
Ogólnie tak jak pisałem każdy jest inny i nikt nie jest idealnym ekstrawertykiem albo introwertykiem bo to są skrajności, jednak osoby będące w pobliżu jednego końca skali nie zawsze rozumieją ludzi z drugiej części.