Ujawnienie ofiary pedofilii, aby dopiec opozycji? Myślę, że nawet nie przyszli im do głowy, że to coś złego. Wciąż do nich nie dotarło. Liczy się tylko kasa. Jak są gotowi dla niej kraść, kłamać ,pomawiać, inwigilować, łamać prawo, to już wyszli poza ramy standardowej moralności. Widzą tylko frajerów na których trzeba przerobić. Taka praca. W obozach koncentracyjnych też ktoś pracował, to i do mediów publicznych znajdzie się całkiem sporo chętnych.
Ujawnienie ofiary pedofilii, aby dopiec opozycji? Myślę, że nawet nie przyszli im do głowy, że to coś złego. Wciąż do nich nie dotarło. Liczy się tylko kasa. Jak są gotowi dla niej kraść, kłamać ,pomawiać, inwigilować, łamać prawo, to już wyszli poza ramy standardowej moralności. Widzą tylko frajerów na których trzeba przerobić. Taka praca. W obozach koncentracyjnych też ktoś pracował, to i do mediów publicznych znajdzie się całkiem sporo chętnych.