Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
569 587
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Mieszkancy
+1 / 11

Tylko że Amerykański kartonowiec w przypadku powodzi popłynie razem z wodą zostawiając gołe fundamenty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sfzgkkp
+5 / 11

1. Do powieszenia obrazka można użyć haczyków samoprzylepnych!
2. Jak w amerykańskim kartonowcu ciut za mocno naciszniesz na wkrętarkę, to lądujesz w sąsiednim pomieszczeniu i masz ścianę do remontu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+12 / 18

Jak dla kogoś powieszenie obrazka, to powód do upicia się, to nie mam żadnych pytań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+2 / 8

@bartoszewiczkrzysztof jak ktoś za poważnie podchodzi do wszystkich wpisów to też nie mam więcej pytań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
0 / 0

@agronomista Jakbyś spojrzał na mój profil, to większość wpisów to są wpisy ironiczne. Często za sarkazm zbieram minusy, za poważne odpowiedzi widać również :-)
PS: Nie jestem abstynentem, więc dzisiaj mogę wznieść toast, za Twoje zdrowie trunkiem(nie, nie harnasiem) :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2023 o 21:40

avatar lingerer
+1 / 1

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+5 / 7

Bo jak do wiercenia w wzmocnionym betonie startujesz z takim czymś
https://a.allegroimg.com/s1024/0c3d11/f9a27302498d928944ea8f26e724
To się nie dziw że nie idzie.
Tu zwyczajnie są za duże obroty, a udar za słaby. Przez to wiertło się pali, a nie wierci.

Do wiercenia w murze bierze się taki sprzęt.
https://image.ceneostatic.pl/data/products/50300295/i-mlot-udarowy-sds-900w-56g387.jpg
Obroty dość powolne, ale udar tak mocny że przewierci nawet twardą płytę. Nie wspominając o tym, że wiertła na SDS/SDS+ są po prostu twardsze ;) .
Druga sprawa, że wiertła SDS się nie luzują w mocowaniu, przez co cały udar jest przekazywany na wiertło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moim_zdaniem
-1 / 1

@rafik54321 kiedyś mieszkałem w bloku z wielkiej płyty i wiercąc w suficie pod oświetlenie wiertło mi się wyprostowało !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 4

@Moim_zdaniem To musiałeś mieć strasznie miękkie wiertło. Bo wiertła zwykle są z twardej, a więc kruchej stali. Prędzej powinno pęknąć :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moim_zdaniem
-2 / 2

@rafik54321 z tego co pamiętam to kupiłem je w którymś markecie budowlanym, chinczyk chyba zapomniał zahartować :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 2

@Moim_zdaniem bardziej bym popatrzył na cenę. Jak dałeś za wiertło mniej niż 5zl to się nie ma co dziwić :p.

Wiertło np z DeWalt kosztuje lekko 30zl.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
0 / 0

@rafik54321 Złapałem kiedyś wiertła do drewna w jakimś markecie właśnie, to się w akacji wyprostowały ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@agronomista możliwe. Zwłaszcza takie "czarne" wiertła są z guanolitu haha. A te wiertła są hiper tanie. Z 10zl za komolet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+7 / 7

Ktoś, kto to pisał nigdy nie wiercił nawet najtańszą wiertarką udarową SDS. W betonie jeden otwór fi 10 to max 10 sekund

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moim_zdaniem
0 / 4

@adamis62 za młodu udar dla mnie był albo nie było. Dopiero wiele wierteł później, dowiedziałem się, że producenci wiertarek itp. podają energię udaru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 2

@Moim_zdaniem tozkrecales kiedyś taką tania wiertarkę udarowa? Skok tego udaru to może z 3mm. To jest nic.
Udar na SDS potrafi mieć grubo ponad 1cm skoku.
Zwłaszcza że najtańszy SDS potrafi kosztować w granicy 250zl. Do tego kupujesz wiertarko-wkrętarkę i takimi narzędziami już grubo podzialasz. Dziś klasyczna wysokoobrotowa wiertarka przydaje się tylko do wiercenia w stali. Ale jeśli materiał nie jest jakoś super twardy i jest dość cienki to i wkrętarka da radę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moim_zdaniem
-1 / 3

@rafik54321 obecnie mam młotowiertarke 3 letnią z Boscha, wkretarkę aku bardzo wiekową (jedna z pierwszych li-ion) oraz miniszlifierkę wysokoobrotową. Jak do tej pory nic innego nie jest mi potrzebne.
Rozbieralem kiedyś wiertarke z marketu i udar był mechaniczny - bardzo prymitywny. W nowej udar jest pneumatyczny, ale nie było potrzeby rozbierania jej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Moim_zdaniem to sam wiesz o co chodzi ;) ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S ssebastianek
0 / 0

Kupiłem mojego bosha ponad 12 lat temu taki starszy już dziś model ale na moje potrzeby ok ma SDS wiercenie nie jest już problemem nawet jeśli trzeba wiercić zwykłym wiertłem jest kolosalna różnica między tym co było zanim kupiłem bosha . Wydałem kilka stówek ale nie zniszczę do końca życia , wiertła tak samo nie do zaorania .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N next_1
+6 / 8

tak twierdzą osoby, które nie mają pojęcia o remontach - czyli tzw znaffcy którzy żadnej pracy w życiu się nie tykają - potrafią tylko pierlodić głupoty, które pasują do ich wyimaginowanego pojęcia o świecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@next_1 w istocie.
Zresztą. Ludziom się wydaje że jak słyszą dźwięk udaru to ktoś musi wiercić. A przecież skuwając płytki ceramiczne młotem udarowym, młot używa tego samego udaru i po murze rozchodzi się ten sam dźwięk.
Przez to ludziom się wydaje że ktoś wierci pół dnia, a tak na prawdę to skuwa ściany pół dnia. Skuwanie ścian może długo trwać. Zależnie od tego ile jest do skucia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@rafik54321 , można też wykuwać większe otwory. Wtedy lepiej obwiercić zarys dziury i jej wnętrze jak sito. Dodatkowo na skos przez już wywiercone dziury. Czasem to ponad pół godziny wiercenia i kucia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@adamis62 Jeśli się potrzebujesz przebić na wylot dużym otworem (np pod rurę kanalizacyjną) to tak, lepiej sobie ścianę ponawiercać.
Jednak jak skuwasz płytki ze ścian, albo tynk, to numer z wierceniem średnio ma sens. Raz że wgl ciężko się przewiercić przez płytkę ceramiczną, wiertłem do betonu, dwa, jest spore ryzyko uszkodzenia wiertła, trzy, łatwo się wwiercić za głęboko.
Tu więcej sensu już by miało nacinanie wszystkiego diaksem z tarczą diamentową, ale od tego to by było pyłu od cholery :/ .

Właśnie skuwanie posadzek, tynków, ścian itp prac jest najgłośniejsze i najbardziej czasochłonne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@rafik54321, ale o czym ty do mnie piszesz?????? Czy jak gdziekolwiek sugeruję skuwanie płytek za pomocą ich nawiercania?????

Wiertłem widiowym bardzo łatwo robi się otwory w ceramicznej płytce ściennej. Zrobiłem takich otworów tysiące. Może dwa razy płytka mi pękła. I to tylko dlatego, że kafelkarz, partacz jeden, kończył klej 3 cm od krawędzi płytki.
Wiercenie w gresie i terakocie to już inna bajka i inne wietła.

Robię 25 lat w budowlane, wywierciłem setki tysięcy otworów w cegle i betonie, i uszkodziłem tylko 4 wiertła, więc nie bardzo rozumiem jakie tu jest "spore ryzyko"?
Jestem pewien, że walniesz, tu cały wykład na ten temat więc: koniec tematu.


Hahaha, pierwszy!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@adamis62 w płytce glinianej, tak, łatwo się wierci. W płytce ceramicznej - oj nie, panie, oj nie. Bez otwornicy diamentowej to nie podchodź.

No właśnie jest. Chyba że ty płytką ceramiczną, nazywasz właśnie płytki gliniane. To spoko. Wtedy faktycznie wiertłem do muru idzie całkiem elegancko, zwłaszcza jak nie wiercisz "na chama".

Nie zmienia to faktu, że jeśli chcesz mieć pewność że się przewiercisz bezboleśnie przez płytki, to najpierw musisz sobie zrobić otwór wiertłem/otwornicą diamentową. Przewiercasz się przez płytkę i potem już jedziesz udarem w cegle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar krzysio6666
+3 / 5

Po harnasiach to tylko pieszo, rowerem tez nie można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bromba_2k
0 / 0

@krzysio6666 Podobno nawet prowadzenie roweru jest nielegalne, jak się jest po kielichu. Jest jednak rozwiązanie - rower można nieść na plecach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bromba_2k
+2 / 2

Wiertła do metalu plus nawiertak do nakiełków. Jeśli autor demota używa tego do ścian, to tylko pogratulować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@bromba_2k To trzeciej od lewej chyba jest widiowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bromba_2k
0 / 0

@Karbulot Chyba masz rację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CRDL
-2 / 2

A wystarczyłoby makite i porządne wiertło. Wchodzi jak w masło. :-) Ale Janusz woli pół dnia napierdzielać wiertłami i wiertarką z chińskiego sklepu gdzie wszystko po 5zł. ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@CRDL nawet nie makita. Byle jaki młot udarowy, nawet chiński za 200zł z hakiem.

Po prostu do pewnych prac trzeba mocy. Makita - klasa sama w sobie, więc moc ma jak najbardziej. Tańszy sprzęt po prostu musi mieć "mocy nominalnej" od cholery, bo i tak trzeba to podzielić na 2, aby wziąć pod uwagę realne osiągi XD.

Mam takiego chińskiego SDSa, otwory fi14 o długości 0,5m w litej cegle przewiercił i się o dziwo nawet nie nagrzał, choć trwało to z jakieś 30s borowania :P .
Nagrzał się dopiero przy kuciu ścian i to po 2 godzinach orki :P . Osiągi akceptowalne dla taniego młota.

Takie najzwyklejsze wiertarki to się sprawdzają tylko do wiercenia w stali/drewnie. Tam faktycznie dają radę.
Jednak w drewnie to przewiercisz wszystkim :P . Nawet wkrętarką, chyba że dziura potężna, powyżej 35mm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Ciocia_Helenka
-1 / 3

Jak już parę osób napisało - jak ktoś się bierze do wiercenia w żelbecie wiertarką za 100 zł i wiertłem za 10 zł, to faktycznie tak to wygląda. Porządnym sprzętem robi się to bezproblemowo.
A jedynym kłopotem jest frustracja sąsiadów z powodu hałasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomek20202
0 / 0

Przy ostatnim wierceniu, przypominasz sobie ,że zapomniałeś włączyć udar w wiertarce.
Teraz wiercenie trwa jakieś 5-10 minut- 10 minut na karnisze i trzeba się namęczy, wchodzi na bary. Za komuny wiertarką bez udaru rzeczywiście mogło to trwać z godzinę....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2023 o 20:52