Wiadomo, że ceny tego to przesada :) Ale raz na jakiś czas mozna sobie pozwolić, jeśli naprawdę mamy ochotę. Wydać 150 zł za seans dla dwojga i miło spędzieć 2h w sumie niewiele się różni od pójścia do restauracji.
ja filmy oglądam w domu w porządnym telewizorze, popcorn robię sobie sam, świeżutki,cieplutki za jakieś 2 zł, a za colą w domu nie przepadam, wolę dobrą herbatę
Diler to najniższy stopień w hierarchii gangu. Nad nim jest Kobieta Dilera, co widać na obrazku. Nic nie robi, niczym nie ryzykuje, a czerpie nieograniczone korzyści...
Do kina chodzę oglądać filmy, nie żeby żreć popcorn i żłopać colę.
Wiadomo, że ceny tego to przesada :) Ale raz na jakiś czas mozna sobie pozwolić, jeśli naprawdę mamy ochotę. Wydać 150 zł za seans dla dwojga i miło spędzieć 2h w sumie niewiele się różni od pójścia do restauracji.
ja filmy oglądam w domu w porządnym telewizorze, popcorn robię sobie sam, świeżutki,cieplutki za jakieś 2 zł, a za colą w domu nie przepadam, wolę dobrą herbatę
Dla tego oglądam Filmy w domu. Brak 30 to minutowych reklam, a popcorn kosztuje 2 PLN.
Diler to najniższy stopień w hierarchii gangu. Nad nim jest Kobieta Dilera, co widać na obrazku. Nic nie robi, niczym nie ryzykuje, a czerpie nieograniczone korzyści...