Ja wysmarowalem u babci kibel nutella i poprosilem o 500 zł na lekarza. Babcoa dała i jeszcze sama posprzatała. Powiedzialem jej ze prima aprilis. Ale jak wzialem resztki tej niby kupy i zjadlem, to babcia padła na zawał... Tak stracilem sponsora...
Nie pamiętam kto, przed wojną wywiesił na przystanku tramwajowymn kartkę z napisem "Przystanek popsuty. Proszę wsiadać na następnym". Potem robili zdjęcia ludzi, którzy przeklinając "magistrackie porządki" szli do następnego przystanku.
Bo babę to trzeba sobie umieć wychować, jak chcę sobie kupić whiskey to kupuję i nie ma dyskusji. Nie muszę jak mój ojciec, dziadek, pradziadek się z tym ukrywać. I paradoksalnie to mi wychodzi na dobre, bo zamiast na szybko obalić flaszkę potajemnie w piwnicy, to sączę sobie przez cały dzień 1-2 drinki xd
a co do prima aprlilis, mój dzisiejszy numer:
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2023 o 22:21
pracowałam jako asystentka w biurze poselskim i rano mój szef (poseł) napisał mi sms że dostał propozycje stanowiska ambasadora Polski w Libanie. Jako że nie miałam zobowiązań (męża, dzieci), byłam przekonana że będę musiała się tam wyprowadzić i tam pracować xD
Sąsiad napisał, że przyjdzie z flaszką, ale nie przyszedł :(
@n0p To nie jest żart, tylko zwykłe okrucieństwo xd
Ja wysmarowalem u babci kibel nutella i poprosilem o 500 zł na lekarza. Babcoa dała i jeszcze sama posprzatała. Powiedzialem jej ze prima aprilis. Ale jak wzialem resztki tej niby kupy i zjadlem, to babcia padła na zawał... Tak stracilem sponsora...
Kiedy usłyszałem w tiwiku, że pis drugi raz wygrał wybory. Niestety, to nie był pierwszy kwietnia...
zaszczep się
Zadzwoniłam do męża ,że urodziłam córkę(urodziłam syna 3 tygodnie później)
Nie pamiętam kto, przed wojną wywiesił na przystanku tramwajowymn kartkę z napisem "Przystanek popsuty. Proszę wsiadać na następnym". Potem robili zdjęcia ludzi, którzy przeklinając "magistrackie porządki" szli do następnego przystanku.
W sumie to mojemu koledze zrobili, ma urodziny 1 kwietnia, ale żartownisie z tych rodziców :D
Co jakiś czas kupuje sobie whisky, dla świętego spokoju mówię żonie, że dostałem od klientów.
Mam jaja, ale po co kusić los.
Bo babę to trzeba sobie umieć wychować, jak chcę sobie kupić whiskey to kupuję i nie ma dyskusji. Nie muszę jak mój ojciec, dziadek, pradziadek się z tym ukrywać. I paradoksalnie to mi wychodzi na dobre, bo zamiast na szybko obalić flaszkę potajemnie w piwnicy, to sączę sobie przez cały dzień 1-2 drinki xd
a co do prima aprlilis, mój dzisiejszy numer:
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2023 o 22:21
pracowałam jako asystentka w biurze poselskim i rano mój szef (poseł) napisał mi sms że dostał propozycje stanowiska ambasadora Polski w Libanie. Jako że nie miałam zobowiązań (męża, dzieci), byłam przekonana że będę musiała się tam wyprowadzić i tam pracować xD
@marjou hmm a masz jakieś filmiki z posłem, z upojnej nocy przed wylotem do Libanu? :D