A tak na poważnie, abstrahując od urzędów, to co jest dziwnego w takiej postawie? Jak masz tyle roboty, że wiesz, że się nie wyrobisz, nikogo nie wyślą do pomocy i i tak ci się oberwie od góry, że nie dałeś rady, to w wielu przypadkach człowiek albo traci motywację albo zaczyna panikować. W pierwszym przypadku zaczyna mieć to w d...e, bo wie, że i tak nie zdąży, i tak się nie wyrobi, i tak będą mu suszyć głowę, więc co za różnica czy będzie zasuwał za dwóch czy zrobi sobie przerwę na fajkę, kawę czy coś innego?
Co innego, jeśli człowiek widzi, że to jest do zrobienia, ale musi się spieszyć. Wtedy rzeczywiście jest motywacja. Zwłaszcza jak jego praca zostanie odpowiednio doceniona.
@El_Polaco Praca jest doceniona wtedy gdy masz odpowiednią pensję, atmosferę w pracy. Jesteś nagradzany za swoją pracę. Człowiek przestaje pracować jak powinien, gdy twoi koledzy, koleżanki z pracy robią na pół gwizdka, zwalają robotę na ciebie, gdy za to dostają pochwały. Taka jest praca w urzędach, jedni tyrają a drudzy mają wszystko w dupie. Kasa gówniana a pracy w ch.. Ja wychodzę z założenia, nie podoba mi się praca to ją zmieniam. Urzędników łatwo wymienić, bo byle panienek po studiach z gównianym kierunkiem nie brakuje.
Skoro i tak się nie wyrobią i oberwą zjebkę to po co się szarpać?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 kwietnia 2023 o 20:02
A tak na poważnie, abstrahując od urzędów, to co jest dziwnego w takiej postawie? Jak masz tyle roboty, że wiesz, że się nie wyrobisz, nikogo nie wyślą do pomocy i i tak ci się oberwie od góry, że nie dałeś rady, to w wielu przypadkach człowiek albo traci motywację albo zaczyna panikować. W pierwszym przypadku zaczyna mieć to w d...e, bo wie, że i tak nie zdąży, i tak się nie wyrobi, i tak będą mu suszyć głowę, więc co za różnica czy będzie zasuwał za dwóch czy zrobi sobie przerwę na fajkę, kawę czy coś innego?
Co innego, jeśli człowiek widzi, że to jest do zrobienia, ale musi się spieszyć. Wtedy rzeczywiście jest motywacja. Zwłaszcza jak jego praca zostanie odpowiednio doceniona.
@El_Polaco Praca jest doceniona wtedy gdy masz odpowiednią pensję, atmosferę w pracy. Jesteś nagradzany za swoją pracę. Człowiek przestaje pracować jak powinien, gdy twoi koledzy, koleżanki z pracy robią na pół gwizdka, zwalają robotę na ciebie, gdy za to dostają pochwały. Taka jest praca w urzędach, jedni tyrają a drudzy mają wszystko w dupie. Kasa gówniana a pracy w ch.. Ja wychodzę z założenia, nie podoba mi się praca to ją zmieniam. Urzędników łatwo wymienić, bo byle panienek po studiach z gównianym kierunkiem nie brakuje.
@seybr Nie chciałbym dostać decyzji, np. podatkowej napisanej przez "byle panienkę po studiach z gównianym kierunkiem"...