Przeciez efekty ich pracy sa doskonale widoczne. Od tego co sie dzieje w TVP, poprzez ceny w sklepach, artykulach opisujacych kolejne skandale czy tez polanach powstalych po lupiezczych wycinkach lasow, czy betonozie obecnej tam gdzie kiedys rosly drzewa w miastach.
Autor demota pomylił pojęcia. "Niewidzialna praca" to ta na co dzień niedoceniana i niepłatna, a bardzo ważna i nielekka - np opieka nad członkami rodziny, prowadzenie domu, prace w obejściu itd. Natomiast rozumiem aluzję do polityków, jako właściwie klasy "próżniaczej". Ich praca, choć świetnie płatna, często przynosi więcej szkody niż pożytku...
Nie zebym sie czepial BO. demot dobry ale 39 plusow i główna
Przeciez efekty ich pracy sa doskonale widoczne. Od tego co sie dzieje w TVP, poprzez ceny w sklepach, artykulach opisujacych kolejne skandale czy tez polanach powstalych po lupiezczych wycinkach lasow, czy betonozie obecnej tam gdzie kiedys rosly drzewa w miastach.
Autor demota pomylił pojęcia. "Niewidzialna praca" to ta na co dzień niedoceniana i niepłatna, a bardzo ważna i nielekka - np opieka nad członkami rodziny, prowadzenie domu, prace w obejściu itd. Natomiast rozumiem aluzję do polityków, jako właściwie klasy "próżniaczej". Ich praca, choć świetnie płatna, często przynosi więcej szkody niż pożytku...