A możesz podać jakieś uzasadnienie tego, co napisałeś…?
Nie każdy problem matematyczny jest "zadaniem". Czasami chodzi o hipotezę, której przez lata nie daje się udowodnić; klasycznym przykładem jest hipoteza Riemanna: problem (nie "zadanie") znany od połowy XIX w. Rieman sformułował hipotezę, która - jeśli byłaby prawdziwa - pozwoliłaby (mówiąc w uproszczeniu) rozwiązać kilka innych problemów (nie "zadań") znanych matematyce. Problem (nie "zadanie") polega na tym, że na razie nikomu nie udało się UDOWODNIĆ, że hipoteza jest prawdziwa.
BTW - warto wspomnieć, że naukowcem, na którego zajęcia spóźnił się Dantzig - tym, który napisał na tablicy te dwa PROBLEMY, które Dantzig wziął za prace domową - był polski matematyk Jerzy Neyman, który wtedy wykładał na Univesrity of California w Berkeley.
@13Puchatek Lepiej brzmi w kontekście dowcipu: "Spóźniwszy się na zajęcia, George Dantzig przepisał z tablicy dwa zadania matematyczne myśląc, że to praca domowa, i rozwiązał je. Później okazało się, że to słynne nierozwiązane problemy ze statystyki." Dzięki temu mamy suspens.
O profesorze piszacym te problemy Dantzig wiedzial wczesniej i mase czasu stracil, zeby je rozwiazac. A ze byl jajcarz, to przedstawil rozwiazanie niby przypadkiem.
Cytat przypisywany Einsteinowi:
''Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi.''
Angielski trudna język jest. "mathematical problem" to "zadanie matematyczne". Problemem jest dla dyskalkulika.
@Czubbajka
A możesz podać jakieś uzasadnienie tego, co napisałeś…?
Nie każdy problem matematyczny jest "zadaniem". Czasami chodzi o hipotezę, której przez lata nie daje się udowodnić; klasycznym przykładem jest hipoteza Riemanna: problem (nie "zadanie") znany od połowy XIX w. Rieman sformułował hipotezę, która - jeśli byłaby prawdziwa - pozwoliłaby (mówiąc w uproszczeniu) rozwiązać kilka innych problemów (nie "zadań") znanych matematyce. Problem (nie "zadanie") polega na tym, że na razie nikomu nie udało się UDOWODNIĆ, że hipoteza jest prawdziwa.
Historia Dantziga dotyczy właśnie PROBLEMÓW - a konkretnie tzw. problemów otwartych (https://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_otwarty).
BTW - warto wspomnieć, że naukowcem, na którego zajęcia spóźnił się Dantzig - tym, który napisał na tablicy te dwa PROBLEMY, które Dantzig wziął za prace domową - był polski matematyk Jerzy Neyman, który wtedy wykładał na Univesrity of California w Berkeley.
@13Puchatek Lepiej brzmi w kontekście dowcipu: "Spóźniwszy się na zajęcia, George Dantzig przepisał z tablicy dwa zadania matematyczne myśląc, że to praca domowa, i rozwiązał je. Później okazało się, że to słynne nierozwiązane problemy ze statystyki." Dzięki temu mamy suspens.
O profesorze piszacym te problemy Dantzig wiedzial wczesniej i mase czasu stracil, zeby je rozwiazac. A ze byl jajcarz, to przedstawil rozwiazanie niby przypadkiem.