znowu z dupy strzelanie, jedziesz na wakacje, w miejscowościach wypoczynkowych płaci się więcej, bo właściciele też muszą zarobić a tam raczej business sezonowy. jak człowiek ma sapać że drogo to niech siedzi w domu i wpieprza drożdżówki z biedry
1. Ceny były ogłoszone przed zamawianiem. Wątpię, by dziewczyna zapłaciła chociaż o złotówkę więcej niż wynika z cennika.
2. Trudno uznać jedzenie w restauracjach za sprawę pierwszej potrzeby. Nie stać Cię - nie łaź do restauracji.
3. Piwo chyba można sobie odpuścić?
4. Jeśli ryba kosztuje w biedrze 60zł za kg, 180zł w restauracji nie jest niczym dziwnym.
Sprawdź ceny. Jak cię nie stać - nie wchodź.
Wy i te wasze maskowania nipu
5871419874
@wawrzynkor 2023-04-... Ale czemu data też? Mąż się nie może dowiedzieć?
Kolejna kretynka, która nie wiedziała za ile kupuje?
Kolejna osoba, która chwali się, że jest głupia.
Geralt, a ty co powiesz? Jak ci sandaczyk smakuje?
@adnem84 Wyśmienity Halynka, świeżutki prosto z morza.
Trwają przygotowania do sezonu wakacyjnego po tym, jak rząd ogłosił rozdawanie kolejnych bonów turystycznych.
Że 160pln za obiad dla 2 osób nad morzem to dużo?
@krolo92 A mało?
nie wiem czy to kolejna manipulacja (poszukiwanie atencji) czy po prostu zwykły błąd (w co wątpię)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2023 o 9:03
Następna niedojda, której w szkole nie nauczyli czytać?
Sprawdziłem ceny i .... Dorsz atlantycki w leclerc - 85 zł, sandacz - 55 zł za kilogram, sandacz mrożony w filecie - 108 zł za kilogram. Ktoś coś?
To już się sezon na paragony zaczął?
W kwietniu?
Szybko w tym roku.
Dlatego od dobrych kilku lat wybieram wakacje za granicą. Naprawdę wychodzi taniej, nawet uwzględniając koszty przelotów.
Pomijam cenę, ale ten Dorsz to pewno po łacinie "Pangus Wietnamus"
Mogła odpuścic sobie piwa i wszelkie sosy,co wydaje mi się być wykonalne - byłoby już "tylko" 142 zł
znowu z dupy strzelanie, jedziesz na wakacje, w miejscowościach wypoczynkowych płaci się więcej, bo właściciele też muszą zarobić a tam raczej business sezonowy. jak człowiek ma sapać że drogo to niech siedzi w domu i wpieprza drożdżówki z biedry
1. Ceny były ogłoszone przed zamawianiem. Wątpię, by dziewczyna zapłaciła chociaż o złotówkę więcej niż wynika z cennika.
2. Trudno uznać jedzenie w restauracjach za sprawę pierwszej potrzeby. Nie stać Cię - nie łaź do restauracji.
3. Piwo chyba można sobie odpuścić?
4. Jeśli ryba kosztuje w biedrze 60zł za kg, 180zł w restauracji nie jest niczym dziwnym.