Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
261 273
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar perskieoko
+2 / 8

A co za różnica na czym położy rękę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+8 / 18

Jak dla mnie to pokazuje ile sensu ma w ogóle przysięganie na jakąś rzecz. Obietnica, przysięga, słowo honoru, dzisiaj to tylko słowa. Gdyby po złamaniu przysięgi traciło się to, na co się przysięgało, np życie, zdrowie lub majątek, to by był jakiś sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 9

@ByleBadyle niestety niby jakaś deklaracja, a w istocie pusty gest i trochę taki... coś jak "świeckie życzenia" z okazji świąt wielkanocnych lub Bożego Narodzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2023 o 23:39

B konto usunięte
+2 / 6

@Tibr no, w sumie tak. Taka "pokazówka", bo tak się robi, tak wypada. Efekt tego taki, że przestają mieć te przysięgi jakiekolwiek znaczenie czy moc. Niestety człowiek taka ma naturę że bez "bata" realnych zobowiązań nad głową wiekszosc osobników głupie jak szympans wypuszczony z klatki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
0 / 2

@Tibr To tak samo jak malowanie jajek przez katolików.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 5

@Obiektywny1 niekoniecznie, przysięga na Biblię dokonywana przez osobę wierząca niesie ze sobą domniemaną konsekwencje od siły wyższej za sprzeniewierzenie się tej przysiędze, jeżeli nie wierzysz to taki gest jest pusty i nic nie znaczy bo jak się sprzeniewierzysz to "nic" i de facto biorąc inna książkę to jeszcze dobitniej uwypukla. Odcięciem się, manifestacją byłby nie branie żadnej księgi, że nie chcemy z niczego, żadnemu przedmiotowi nadawać jakieś magicznej mistycznej mocy.
Jajka zostały symbolem wierzeń w odrodzenie, nowe życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aracarn
+1 / 3

@Tibr Dla osoby wierzącej każde kłamstwo jest grzechem, więc nie ma znaczenie czy przysięga na biblię czy bez niej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-2 / 4

@Aracarn ależ ma lol tak każde jest grzechem, ale chyba rozumiesz, że kłamstwo wobec Boga (nie innej osoby) ma nieco większe znaczenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 2

@Obiektywny1 rozumiem, tylko po co mi to piszesz???
Nie pisałem, że jest to tradycja stricte chrześcijańska. Napisałem, że to symbol odrodzenia, nowego życia i tylko tyle. Brnięcie dalej w ten temat to już tylko erystyka.
Może inaczej chrześcijaństwo też próbowało zwalczać ale bardziej efektywna okazała się asymilacja po prostu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
0 / 8

przysięga zgodnie z wyznaniem :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+5 / 17

Nie wiem co to za książka, ale podejrzewam, że ma większą wartość merytoryczną niż biblia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+3 / 13

@MG02 Jeśli Biblię potraktować z odpowiednim dystansem, to można z niej sporo dobrego wyciągnąć.
Jeśli tę książkę Sagana traktować jako prawdę objawioną, to można mocno zaszkodzić.
Najważniejsza jest kwestia podejścia, książka jest drugorzędna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arturroq
-1 / 3

@kondon "z odpowiednim dystansem, to można z niej sporo dobrego wyciągnąć" - cóż za masło maślane. Idąc tym tokiem to i z wypocin hitlera można tyle "wyciągnąć" co z biblii. "Najważniejsza jest kwestia podejścia, książka jest drugorzędna." - to już głupota czystej wody. BTW czytałeś jakąkolwiek książkę Sagana? Czy tylko nie mogłeś się powstrzymać od komentarza, bo poczułeś, że twoja ideologia została "zaatakowana"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peda
+1 / 1

Oj, owszem ma :) polecam przeczytać nawet z ciekawości, jest bardzo przystępnie napisana więc nie musisz obawiać się że jak byłeś kiepski z fizyki czy astronomii to nie zrozumiesz, a naprawdę zmienia perspektywę patrzenia na świat i naszą planetę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
+1 / 1

@MG02 "Błękitna kropka. Człowiek i jego przyszłość w kosmosie". Bardzo adekwatnie.
Z opisu:
"W swojej książce Sagan śledzi romantyczną historię naszego startu w kosmos i ocenia przyszłość, która otworzy się przed nami, kiedy już skolonizujemy nasz system planetarny i wyruszymy dalej, do odległych galaktyk. Autor niezwykle sugestywnie udowadnia, że eksploracja i osiedlenie się człowieka na innych światach, w tym także zaludnienie nieznanych jeszcze galaktyk, nie jest ani fantazją, ani luksusem, ale raczej koniecznym warunkiem przetrwania ludzkiego rodzaju".
Myślę, że to symbol ambicji NASA i samej nowej szefowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+1 / 1

@jonaszewski
Dzięki. Chyba sobie zamówie, bo brzmi ciekawie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@arturroq Dla Ciebie masło, ludzie znajdują w niej sensowne rzeczy.
Nie czytałem Hitlera, więc nie wiem. Być może w jakiejś kwestii miał rację. Nawet jeśli nie, to może być przykładem błędu i czytając go można coś wyciągnąć w drugą stronę.

Co jest głupiego w tym stwierdzeniu? Ze złym podejściem zepsujesz sens najlepszej książki, albo weźmiesz za bardzo do siebie jakąś gorszą.

Nie czytałem, co to zmienia? Nigdzie go nie krytykowałem.

Jaka moja ideologia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Duergh
-2 / 14

No i? Przysięga złożona na kamasutrze była by więcej warta niż ta na biblii...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rozdupcewas
+1 / 1

@Duergh
Nie czarujmy się - nauk żadnej z tych ksiąg nikt faktycznie w pełni nie wcielił w życie...
Choć patrząc na to z drugiej strony, to wielu fanów kamasutry przynajmniej ją przeczytało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+4 / 4

A którą konkretnie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+1 / 13

Tak trochę w dwóch zdaniach napisanych przez Sagana jest więcej faktów niż w całej Biblii, apokryfach, psalmach, dzienniczkach, objawieniach i innych mitologiach razem wziętych XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+1 / 1

rezydent też składał przysięgę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kraken11
+1 / 1

Osobiście nie widzę sensu przysięganie trzymając rękę na jakiejkolwiek książce, ale myślę, że ma prawo przysięgać na czym chce. Zakładam, że jest niewierząca, więc jaki sens miałoby przysięganie na trzymając rękę na biblii?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

Zazwyczaj wybiera się książkę "Demon Haunted World". Książka jest o wykorzystywaniu nauki i racjonalności w miejscu zabobonów i przypuszczeń. Nauka światłem w mroku. Tu najwyraźniej mamy "Pałę Blue Dot", wizja przyszłości człowieka we wszechświecie. Pasuje jak ulał. Prawo USA jest całkiem tolerancyjne. Możesz przysięgać jak chcesz i na co chcesz. Teoretycznie nie musisz nawet składać przysięgi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T trefik1
-4 / 4

Wcale się nie dziwię. Patrząc na to ile kłamstwa i głupoty generuje NASA też bałbym się przysięgać na Biblię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem