Ale to on sie musi z tym zmagac, wiec niech swoje kwestie zachowuje dla siebie, jesli nie zostanie poproszony o podzielenie sie nimi.I niech tez swoje zadania wykonuje normalnie, bo inaczej efekty jego problemow beda oddzialywac na innych
Nikt nie ma plakietki na czole ze swoimi dolegliwościami, ani tym bardziej z instrukcją obsługi takich. Jeżeli cierpisz z powodu zerwania, rozwodu, czy nawet śmierci kogoś bliskiego to nie wynoś tego na zewnątrz, a już na pewno nie odreagowuj tego na otoczeniu. Nie jestem od głaskania kogoś po głowie, bo nie potrafi rozdzielić prywatnych spraw od wszystkiego innego, jak sprawy publiczne, praca, czy przestrzeń publiczna. I nie oczekuje tego od innych, więc że tak zacytuje po raz n-ty: Wolność jednostki kończy się w miejscu, w którym zaczyna ograniczać wolność drugiej jednostki.
Bądźmy dla siebie mili... z odległości jednej mili.
Ale to on sie musi z tym zmagac, wiec niech swoje kwestie zachowuje dla siebie, jesli nie zostanie poproszony o podzielenie sie nimi.I niech tez swoje zadania wykonuje normalnie, bo inaczej efekty jego problemow beda oddzialywac na innych
Nikt nie ma plakietki na czole ze swoimi dolegliwościami, ani tym bardziej z instrukcją obsługi takich. Jeżeli cierpisz z powodu zerwania, rozwodu, czy nawet śmierci kogoś bliskiego to nie wynoś tego na zewnątrz, a już na pewno nie odreagowuj tego na otoczeniu. Nie jestem od głaskania kogoś po głowie, bo nie potrafi rozdzielić prywatnych spraw od wszystkiego innego, jak sprawy publiczne, praca, czy przestrzeń publiczna. I nie oczekuje tego od innych, więc że tak zacytuje po raz n-ty: Wolność jednostki kończy się w miejscu, w którym zaczyna ograniczać wolność drugiej jednostki.