@Ella111111
A tutaj, nagranie odrobinkę bardziej współczesne choć nie najnowsze. Precyzja każdego uderzenia w klawisze powala. To wykonanie wydaje się tak bezwysiłkowe, choć tak emocjonalne :) A La Campanella Walentyny to perełka :) https://www.youtube.com/watch?v=zucBfXpCA6s&t=265s
@Ella111111 I jak tam Twoje weekendowe oglądanie? Moje się udało. Wczoraj wieczorem odkurzyłem "Shine" i butelkę australijskiego [yellow tail].
David zapłacił ogromną cenę za toksyczność ojca, ale bo bólu i bojach wygrał radość. Ta scena jest tego czystą manifestacją :)
Ciekawostka:na 20-lecie filmu płaszcz użyty w tej scenie był wystawiony w NFSA, na imprezie byli Geoffrey Rush, Scott Hicks, Jan Sardi no i oczywiście David Helfgott :)
@Ella111111
Ella...balet to nie jest...my cup of tea :)))) Choć przyznaję, będąc młodszym uwielbiałem...balety xD
W grudniu 1986 będąc młodym gnojkiem byłem w Teatrze Wiekim w Łodzi na Faust Goes Rock (genialna Wycichowska), do dziś mam kasetę (sic) z muzyką Shade z tego przedstawienia. A przez ostatnie kilkanaście lat dałem się wyciągnąć na Dziadka do Orzechów i Jezioro Łabędzie, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że to mój ukochany Czajkowski. Barysznikow tak, to bez dwóch zdań ikona.
Garrett - yyyyhmmm...zamilknę, bo napisałaś że jesteś w nim zakochana na zabój :)
Na siedząco... Ma technikę, skubaniec. Kontrola międzyżebrowych i przepony level master :)
@Ella111111
Geoffrey Rush @ his prime, dziękuję za przypomnienie. Byłem na tym w kinie w 1997. Mam DVD. Czas znów sobie obejrzeć :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2023 o 10:50
@Ella111111
A tutaj, nagranie odrobinkę bardziej współczesne choć nie najnowsze. Precyzja każdego uderzenia w klawisze powala. To wykonanie wydaje się tak bezwysiłkowe, choć tak emocjonalne :) A La Campanella Walentyny to perełka :)
https://www.youtube.com/watch?v=zucBfXpCA6s&t=265s
@Ella111111 I jak tam Twoje weekendowe oglądanie? Moje się udało. Wczoraj wieczorem odkurzyłem "Shine" i butelkę australijskiego [yellow tail].
David zapłacił ogromną cenę za toksyczność ojca, ale bo bólu i bojach wygrał radość. Ta scena jest tego czystą manifestacją :)
Ciekawostka:na 20-lecie filmu płaszcz użyty w tej scenie był wystawiony w NFSA, na imprezie byli Geoffrey Rush, Scott Hicks, Jan Sardi no i oczywiście David Helfgott :)
https://www.youtube.com/watch?v=s6X9u97v-8w
@Ella111111
Ella...balet to nie jest...my cup of tea :)))) Choć przyznaję, będąc młodszym uwielbiałem...balety xD
W grudniu 1986 będąc młodym gnojkiem byłem w Teatrze Wiekim w Łodzi na Faust Goes Rock (genialna Wycichowska), do dziś mam kasetę (sic) z muzyką Shade z tego przedstawienia. A przez ostatnie kilkanaście lat dałem się wyciągnąć na Dziadka do Orzechów i Jezioro Łabędzie, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że to mój ukochany Czajkowski. Barysznikow tak, to bez dwóch zdań ikona.
Garrett - yyyyhmmm...zamilknę, bo napisałaś że jesteś w nim zakochana na zabój :)
Talentu można mu pogratulować. Pomysłu śpiewania przy posiłku, już nie koniecznie ...
Czyli w Polsce przy mielonym trzeba śpiewać coś z repertuaru Zenka?
@Obiektywny1 proszę, nieeee.
@Obiektywny1 zrób tak przy mnie, a udławisz się widelcem
nożem i widelcem?
@Tomasz1977 krojona tak pizza to wymysł współczesności