Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Xar
+22 / 38

A niby dlaczego? Jest cena na opakowanie, czy nie ma? Jest masa na opakowaniu? Ide o zaklad ze nawet cena za 1kg rowniez jest podawana! A ze ludzie nie czytaja co kupuja to juz inna sprawa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomekbydgoszcz
+26 / 34

Rzecznik Praw Konsumenta wkracza wtedy jak jest oszustwo, a oszustwo byłoby wtedy kiedy na kosce pisałoby 200 gramów, a ważyłaby ona 170 gramów lub jeśli ta na której pisze 170 gramów ważyłaby np. 150 gramów. Jeśli zaś waga kostki zgadza się w tym co podane na opakowaniu to RPK nie ma tu nic do roboty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+2 / 4

@tomekbydgoszcz Może ma uczyć konsumentów czytać teraz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomekbydgoszcz
+2 / 4

@voot1
Nie, każdy kraj ma inne warunki prowadzenia biznesu, tego nie można tak porównywać, na produkcie podana jest waga i jeśli jest ona zgodna z faktyczną wagą produktu to temat jest zamknięty. Wiesz, że wiele produktów w ostatnim roku zmieniło wagę, cukierki z paczek 100 gramowych na 85 gramowe, itp., po prostu należy patrzeć co się kupuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomekbydgoszcz
0 / 2

@lector
A to by musiał Czarnek się za to zabrać, on jest od edukacji :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar voot1
-2 / 2

@tomekbydgoszcz no to powiedz do pracownikom uokik oraz rpk, bo systematycznie podejmują oni takie tematy :) Chyba przespałeś wprowadzenie wielu ustaw w UE :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomekbydgoszcz
+1 / 1

@voot1
A ceny za prąd czy gaz czemu są w każdym kraju inne? W Polsce najwyższe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poprostuagatka
0 / 0

generalnie sie zgadzam z Toba, ale te najwyzsze ceny za prad mnie rozbawily

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar voot1
0 / 0

@tomekbydgoszcz przecież sprawą zawyżanych cen przez PGNIG też się UOKIK zajmuje. Wiesz my nie żyjemy w aż tak kapitalistycznej gospodarce jak w USA, u nas na firmy też nakłada się różne obowiązki i kontroluje się czy nie próbują wprowadzać w błąd albo sztucznie zawyżać cen. Dobry przykład takich działań to wprowadzony niedawno obowiązek informowania o najniższej cenie z ostatnich 30 dni przy promocji, też ludzie się oburzali że przecież każdy może sobie sprawdzić historię cen i samemu wycenić, ale wg mnie świetna sprawa.

No i jeszcze sprostuję, bo nie do końca chyba rozumiesz jak to działa, nie sprawdza się czy ceny są wszędzie jednakowe, bo takie nie muszą być, ale czy nie są one sztucznie zawyżane i jeśli jakaś firma sprzedaje coś powiedzmy w Niemczech i Polsce, a ceny się różnią bo wynika to z jakichś dodatkowych kosztów w którymś z tych krajów, to nikt się nie przyczepi, ale jeśli koszty są podobne, a ceny znacząco inne, to urzędy interweniują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2023 o 12:07

avatar rafik3001
-2 / 6

W niemieckim lidlu to samo maslo ma 200 gr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BurakRasyPolskiej
+3 / 7

Inflacja szaleje ale ten akurat przykład jest zupełnie z doopy. Pamiętam, to masło w promocji oraz bez promocji miało cenę adekwatną do wagi i opłacalność zakupu tego masła była nie gorsza niż za kostkę 200 gram.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+10 / 16

Lubię takie dramy, a szczególnie ludzi, którzy od razu chcą z czymś takim iść do przeróżnych instytucji :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel89def
+9 / 11

Tak jak inni piszą, to nie sprawa dla Rzecznika, bo nie ma tu oszustwa.

Z drugiej strony downsizing jest to pewna manipulacja i dobrze, że klienci robią takim producentom czarny PR w internetach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Deithwen_PL
+6 / 6

Niech Rzecznik Praw Konsumenta zarządzi że w Polsce skończyła się inflacja i będzie po sprawie. Pewnie nie robi tego, bo sabotuje plan PiSu na to żeby Polska była bogata a ludziom żyło się dostatnio.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marquerite
+2 / 2

Też mi odkrycie, gramatury produktów się zmniejszają a ceny idą do góry tego zmniejszonego produktu już od dawna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obelix7
+3 / 3

Nie rozumiem o co ta afera. Byłem niedawno w Lidlu, w jednym rogu sklepu była ta kostka właśnie 170g i z jakiegoś powodu w drugim rogu sklepu było podobne masło 200g. Nie był bym sobą gdybym nie wrócił, żeby porównać cenę w przeliczeniu na kilogram, Okazało się, że różnica była groszowa, nie pamiętam na korzyść, której kostki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 1

@Obelix7
Wrzucili na półki obie wersje i poczekali kilka tygodni. Jeżeli różnica w sprzedaży będzie znacząca to zostaie w sprzedaży tylko jedna.
Pewnie wyniki różniły się w Polsce i Niemczech. Niemiec kupuje to co wychodzi taniej za 1kg, Polak kupuje to co tańsze za sztukę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+3 / 3

@BrickOfTheWall
Dali dwie gramatury, bo ze starej dostawy były 200 g a z nowej już 170. A chwała im, że dali je daleko od siebie, bo gdyby były na sąsiedniej półce, to po godzinie byłyby wymieszane i klienci kupowaliby niekoniecznie to co sobie zaplanowali. Za chwilę, jak towar ze starej dostawy się wyprzeda będzie tylko jedna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cris223
+1 / 1

czekolady nie ma już 100g tylko 90g

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+3 / 3

Oho, ktoś odkrył istnienie 170g kostek masła. Przecież takie masło jest przedazy od kilkunastu lat.

Ciekawe, że jakoś nie burzą się no masło osełkowe, którego licząc cenę za kilogram jest droższe od tego w kostkach, choć jest identyczne. Spotkałem naiwnych, którzy kupują tylko masło osełkowe, bo uważają, jest lepsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V veraclixuk
0 / 2

Większość to przygłupy którzy kupują np. poledwicę sopocka bo tylko 3,99 :) H..j że to cena za 100 gramów... Potem płacz przy kasie. Tak samo tv Samsung 55 cali za jedyne 99 zł. Jasne, a czcionką '2" że to rata...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+3 / 3

Stary jestem i pamiętam, że kiedyś standardowa kostka masła ważyła 250 g...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AgataRiddle
+3 / 3

Teraz pozostaje tylko współczuć organom tego typu, gdy ludzie przychodzą jęczeć na downsizing czy inne legalne, ale jakże nieuprzejme!, działanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maciejka64
0 / 0

Nie rozśmieszajcie mnie . Lidl na tle polskich pracodawców to "pełna kultura" . Najgorzej to jak komuś tępa propaganda "für Deutchland" za mocno wejdzie na łeb .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 1

albo mniej produktu albo wyższa cena. Robi się to pierwsze po to żeby sprzedaż nie spadła. Wszystko jest legalne nie ma tu oszustwa.
Warto było się sku**ić za 500+ i inne socjale? To teraz macie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem