Ten demot to przykład typowej polskiej dezinformacji. Problemem nie jest fakt, że siostra Morawieckiego jest niewidzialna. Ona jak najbardziej istnieje i jest widzialna. Problemem jest fakt, że nie istnieje stanowisko pracy na którym była zatrudniona - czyli ze zdjęcia z demota powinno zniknąć wszystko poza Morawiecką, której akurat na nim nie ma...
Szuka długopisu pod biurkiem?
Ten demot to przykład typowej polskiej dezinformacji. Problemem nie jest fakt, że siostra Morawieckiego jest niewidzialna. Ona jak najbardziej istnieje i jest widzialna. Problemem jest fakt, że nie istnieje stanowisko pracy na którym była zatrudniona - czyli ze zdjęcia z demota powinno zniknąć wszystko poza Morawiecką, której akurat na nim nie ma...
Celny komentarz