Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Cammax
+8 / 12

No i nie głosujecie na PIS i innych ultrakonserwatywnych, fanatycznych katolików. Bo gdyby nie takie partie, to KK nie miałoby żadnego wpływu na obowiązujące u nas prawo.

A tymczasem sporo kobiet nie tylko popiera PIS, ale i nawet jest w tej partii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+2 / 10

Czy tylko ja tak mam, ze przez ultrareligijne wychowanie balabym sie zlozyc apostazje, bo mialabym podswiadome schizy, ze bog mnie ukara, mimo, ze w niego nie wierze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reguly
+1 / 1

@Olka1245, Kościół to nie Bóg. Można być wierzącym i nie być członkiem Kościoła rzymskokatolickiego. Można być Polakiem i nawet nie być chrześcijaninem. Zdecydowana większość polskiego społeczeństwa dała sobie wmówić, że jest mu koniecznie potrzebne do szczęścia jakieś domniemane zbawienie. Co gorsza dała sobie narzucić pogląd, że jest ono dostępne wyłącznie w ramach Kościoła katolickiego. Nic bardziej mylnego. Bynajmniej nie potrzebujemy do tego tej dalece wątpliwej moralnie instytucji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
+4 / 12

Patriarchalnych dziadów, chcących ograniczać prawa kobiet nie brakuje poza kk.
Dlatego kobiety powinny wyjść z kościoła prosto na ulicę i kontynuować walkę o swoje prawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
-2 / 8

Trochę dziwny post....
Prawda jest taka, że obecnie większość, nawet wierzących, z przymrużeniem oka patrzy na kwestie "zakazów" Kościoła Katolickiego.
Praktycznie każdy młody człowiek współżyje przed ślubem i kościół chcąc nie chcąc musi to zaakceptować. Czy kiedyś było inaczej? NIE! Co się działo na plebaniach, dworach i w pałacach... sami doczytajcie trochę historii.

Czy Kościół Katolicki zabrania? Tak, ale jesli to nadal będzie robił, straci większość wyznawców, co już jest widoczne. Wiarę deklaruje ok. 90% Polaków, gdzie realnie widzę to na poziomie 40-50% i spada.

Z drugiej strony.
Czego zabrania Kościół? Np. "aborcji" i tutaj nawet nie będąc wierzącym, można się z tym zgodzić.
Aborcja, to nic innego, jak krojenie żywcem dziecka w ciele kobiety i wyjmowanie go po kawałku. Takie są fakty! Czy jest to konieczne? Jeśli płód jest chory, uszkodzony, to TAK! Jest to wręcz konieczne w sytuacji zagrożenai życia matki.
Niestety wiele młodych "dźesiczek i julek" walczy o prawo do aborcji, traktując to jak prawo do antykoncepcji, myląc te dwa pojęcia.
Obecnie młodzi są w stanie mieć po kilku partnerów/partnerek w ciągu jednej nocy w klubowym kiblu, a później problem, bo jest w ciąży. Trzeba myśleć przed i w trakcie, a nie po fakcie! (Dotyczy to zarówno chłopaków, jak i dziewczyny).
Czy zabraniać aborcji? Chyba nie, bo to i tak nie pomoże, bo albo zrobi to nielegalnie, "w podziemiu" za większą kasę i z ryzykiem powikłań, albo zrobi to za granicą, albo urodzi i zabije dziecko. Raczej trzeba kłaść nacisk na EDUKACJĘ!
Czy wyjście z KK coś zmieni? Chyba nie....

P.S.
Jeśli @GieniaK jeszcze nie wyłapała tego demota, to od razu informuję, że nie będę odpowiadał na jej chore przemyślenia i wieczną krzywdę kobiet ze strony tych złych niedobrych facetów. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2023 o 12:04

E El_Polaco
+1 / 11

@elefun
"Aborcja, to nic innego, jak krojenie żywcem dziecka". Nie. Aborcja to wynajmowanie po kawałku płodu, który jest za słabo rozwinięty, żeby coś czuć. Dopiero w przyszłości stałby się dzieckiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
-1 / 3

@El_Polaco
Nie zmienia to faktu, że ten "płód", dla mnie człowiek, jest krojony po kawałku i wyjmowany po kawałku z macicy. Są filmy w sieci, gdzie taka wyjęta rączka, czy nóżka, jeszcze się poruszają.
Czy czuje, czy nie... Nie wiemy tego na pewno.
Dla mnie - tak jak napisałem, dziecko poważnie chore, zagrażające życiu matki - OK, aborcja, ale jeśli to zachcianka mamusi, bo nie wie z kim poszła w tango, to sorki, ale dla mnie to zabójstwo. Możesz się z tym nie zgodzić, ale ja mam takie zdanie.
Wystarczy, by taka puszczalska i jej kochaś, trochę pomyśleli. Nie byłoby problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mandy25
+1 / 3

@El_Polaco A wiesz, że kiedyś uważano, że małe dzieci nie czują bólu i robili im zabiegi na żywca? W sumie dzieci też nie ludzie, bo całkowicie zależne od dorosłych, nie różni się to od dziecka w macicy. Także późna aborcja, jak w Chinach- dlaczego nie? Przecież wszystko jest tylko umową społeczną i obyczajem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-4 / 4

@El_Polaco jaka jest różnica biologiczna pomiędzy płodem 22 tyg. a wcześniakiem 22tyg. ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GieniaK
0 / 2

@elefun
Przerwanie niechcianej ciąży najczęściej odbywa się do 10 tygodnia i bez jakiejkolwiek ingerencji lekarza. W tym celu kobieta zazywa jedną tabletkę mifepristonu oraz cztery tabletek misoprostolu


(więcej informacji na ten temat można znaleść na stronie: https://aborcyjnydreamteam.pl/aborcja-w-domu/ lub pod numerem telefonu: (0048)222922597 tu wytłumaczą wszystko).

Aborcja farmakologiczna wygląda jak zwykła miesiączka, następuje krwawienie, macica się oczyszcza i na tym koniec.


Wszelkie oszustwa w postaci, że aborcja to krojenie płodu to jedynie manipulacja, embrion do 10 tygodnia nie może być pokrojony bo co miałby być krojone, kawałek galaretowatej masy? Tego typu gadki to jedynie manipulacja emocjonalna na społeczeństwie i nic więcej.

W przypadku płodów spędzanych z powodów embriopatologicznych również nie ma żadnego krojenia. Ciąża jest terminowana poprzez wywołanie porodu, płód rodzi się martwy w całości.

Nie siej dezinforamacji!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2023 o 0:36

G GieniaK
+1 / 1

@Mandy25
Przykład ciąży z bliźniakiem pompującym (poszperaj w necie, znajdziesz co to jest).
I tak , tylko "umowa społeczna" obecna w Polsce, chroni "życie" kawałka mięsa bez serca i mózgu, metabolizującego przez ciało zdrowego bliźniaka uśmiercając go oraz narażając kobietę na śmierć. I to są te dzieci w macicy, które zostały w Polsce "uratowane".

Zakazy aborcji zabijaą kobiety i płody, chronią często życie kawałków mięsa. Poczytaj o aborcji na stronie:

https://aborcyjnydreamteam.pl/

Lub zadzwoń pod numer: (0048)222922597

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reguly
+1 / 1

@elefun: "Czy wyjście z KK coś zmieni? Chyba nie..." - czyli wg ciebie lepiej dalej tkwić w hipokryzji i swoja formalną obecnością statystycznie legitymować działania tej dalece wątpliwej moralnie instytucji? Otóż dokonując apostazji nie robisz tego dla Kościoła rzymskokatolickiego lecz przede wszystkim dla siebie, jako wyraz braku dalszego utożsamiania się z założeniami tej organizacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Assasinsninja
+8 / 10

Nie trzeba dokonywac apostazji zeby miec kosciol w d***e. Jest o tyle upierdliwe i tak utrudnione ze trzeba na to poswieciec jeden/dwa dni (celowo). Generalnie wedlug prawa zapis do "kosciola" e.t.c jest nielegalny bo zostajemy do tego zmuszeni a nie robimy to z wlasnej woli... Chrzest i kosciol powinien byc dopiero po 18tym roku zycia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reguly
0 / 0

@Assasinsninja, dokonując apostazji nie robisz tego dla Kościoła rzymskokatolickiego lecz przede wszystkim dla siebie, jako wyraz braku dalszego utożsamiania się z założeniami tej dalece wątpliwej moralnie organizacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pletiks
+5 / 7

Nigdy nie mogłem zrozumieć jak kobiety mogą być katoliczkami z wyboru, przecież to czysty patriarchat, który od zawsze kobietami gardził.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+3 / 3

@Pletiks
Bo wszyscy są, bo co ludzie powiedzą. I tak to się kręci właściwie od zawsze w każdej kwestii, nie tylko religii. Nie chcą się wyłamać, żeby inni nie wytykali ich palcami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+2 / 4

@Pletiks
Kościół szczególnie krótko trzyma kobiety bo to one są nośnikiem tradycji s społeczeństwie. To babcie i matki ciągną dzieci do kościoła w niedzielę, ludzie chrzczą dzieci i wysyłają do komunii bo co ,,babcia powie''. To głównie starsze kobiety siedzą po ławkach, zawodzą i pchają pieniądze klerowi. Dlatego to kobiety są poddawane szczególnie mocnemu praniu mózgu od najmniejszych lat. To one mają być posłuszne, pozakrywane, skromne, mają w domu siedzieć z dziećmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zyzol
+3 / 3

Samo przystąpienie do apostazji według istniejących zasad jest działaniem po myśli Organizacji Chroniącej Pedofilów. W momencie jej złożenia przyznajesz, że należałaś/eś do danego ugrupowania religijnego i Ty z niej występujesz. Jest to chore.
Powinno (według mnie) istnieć prawo do pisemnego lub mailowego złożenia woli o wystąpieniu z organizacji.
https://www.prawo.pl/prawo/apostazja-jak-dokonac-skutki-procedura-prawnik,505690.html

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reguly
0 / 0

@Zyzol, dość pokrętna logika. Czym w takim razie jest dalsze formalne pozostawanie w tej dalece wątpliwej moralnie organizacji, jeśli nie przejawem czystej hipokryzji a w najlepszym razie zwykłego konformizmu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zyzol
0 / 0

@reguly jeżeli zapiszę Cie do jakiejś organizacji (bo twój rodzic, dziadek, kumpel itd. stwierdził, że chcesz należeć) a później w celu "wypisania się" nakaże Ci przeczołgać się nago 20 kilometrów to to zrobisz?
Pewnie nie. Praktycznie każdy został zapisany w chwili gdy nie miał osobowości prawnej, dlatego reguły wystąpienia z grupy religijnej ustalane przez Organizację Chroniącą Pedofilów oraz przywódców naszego państwa są obraźliwe oraz dla wielu osób poniżające.
Zwróć uwagę, pisze o grupie religijnej a nie wierze, gdyż mimo że jestem (chyba agnostykiem?) daleki od uznawania jakiejkolwiek religii, to rozróżniam kościół jako budynek, wiarę oraz jako organizację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reguly
0 / 0

@Zyzol, jeżeli ktoś zapiszę Cie do organizacji, której główni hierarchowie gwałcą dzieci lub przyczyniają się do ukrywania tych gwałcicieli (bo twój rodzic, dziadek, kumpel itd. stwierdził, że chcesz należeć) a później w celu "wypisania się" koniecznie będzie nieco wysiłku w postaci zdobycia jednego kwitu i złożenia go wraz ze stosownym oświadczeniem woli o wystąpieniu z tejże organizacji to to zrobisz, czy formalnie swoja obecnością nadal będziesz legitymował dalece wątpliwe moralnie działania tej instytucji? Co jest dla Ciebie bardziej poniżające? Formalne stanięcie po stronie ofiar czy nadal tkwienie po stronie pedofilów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2023 o 7:04

R reguly
+1 / 1

Nie namawiamy do walki z KRK. Zachęcamy jedynie do zweryfikowania swojej przynależności religijnej ze stanem faktycznym.
Obecnie samo wyjście na ulice w ramach protestu nie wystarcza. Warto dodatkowo wyjść z Kościoła katolickiego. Należy podjąć bardziej zauważalne kroki, np. w ramach protestu złożyć zbiorowo akt apostazji. Przy czym nie namawiamy do dokonania aktu apostazji katolików. Namawiamy do apostazji osoby, które założeń Kościoła katolickiego nie podzielają i w praktyce dawno przestały być częścią tej religijnej wspólnoty. Sugerujemy by zgodnie ze stanem faktycznym ostatecznie uregulować swój status przynależności religijnej. Nie pogłębiajmy statystyk legitymizujących wpływ kleru na polskie prawo. Namawiamy również do wypisania swoich dzieci z lekcji religii. Nie pozwólmy na indoktrynacje naszych pociech w brew reprezentowanym przez nas poglądom.
Kościół to nie Bóg. Można być wierzącym i nie być członkiem Kościoła katolickiego. Można być Polakiem i nawet nie być chrześcijaninem. Zdecydowana większość polskiego społeczeństwa dała sobie wmówić, że jest mu koniecznie potrzebne do szczęścia jakieś domniemane zbawienie. Co gorsza dała sobie narzucić pogląd, że jest ono dostępne wyłącznie w ramach Kościoła katolickiego. Nic bardziej mylnego. Nie potrzebujemy do tego obcej instytucji, która swoją siedzibę ma poza granicami naszego państwa i która zdaje się wymykać polskiemu prawu.

Za stroną https://www.facebook.com/ProtestApostazja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem