W czym widzisz problem? Powinien zapłacić za wyrządzone szkody!
Zniszczył zeszyt, za który jej rodzice musieli zapłacić. Ponadto nie każdy chce chodzić do szkoły z zeszytem, na którym jakiś chłopak narysował swoje erotyczne fantazje z penisem kolegi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 maja 2023 o 15:46
Gnojek nie wie, co to empatia, jest prymitywem i nie rozumie, dlaczego nie wolno rozporządzać cudzą własnością. Rozmowa z pedagogiem jak najbardziej wskazana.
@marucha79 Która nic nie da, jeżeli rodzice są generalnie tacy sami. Pogada młodziak z pedagogiem, wróci do domu, napatrzy się, nasłucha rozmówek rodziców i wszystko co pedagog powiedział pęknie jak bańka mydlana.
@Zwierze_z_ Nie do końca się z tobą zgodzę. Jeżeli pedagog jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu, rozmowa z nim może uświadomić pewne rzeczy nawet z pozoru zepsutemu młodziakowi. Często bywa też tak, że wpływ odpowiedniej, w zasadzie obcej osoby może być znacznie większy niż wpływ rodziców.
@Zwierze_z_ Nie do końca się z tobą zgodzę. Jeżeli pedagog jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu, rozmowa z nim może uświadomić pewne rzeczy nawet z pozoru zupełnie zepsutemu młodziakowi. Często bywa też tak, że wpływ właściwej, chociaż w zasadzie w zasadzie obcej osoby, może być znacznie większy i korzystniejszy niż wpływ własnych rodziców.
W takich sytuacjach powinna byc prosta nauczka. Zepsuc, zniszczyc wszystkie ulubione zabawki malego g'n'o'j'k'a.
Az sie w emnie zagodowalo. Ja jako uczennica lubilam miec ladne zeszyty z ladnymi notatkami. Nie bylo mowy o wyrywaniu kartek. Co z tego ze mi bachor odkupilby zeszyt skoro to ja spedzilabym kilka dni na jego przepisywaniu.
@irvis3000 wpier**l za narysowanie komuś penisa? To za przezwanie kogoś to chyba pluton egzekucyjny?
Albo to były końskie zaloty albo popisywanie się przed innymi. Natomiast w tak małej formie to wystarczy pogadanka by nie robił z siebie klasowego błazna, bo tym nigdy nie zaskarbi sobie szacunku a wręcz przeciwnie. A jeżeli zaloty to żeby nie robił z siebie prymitywa.
@Izyda666 Jeżeli za każdą rzecz ma dzieciak dostawać wpier**l to już lepiej żeby miał bezstresowe wychowanie.
Natomiast jest masa innych kar. Jeżeli wpier***l to jedyna jaką znasz to jesteś chorym psychicznie katem i zamiast udzielać komuś rad to idź na terapię przepracować własne problemy i kompleksy.
@BrickOfTheWall Nie spotkałem się jeszcze by u kogoś w domu rodzice rysowali dzieciom penisy w zeszytach. A Ty już z głupstwa szukasz materiału na trudne sprawy, bo dziecko nie może być wredne same z siebie. Na pewno w domu to skrajna patologia.
Dzieciak albo chciał się popisać przed innymi, albo zrobić jej na złość, albo to końskie zaloty. Niech przeprosi wyda te 10zł na zeszyt, ewentualnie bardzo krótka pogadanka czemu to zrobił, ale bez jakiegoś rozwodzenia się czy dociekania. I tyle.
Dobra ale co się ludzie tak oburzają w komentarzach? takie głupie "żarty" to przecież jest norma w szkołach
Choć fakt faktem zwykle są rysowane innemu facetowi
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2023 o 10:51
Ale po co trywializujesz ? Chłopak zachował się wulgarnie. Zniszczył cudza własność i próbował ośmieszyć i upokorzyć właścicielkę zeszytu. Na dodatek ma problem ze zrozumieniem szkodliwości swojego działania, z przeprosinami i zadośćuczynieniem. Rozmowa z pedagogiem szkolnym a może nawet psychologiem jak najbardziej wskazana.
Narysowanie beniza to nie zniszczenie zeszytu! Elo! Można go zamalować, przerobić na słonika albo w ostateczności wyrwać kartkę. To są dzieci i robią sobie głupie kawały, taki przywilej wieku. Problem szkolnictwa polega na tym, że panie nauczycielki z całą powagą robią gównoburze o takie drobnostki jak rysunek w zeszycie ale z łatwością udaje im się nie zauważać, że dzieciak jest prześladowany przez kolegów lub też doświadcza przemocy w domu. Tak łatwiej
@nicoz dokładnie. Takie wygłupy u młodych były i będą. Rozgrzebywanie tego do poziomu afery jest bez sensu. Dzieci to nie żołnierze na defiladzie. Od tego są by się wygłupiać popełniać błędy i na nich uczyć.
Zresztą kiedyś jak dziewczyny też miałyśmy swoje sposoby aby im się "odwdzięczyć" pięknym za nadobne. Oczywiście bez uciekania się do przemocy. Teraz coraz więcej wiecznie naburmuszonych, obrażonych lalek które najchętniej by zabroniły oddychać innym tym samym powietrzem co one.
Dla chłopca sam efekt przeprosin już byłby wystarczająca kara przed kolegami z klasy
@BrickOfTheWall Proszę czytaj ze zrozumieniem - napisałam o przeprosinach. Nie przepraszamy za rzeczy które wszyscy wokół chwalą. Skoro miałby przeprosić to znaczy, że informacja że "jego czyny nie są w porządku", musiała mu zostać przez kogoś przekazana.
Nie do końca rozumiem o co chodzi? Sytuacja jakich setki w szkole. Koleś narysował komuś penisa i dostał za to uwagę i ma przeprosić. A tu już memy z tego robią.
Co będzie dalej wstawiania że ktoś kogoś przezwał?
A odkupienie zeszytu to koszt 5-10zł, tak więc nie chodzi tu o "karę finansową" a raczej pokazanie wzorca, że szkody trzeba naprawiać. Rozmowa z pedagogiem jest jedynie zalecana choć jeżeli to pojedynczy przypadek, to by było strzelanie z armaty do komara.
@Olka1245 Chcieli szokować? Wyróżnić się? Zrobić coś głupiego? Jak to w szkole, zabijają nudę czymkolwiek? Dlaczego dziewczynki w szkole histeryzują, fochują i obrażają się o byle co z próbą wywyższania się? Myślę że powody mogą być podobne .
W czym widzisz problem? Powinien zapłacić za wyrządzone szkody!
Zniszczył zeszyt, za który jej rodzice musieli zapłacić. Ponadto nie każdy chce chodzić do szkoły z zeszytem, na którym jakiś chłopak narysował swoje erotyczne fantazje z penisem kolegi.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2023 o 15:46
@elefun Masz racje i nauczyciel też miał, trzeba takich od malego uczyc kultury i empatii, bo inaczej zostanie pisowcem :D
Gnojek nie wie, co to empatia, jest prymitywem i nie rozumie, dlaczego nie wolno rozporządzać cudzą własnością. Rozmowa z pedagogiem jak najbardziej wskazana.
@marucha79 Która nic nie da, jeżeli rodzice są generalnie tacy sami. Pogada młodziak z pedagogiem, wróci do domu, napatrzy się, nasłucha rozmówek rodziców i wszystko co pedagog powiedział pęknie jak bańka mydlana.
@Zwierze_z_ Nie do końca się z tobą zgodzę. Jeżeli pedagog jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu, rozmowa z nim może uświadomić pewne rzeczy nawet z pozoru zepsutemu młodziakowi. Często bywa też tak, że wpływ odpowiedniej, w zasadzie obcej osoby może być znacznie większy niż wpływ rodziców.
@Zwierze_z_ Nie do końca się z tobą zgodzę. Jeżeli pedagog jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu, rozmowa z nim może uświadomić pewne rzeczy nawet z pozoru zupełnie zepsutemu młodziakowi. Często bywa też tak, że wpływ właściwej, chociaż w zasadzie w zasadzie obcej osoby, może być znacznie większy i korzystniejszy niż wpływ własnych rodziców.
Już w starożytnym Rzymie na murach rysowali penisy :P
@tobimadara niby świat od tego czasu poszedł do przodu ;)
ale jak widać , niektórym nikt tego nie powiedział, a sami nie zauważyli
@nicoz Pewnie bo to brzmi dumnie, nie to co pis_da. Jest czymś zmiennym, energicznym i na baczność często. Nie to co rana XD
@tobimadara A w Judei pisali "Rzymianie do domu" ;)
@Schneemil "Romanes eunt domus". Tak pisali.
W takich sytuacjach powinna byc prosta nauczka. Zepsuc, zniszczyc wszystkie ulubione zabawki malego g'n'o'j'k'a.
Az sie w emnie zagodowalo. Ja jako uczennica lubilam miec ladne zeszyty z ladnymi notatkami. Nie bylo mowy o wyrywaniu kartek. Co z tego ze mi bachor odkupilby zeszyt skoro to ja spedzilabym kilka dni na jego przepisywaniu.
@pochichrana próbuj nie godować. Jaka nienawiść w slużbiście.
zwykle wpie***l załatwiło by sprawę na dłużej...
@irvis3000 Ale teraz mamy wychowanie bezstresowe.
@Izyda666
A z tzw "wpie***" co zrozumiałby młody?
ŻE NIE WOLNO DAĆ SIĘ ZŁAPAĆ!!! A jeżeli złapią cię za rękę mów, że to nie twoja ręka.
@irvis3000 wpier**l za narysowanie komuś penisa? To za przezwanie kogoś to chyba pluton egzekucyjny?
Albo to były końskie zaloty albo popisywanie się przed innymi. Natomiast w tak małej formie to wystarczy pogadanka by nie robił z siebie klasowego błazna, bo tym nigdy nie zaskarbi sobie szacunku a wręcz przeciwnie. A jeżeli zaloty to żeby nie robił z siebie prymitywa.
@Izyda666 Jeżeli za każdą rzecz ma dzieciak dostawać wpier**l to już lepiej żeby miał bezstresowe wychowanie.
Natomiast jest masa innych kar. Jeżeli wpier***l to jedyna jaką znasz to jesteś chorym psychicznie katem i zamiast udzielać komuś rad to idź na terapię przepracować własne problemy i kompleksy.
Ale w czym tu jest problem?
Zeszyt trzeba odkupić a koleżankę przeprosić.
Czy wytłumaczenie dziecku potrzeby zareagowania w ten sposób przerasta szanownego rodzica???
Podejrzewam, że niestety delikwent przykłady postępowania wynosi z domu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2023 o 10:53
@BrickOfTheWall Nie spotkałem się jeszcze by u kogoś w domu rodzice rysowali dzieciom penisy w zeszytach. A Ty już z głupstwa szukasz materiału na trudne sprawy, bo dziecko nie może być wredne same z siebie. Na pewno w domu to skrajna patologia.
Dzieciak albo chciał się popisać przed innymi, albo zrobić jej na złość, albo to końskie zaloty. Niech przeprosi wyda te 10zł na zeszyt, ewentualnie bardzo krótka pogadanka czemu to zrobił, ale bez jakiegoś rozwodzenia się czy dociekania. I tyle.
@ciomak12
... jak w typowym tekście o Karynie z Brajankiem który daje popalić wszystkim wkoło
-- No co się pan czepiasz? To dziecko jest tylko... jak zniszczył to se pan nowe kup a nie dziecka sie czepiasz!!!
Dobra ale co się ludzie tak oburzają w komentarzach? takie głupie "żarty" to przecież jest norma w szkołach
Choć fakt faktem zwykle są rysowane innemu facetowi
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2023 o 10:51
@nicoz Jesteś doskonałym przykładem na to, że w pewnych kwestiach sam także posiadasz deficyty ...
dlaczego demot sprzed 2 tygodni jest znow w poczekalni, na poczatku listy?
@tomkosz jest weekend, brak treści do opublikowania, wiec admini radzą sobie jak mogą
Ale po co trywializujesz ? Chłopak zachował się wulgarnie. Zniszczył cudza własność i próbował ośmieszyć i upokorzyć właścicielkę zeszytu. Na dodatek ma problem ze zrozumieniem szkodliwości swojego działania, z przeprosinami i zadośćuczynieniem. Rozmowa z pedagogiem szkolnym a może nawet psychologiem jak najbardziej wskazana.
włożył jej rysunek penisa do ZESZYSTU :)
Narysowanie beniza to nie zniszczenie zeszytu! Elo! Można go zamalować, przerobić na słonika albo w ostateczności wyrwać kartkę. To są dzieci i robią sobie głupie kawały, taki przywilej wieku. Problem szkolnictwa polega na tym, że panie nauczycielki z całą powagą robią gównoburze o takie drobnostki jak rysunek w zeszycie ale z łatwością udaje im się nie zauważać, że dzieciak jest prześladowany przez kolegów lub też doświadcza przemocy w domu. Tak łatwiej
@nicoz dokładnie. Takie wygłupy u młodych były i będą. Rozgrzebywanie tego do poziomu afery jest bez sensu. Dzieci to nie żołnierze na defiladzie. Od tego są by się wygłupiać popełniać błędy i na nich uczyć.
Zresztą kiedyś jak dziewczyny też miałyśmy swoje sposoby aby im się "odwdzięczyć" pięknym za nadobne. Oczywiście bez uciekania się do przemocy. Teraz coraz więcej wiecznie naburmuszonych, obrażonych lalek które najchętniej by zabroniły oddychać innym tym samym powietrzem co one.
Dla chłopca sam efekt przeprosin już byłby wystarczająca kara przed kolegami z klasy
@Karolciami
A skąd ma dziecko wiedzieć, że jego czyny nie są w porządku skoro jedyna reakcjas rodzica to:
-- Ha ha ha ale zajebiaszczy dowcip! A ta baba to jest głupia i sie czepia. Nic się synek nie bój, tato nie takie numery w twoim wieku robił...
@BrickOfTheWall Proszę czytaj ze zrozumieniem - napisałam o przeprosinach. Nie przepraszamy za rzeczy które wszyscy wokół chwalą. Skoro miałby przeprosić to znaczy, że informacja że "jego czyny nie są w porządku", musiała mu zostać przez kogoś przekazana.
Nie do końca rozumiem o co chodzi? Sytuacja jakich setki w szkole. Koleś narysował komuś penisa i dostał za to uwagę i ma przeprosić. A tu już memy z tego robią.
Co będzie dalej wstawiania że ktoś kogoś przezwał?
A odkupienie zeszytu to koszt 5-10zł, tak więc nie chodzi tu o "karę finansową" a raczej pokazanie wzorca, że szkody trzeba naprawiać. Rozmowa z pedagogiem jest jedynie zalecana choć jeżeli to pojedynczy przypadek, to by było strzelanie z armaty do komara.
Dlaczego chlopcy rysuja penisy w ogole?
@Olka1245 jacy chłopcy?
@ForFunKY W szkole. U mnie za czasow podstawowki rysowali ogromne penisy na calej tablicy. Czemu?
@Olka1245 Chcieli szokować? Wyróżnić się? Zrobić coś głupiego? Jak to w szkole, zabijają nudę czymkolwiek? Dlaczego dziewczynki w szkole histeryzują, fochują i obrażają się o byle co z próbą wywyższania się? Myślę że powody mogą być podobne .
@Olka1245
Nie wszyscy chłopcy.
Jeżeli już - to trafia się w klasie jeden, maksymalnie dwóch takich ze zwichrowaniami symboliczno-genitalnymi.
"eeee beniz to pszeklenistfo eeee"