Tymczasem prawo
"art. 60 ust. 2 ustawy — prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2017 r. poz. 1260)
Zabrania się kierującemu:
1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu; (…)
3) pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze"
Kto tu popełnił błąd? Zarządca drogi nie umieszczając sygnalizacji dla pieszych przez kurła 3 pasy w jedną stronę
@adamis62 Zdrowy rozsądek podpowiada, że w tym miejscu powinna być sygnalizacja, ew przejście podziemne.
Nie zmienia to jednak faktu, że piesi zachowali się wręcz wzorowo - czekali aż na jezdni będzie bezpiecznie (13.1 PoRD przy okazji) zamiast się pchać "bo mom pirszyństwo".
@DonSalieri Uwierz mi. nie piszę tego, aby Ci "dowalić", posłużę się jedynie Twoją wypowiedzią, aby pomóc chociaż w drobnej części zrozumieć PoRD
Powołujesz się na art. 60. ust. 2. Czytamy więc:
1) Zabrania się kierującemu oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu.
Serio? Trzeba mieć naprawdę dużo złej woli lub złośliwości aby przypisać kierującemu oddalenie się od pojazdu. Oddalenie się od pojazdu to jaka odległość. Czy kierowca, który np. wysiadł "na czerwonym" aby poprawić klapę bagażnika, to kierowca oddalający się od pojazdu? Ma go w zasięgu wzroku, wręcz ręki.
2) Zabrania się kierującemu pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze"
Po pierwsze - postój to zatrzymanie pojazdu powyżej 1min. (nie nastąpiło)
po drugie jak sam napisałeś "nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze" Kierowca nie zatrzymał się, bo miał taki kaprys. Zmusiła go do tego sytuacja na drodze i przepisy PoRD - "zatrzymanie się przed przejściem o ruchu niekierowanym celem przepuszczenia pieszego".
Słowem natomiast nie napisałeś o Art. 26. ust. 3 punkt 2 "Kierującemu pojazdem zabrania się omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu". Wiem, że to taki mały lecz kosztowny drobiazg (15 pkt karnych, 1500 zł mandatu).
Przejście jak każde inne i nie dopatrywał bym się tu błędu zarządcy drogi.
Przed przejściem dla pieszych mamy zachować szczególną ostrożność, powstrzymać się od wyprzedzania, a w razie potrzeby zatrzymać np. jeśli inny pojazd zatrzymał się. Jeśli zatrzymał się aby przepuścić pieszego - czekamy. Jeśli zatrzymał się bez przyczyny - ruszamy po upewnieniu się, że żaden pieszy nie zamierza przechodzić przez przejście.
@CCD Założyłem, że łamanie na filmie 26.3 PoRD jest wystarczająco oczywiste, żeby nie musieć o nim pisać.
"Przejście jak każde inne i nie dopatrywał bym się tu błędu zarządcy drogi" - A ja właśnie ten błąd widzę - pieszy ma do ogarnięcia trzy pasy naraz + skrzyżowanie, kierowcy muszą monitorować zachowanie pojazdów obok i na skrzyżowaniu. A i jeszcze na swoją prędkość. I na odległości nie tylko od auta przed tobą, ale i za tobą - żebyś hamował tak, żeby ten z tyłu miał szansę zareagować, nie dając po heblach do podłogi.
Swoją drogą - ciekawi mnie, jaka jest tam dozwolona prędkość?
@DonSalieri 30km/h i w tym są dużo progów zwalniających oraz to jest dwu pasmowa a nie trzy pasmowa bo tuż na 3cim jest akurat przystanek zaraz za pasem dla przejść.
lokalizację dało się lokalizować.
Zauważę że dużo kierowców łamie przepisów byle nie zatrzymywać dla pierwszych którzy chcąc przejść przez pasy .... bo im kilka sekund straty :D to trochę śmiech gdyby była policja to gwarantuje że tu by zatrzymaliłby 7 czy 9 aut które załamałoby przepisu ruchu drogowego :"D no tak to jest udają że pierwszego nie widzą i jadą byle dojechać dalej.
Ale najgorsi są rowerzyści!!! Śmieszne, ale kierowcy uważają że to piesi i rowerzyści nie przestrzegają przepisów, a piesi obwiniają o to kierowców i rowerzystów, a rowerzyści też nie są gorsi. I tak wszyscy do wszystkich mamy pretensje, sami nie będąc bez winy. Głupie to, ale w państwie debili to standard.
@perskieoko myślę że obwinianie by się skończyło gdyby kończyła się anonimowość. Weźmy takich rowerzystów, ile kultury wprowadziły by tablice rejestracyjne na rowerze :)
Kierujący który zatrzymał się stwarza zagrożenie przez sposób w jaki się zatrzymał. Jadący prosto zapewne myślą że on próbuje się wbić na ich pas a nie przepuścić pieszych. No cóż trzeba myśleć.
Jedyne co może uspokoić husarie polskich dróg to kamery które będą automatycznie wykrywać łamanie przepisów. Zapłaci parę razy jeden z drugim i zaczną przepuszczać pieszych.
Polska ma jednych z najgorszych kierowców w europie, każdy z nich uważa ze jest mistrzem kierownicy.
@Asher zgadzam sie , powinien byc zakaz budowania niekierowanych przejść na dwupasmówkach! Bo karami nie uchronisz 100% życia! - nie wygrasz z ludzkim zmeczeniem, odwroceniem uwagi, albo wolnym refleksem.
Ostatnio gdy byłem w Niemczech zwróciłem uwagę że takie przejścia są albo kierowane albo pod ziemią.
@Asher mamy też najbardziej bezmyślnych pieszych, którzy bez stosowania zasady ograniczonego zaufania potrafią wejść na przejście. Karanie jak najbardziej, masz rację. Ale do tego zabrać pierwszeństwo pieszym i po problemie.
W moim odczuciu auto tego kierowcy zwyczajnie zasłaniało stojących na chodniku pieszych. A ponieważ stało skosem na łuku drogi, reszta kierowców miała prawo nie wiedzieć, dlaczego tak stoi i na co czeka. Zauważcie, że kierowcy z lewego pasa zwalniali a jechali dalej, bo kiedy już mieli możliwość zauważenia pieszych zza samochodu kierowcy-bohatera, to ich auto było już praktycznie na pasach.
Ogólnie to jestem przeciwnikiem zatrzymywania się na prawym pasie dwupasmowej drogi w celu przepuszczenia pieszych, którzy już bezpiecznie stoją (nie ma takiego nakazu), a doprowadzić to może do bardzo niebezpiecznej sytuacji, gdyż piesi mogą czuć się zaproszeni do wejścia na jezdnie, ale drugim drugim pasem może przejechać kierowca który się zagapi (któremu zresztą stojące auto zasłania idących pieszych). Było wiele takich przypadków śmiertelnych. Tutaj ten kierowca mimo swoje głupoty przynajmniej zatrzymał drugi pas. Piesi - dobrze, że nie weszli i nie dali się nakręcić na wchodzenie na jezdnię.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2023 o 22:53
Chciałbym dodać ze nie ma mandatu za niezatrzymanie się przed stojącymi pieszymi na krawędzi przejścia dla pieszych. Jest natomiast za wymuszenie pierwszeństwa na pieszym idącym oraz wchodzącym na przejście, a definicja brzmi: powstrzymanie się od ruchu jeżeli rych ten może skłonić pieszego do zatrzymania sie zwolnienia lub przyspieszenia kroku. Więc nawet w świetle nowych przepisów (pieszy już wchodzący mający pierwszeństwo) , jeżeli pieszy już stał wcześniej (poza jezdnią) to wg. powyższej definicji kierowca, który po prostu przejedzie bez zatrzymania przez to przejście nie może zostać ukarany (pod warunkiem ze pieszy się będzie ruszał). Pieszy tez nie może ruszyć w ostatniej chwili na pasy bo zakazuje mu tego prawo.
Straszne jest to że polskie sądy często rozstrzygają nie o okolicznościach zdarzenia tylko kto akurat nie znał poprawnych (najnowszych) zasad ruchu drogowego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2023 o 23:10
Tymczasem prawo
"art. 60 ust. 2 ustawy — prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2017 r. poz. 1260)
Zabrania się kierującemu:
1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu; (…)
3) pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze"
Kto tu popełnił błąd? Zarządca drogi nie umieszczając sygnalizacji dla pieszych przez kurła 3 pasy w jedną stronę
@DonSalieri , tak to wygląda kiedy legalizm stawia się ponad zdrowy rozsądek.
@adamis62 Zdrowy rozsądek podpowiada, że w tym miejscu powinna być sygnalizacja, ew przejście podziemne.
Nie zmienia to jednak faktu, że piesi zachowali się wręcz wzorowo - czekali aż na jezdni będzie bezpiecznie (13.1 PoRD przy okazji) zamiast się pchać "bo mom pirszyństwo".
@DonSalieri Uwierz mi. nie piszę tego, aby Ci "dowalić", posłużę się jedynie Twoją wypowiedzią, aby pomóc chociaż w drobnej części zrozumieć PoRD
Powołujesz się na art. 60. ust. 2. Czytamy więc:
1) Zabrania się kierującemu oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu.
Serio? Trzeba mieć naprawdę dużo złej woli lub złośliwości aby przypisać kierującemu oddalenie się od pojazdu. Oddalenie się od pojazdu to jaka odległość. Czy kierowca, który np. wysiadł "na czerwonym" aby poprawić klapę bagażnika, to kierowca oddalający się od pojazdu? Ma go w zasięgu wzroku, wręcz ręki.
2) Zabrania się kierującemu pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze"
Po pierwsze - postój to zatrzymanie pojazdu powyżej 1min. (nie nastąpiło)
po drugie jak sam napisałeś "nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze" Kierowca nie zatrzymał się, bo miał taki kaprys. Zmusiła go do tego sytuacja na drodze i przepisy PoRD - "zatrzymanie się przed przejściem o ruchu niekierowanym celem przepuszczenia pieszego".
Słowem natomiast nie napisałeś o Art. 26. ust. 3 punkt 2 "Kierującemu pojazdem zabrania się omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu". Wiem, że to taki mały lecz kosztowny drobiazg (15 pkt karnych, 1500 zł mandatu).
Przejście jak każde inne i nie dopatrywał bym się tu błędu zarządcy drogi.
Przed przejściem dla pieszych mamy zachować szczególną ostrożność, powstrzymać się od wyprzedzania, a w razie potrzeby zatrzymać np. jeśli inny pojazd zatrzymał się. Jeśli zatrzymał się aby przepuścić pieszego - czekamy. Jeśli zatrzymał się bez przyczyny - ruszamy po upewnieniu się, że żaden pieszy nie zamierza przechodzić przez przejście.
@CCD Założyłem, że łamanie na filmie 26.3 PoRD jest wystarczająco oczywiste, żeby nie musieć o nim pisać.
"Przejście jak każde inne i nie dopatrywał bym się tu błędu zarządcy drogi" - A ja właśnie ten błąd widzę - pieszy ma do ogarnięcia trzy pasy naraz + skrzyżowanie, kierowcy muszą monitorować zachowanie pojazdów obok i na skrzyżowaniu. A i jeszcze na swoją prędkość. I na odległości nie tylko od auta przed tobą, ale i za tobą - żebyś hamował tak, żeby ten z tyłu miał szansę zareagować, nie dając po heblach do podłogi.
Swoją drogą - ciekawi mnie, jaka jest tam dozwolona prędkość?
@DonSalieri 30km/h i w tym są dużo progów zwalniających oraz to jest dwu pasmowa a nie trzy pasmowa bo tuż na 3cim jest akurat przystanek zaraz za pasem dla przejść.
lokalizację dało się lokalizować.
Zauważę że dużo kierowców łamie przepisów byle nie zatrzymywać dla pierwszych którzy chcąc przejść przez pasy .... bo im kilka sekund straty :D to trochę śmiech gdyby była policja to gwarantuje że tu by zatrzymaliłby 7 czy 9 aut które załamałoby przepisu ruchu drogowego :"D no tak to jest udają że pierwszego nie widzą i jadą byle dojechać dalej.
Ale najgorsi są rowerzyści!!! Śmieszne, ale kierowcy uważają że to piesi i rowerzyści nie przestrzegają przepisów, a piesi obwiniają o to kierowców i rowerzystów, a rowerzyści też nie są gorsi. I tak wszyscy do wszystkich mamy pretensje, sami nie będąc bez winy. Głupie to, ale w państwie debili to standard.
@perskieoko myślę że obwinianie by się skończyło gdyby kończyła się anonimowość. Weźmy takich rowerzystów, ile kultury wprowadziły by tablice rejestracyjne na rowerze :)
Kierujący który zatrzymał się stwarza zagrożenie przez sposób w jaki się zatrzymał. Jadący prosto zapewne myślą że on próbuje się wbić na ich pas a nie przepuścić pieszych. No cóż trzeba myśleć.
Jedyne co może uspokoić husarie polskich dróg to kamery które będą automatycznie wykrywać łamanie przepisów. Zapłaci parę razy jeden z drugim i zaczną przepuszczać pieszych.
Polska ma jednych z najgorszych kierowców w europie, każdy z nich uważa ze jest mistrzem kierownicy.
@Asher zgadzam sie , powinien byc zakaz budowania niekierowanych przejść na dwupasmówkach! Bo karami nie uchronisz 100% życia! - nie wygrasz z ludzkim zmeczeniem, odwroceniem uwagi, albo wolnym refleksem.
Ostatnio gdy byłem w Niemczech zwróciłem uwagę że takie przejścia są albo kierowane albo pod ziemią.
@Asher mamy też najbardziej bezmyślnych pieszych, którzy bez stosowania zasady ograniczonego zaufania potrafią wejść na przejście. Karanie jak najbardziej, masz rację. Ale do tego zabrać pierwszeństwo pieszym i po problemie.
W moim odczuciu auto tego kierowcy zwyczajnie zasłaniało stojących na chodniku pieszych. A ponieważ stało skosem na łuku drogi, reszta kierowców miała prawo nie wiedzieć, dlaczego tak stoi i na co czeka. Zauważcie, że kierowcy z lewego pasa zwalniali a jechali dalej, bo kiedy już mieli możliwość zauważenia pieszych zza samochodu kierowcy-bohatera, to ich auto było już praktycznie na pasach.
Ogólnie to jestem przeciwnikiem zatrzymywania się na prawym pasie dwupasmowej drogi w celu przepuszczenia pieszych, którzy już bezpiecznie stoją (nie ma takiego nakazu), a doprowadzić to może do bardzo niebezpiecznej sytuacji, gdyż piesi mogą czuć się zaproszeni do wejścia na jezdnie, ale drugim drugim pasem może przejechać kierowca który się zagapi (któremu zresztą stojące auto zasłania idących pieszych). Było wiele takich przypadków śmiertelnych. Tutaj ten kierowca mimo swoje głupoty przynajmniej zatrzymał drugi pas. Piesi - dobrze, że nie weszli i nie dali się nakręcić na wchodzenie na jezdnię.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2023 o 22:53
Chciałbym dodać ze nie ma mandatu za niezatrzymanie się przed stojącymi pieszymi na krawędzi przejścia dla pieszych. Jest natomiast za wymuszenie pierwszeństwa na pieszym idącym oraz wchodzącym na przejście, a definicja brzmi: powstrzymanie się od ruchu jeżeli rych ten może skłonić pieszego do zatrzymania sie zwolnienia lub przyspieszenia kroku. Więc nawet w świetle nowych przepisów (pieszy już wchodzący mający pierwszeństwo) , jeżeli pieszy już stał wcześniej (poza jezdnią) to wg. powyższej definicji kierowca, który po prostu przejedzie bez zatrzymania przez to przejście nie może zostać ukarany (pod warunkiem ze pieszy się będzie ruszał). Pieszy tez nie może ruszyć w ostatniej chwili na pasy bo zakazuje mu tego prawo.
Straszne jest to że polskie sądy często rozstrzygają nie o okolicznościach zdarzenia tylko kto akurat nie znał poprawnych (najnowszych) zasad ruchu drogowego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2023 o 23:10
Nie wyprzedzali, tylko omijali