Pytanie jest jak najbardziej poprawne. Osoba wierząca pyta osobę niewierzącą jak to jest nie wierzyć, a nie jak to jest wierzyć w innego boga. Ateizm wyklucza istnienie Boga czy innej siły wyższej. Więc wiara w Thora czy Peruna jest niezgodna z zasadami ateizmu i by nic nie dała księdzu w zrozumieniu jak to jest być ateistą.
Pytanie jest jak najbardziej poprawne. Osoba wierząca pyta osobę niewierzącą jak to jest nie wierzyć, a nie jak to jest wierzyć w innego boga. Ateizm wyklucza istnienie Boga czy innej siły wyższej. Więc wiara w Thora czy Peruna jest niezgodna z zasadami ateizmu i by nic nie dała księdzu w zrozumieniu jak to jest być ateistą.
Jakby tu o samopoczucie chodziło.
Zeus to przynajmniej prawdziwymi piorunami napirdziela :)
Bo jak mówi stare powiedzenie - ateista po prostu nie wierzy w jednego boga więcej od Ciebie.