Teraz powstaje pytanie - co on rozumie przez "zły system edukacji"?
Czy jest zły, bo ma za niski poziom, czy raczej zły, bo nie dopasowany do niskiego poziomu intelektualnego uczniów?
W Europie ta druga opcja jest teraz na fali.
Mamy 21 wiek z internetem, streamingiem i grami coop. Poziom znajomości angielskiego w nieangielskich krajach jest wyższy niż kiedykolwiek. W przeszłości najlepsza ocena z matury z języka obcego nie oznaczała, że można było się tą wiedzą posługiwać i komunikować. To była martwa i bezużyteczna wiedza. Dzisiejsza młodzież ma inny rodzaj wiedzy i to taki, z którego korzysta. Jeśli chcesz porównać osoby z wtedy do teraz, to więcej kwalifikacji pod względem językowym mają Ci z teraz.
@RomekC Już nie jestem "dzisiejszą młodzieżą" i angielskiego w dużej mierze sam się uczyłem, ale w tej chwili więcej piszę i czytam po angielsku niż po polsku, zarówno w pracy, jak i hobbystycznie. Naprawdę uważasz, że oni tylko w grach będą w stanie się porozumieć, a napisać e-maila w pracy to już nie?
@tobimadara, za bardzo bierzesz na poważnie to co czytasz w necie... zwłaszcza na demotach.
To, że dzisiejsza młodzież o wiele lepiej włada angielski niż wiele lat temu jest bezsprzeczne. Jednak w miarę rozwoju czego rosną wymagania.
BTW Chłopak mojej córki świetnie znał angielski którego nauczył się dzięki grze. Z egzaminami także sobie radził.
Bohater? Mam inne zdanie, bylem osoba ktora nigdy sie nie uczyla(W szkole), srednia ledwo zdalem (Mialem srednia lekko ponizej 3.0)a na maturze mialem po 80%+ i dostalem sie na jeden z najlepszych uniwersytetow w polsce, to ze go rzucilem po dwoch latach to inna sprawa... Matury nie sa trudne, to mlodym nie chce sie nic zapamietywac! Bo tu nawet nie chodzi o zakuwanie, jedyne co to trzeba kilka rzeczy zapamietac chociazby ogolnie.
Osobiscie uwazam ze edukacja powinna byc znacznie bardziej wymagajaca. System powinien byc zmieniony na polrocza z egzaminami gdzie co pol roku zdajesz egzamin zeby zdac "wyzej". W sredniej byloby milo gdyby byly ECTS albo cos zblizonego, a nauczyciele powinni dostawac GODZIWA pensje na dzisiejsze warunki + powinni byc sami egzaminowani co jakis czas. Nie mowiac o tym ze material powinien byc rewidowy i zmieniany przez osoby sie na tym znajace a nie durnych 60-latnich politykow na POPIS. Jest strasznie duzo do zmienienia zeby stworzyc system edukacji ktory moglby podniesc srednia intelektualna narodu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2023 o 8:10
@ABDUL93 Owszem nie dalem kilku przecinkow... Wiesz o tym ze mozna nie miec jezyka polskiego w systemie, zgadza sie? Wiec moja diagnoza to podwalone ego bo umiesz "aelowac".
Za to, że 90% uczniów napisało egzamin kiepsko, odpowiadają nauczyciele. Fakt, że jeden z nich zamiast przyłożyć się do pracy - spalił egzaminy i biadolił na system, potwierdza jedynie, że w przypadku tej szkoły nauczyciele to banda leniwych buców.
On współtworzy ten system. Może on też robi coś źle a nie tylko system jest zły?
Uczniowie mieli kilkanaście lat szans na naukę. Matura to tego podsumowanie, a nie kolejna szansa.
Jak dla mnie zrobił krzywdę tym wszystkim uczniom, którym poszło dobrze, bo teraz z tych, którym się nie chciało lub którym brakło możliwości i IQ, cześć dostanie się z tymi lepszymi na uczelnię i dopiero wtedy poziom edukacji się obniży.
Gorsi w nauce mają inne możliwości, nie muszą być przez to gorsi w życiu. Wpychanie ich na siłę na uniwersytety to głupota. A jak ktoś jest nygusem przez całą szkołę to lepsze noty na papierku i tak nic mu w życiu nie pomogą.
Nie znamy sytuacji co to za uczniowie. Jeśli lecieli w kulki oblanie ich jest sprawiedliwe. Po co systemowi edukacji jednostki które nie dają nic od siebie ? Matury powinny być na tyle trudne aby zweryfikować przydatność danego człowieka na studiach. Mam tytuł magistra ale wstydzę się do tego przyznawać jak widzę poziom świeżo upieczonych magistrów i to co sobą reprezentują. Po za tym szkoła zawodowa i nauka praktycznych rzeczy do których mamy świetne predyspozycje to nic złego, na prawdę szanuję takich ludzi, idą pod prąd stereotypom i świetnie na tym wychodzą, czasami również nie znając angielskiego.
Nie no, spoko. Po co obniżać poprzeczkę? Od razu połóżmy ją za ziemi, żeby każdy debil mógł zostać doktorem/inżynierem/magistrem.
Ciekawe, czy będzie taki zadowolony z siebie, jak któryś z tych matołów będzie później budował mosty, albo będzie miał na nim przeprowadzić operację.
Po to są egzaminy, żeby oddzielić inżynierów i lekarzy od "ludzi do kopania rowów".
Teraz powstaje pytanie - co on rozumie przez "zły system edukacji"?
Czy jest zły, bo ma za niski poziom, czy raczej zły, bo nie dopasowany do niskiego poziomu intelektualnego uczniów?
W Europie ta druga opcja jest teraz na fali.
@adamis62
Mamy 21 wiek z internetem, streamingiem i grami coop. Poziom znajomości angielskiego w nieangielskich krajach jest wyższy niż kiedykolwiek. W przeszłości najlepsza ocena z matury z języka obcego nie oznaczała, że można było się tą wiedzą posługiwać i komunikować. To była martwa i bezużyteczna wiedza. Dzisiejsza młodzież ma inny rodzaj wiedzy i to taki, z którego korzysta. Jeśli chcesz porównać osoby z wtedy do teraz, to więcej kwalifikacji pod względem językowym mają Ci z teraz.
@Sok__Jablkowy "Dzisiejsza młodzież ma inny rodzaj wiedzy i to taki, z którego korzysta..." na streamingach i grach coop.
@RomekC Już nie jestem "dzisiejszą młodzieżą" i angielskiego w dużej mierze sam się uczyłem, ale w tej chwili więcej piszę i czytam po angielsku niż po polsku, zarówno w pracy, jak i hobbystycznie. Naprawdę uważasz, że oni tylko w grach będą w stanie się porozumieć, a napisać e-maila w pracy to już nie?
@tobimadara, za bardzo bierzesz na poważnie to co czytasz w necie... zwłaszcza na demotach.
To, że dzisiejsza młodzież o wiele lepiej włada angielski niż wiele lat temu jest bezsprzeczne. Jednak w miarę rozwoju czego rosną wymagania.
BTW Chłopak mojej córki świetnie znał angielski którego nauczył się dzięki grze. Z egzaminami także sobie radził.
Bohater? Mam inne zdanie, bylem osoba ktora nigdy sie nie uczyla(W szkole), srednia ledwo zdalem (Mialem srednia lekko ponizej 3.0)a na maturze mialem po 80%+ i dostalem sie na jeden z najlepszych uniwersytetow w polsce, to ze go rzucilem po dwoch latach to inna sprawa... Matury nie sa trudne, to mlodym nie chce sie nic zapamietywac! Bo tu nawet nie chodzi o zakuwanie, jedyne co to trzeba kilka rzeczy zapamietac chociazby ogolnie.
Osobiscie uwazam ze edukacja powinna byc znacznie bardziej wymagajaca. System powinien byc zmieniony na polrocza z egzaminami gdzie co pol roku zdajesz egzamin zeby zdac "wyzej". W sredniej byloby milo gdyby byly ECTS albo cos zblizonego, a nauczyciele powinni dostawac GODZIWA pensje na dzisiejsze warunki + powinni byc sami egzaminowani co jakis czas. Nie mowiac o tym ze material powinien byc rewidowy i zmieniany przez osoby sie na tym znajace a nie durnych 60-latnich politykow na POPIS. Jest strasznie duzo do zmienienia zeby stworzyc system edukacji ktory moglby podniesc srednia intelektualna narodu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2023 o 8:10
@Assasinsninja Diagnoza? Powrót do szkoły. Tego co napisałeś na da się czytać.
@Assasinsninja i właśnie gościowi o to chodzi :))
@Obyczajowy Bardzo wątpię :) znaki interpunkcyjne, duże litery itp. wszystko jest na swoim miejscu. Stawiał bym raczej na.
https://www.youtube.com/watch?v=T2iISWltdzc
(-:
@ABDUL93 Owszem nie dalem kilku przecinkow... Wiesz o tym ze mozna nie miec jezyka polskiego w systemie, zgadza sie? Wiec moja diagnoza to podwalone ego bo umiesz "aelowac".
@Assasinsninja masz, skopuj sobie :) "ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż. "
Za to, że 90% uczniów napisało egzamin kiepsko, odpowiadają nauczyciele. Fakt, że jeden z nich zamiast przyłożyć się do pracy - spalił egzaminy i biadolił na system, potwierdza jedynie, że w przypadku tej szkoły nauczyciele to banda leniwych buców.
On współtworzy ten system. Może on też robi coś źle a nie tylko system jest zły?
Uczniowie mieli kilkanaście lat szans na naukę. Matura to tego podsumowanie, a nie kolejna szansa.
Jak dla mnie zrobił krzywdę tym wszystkim uczniom, którym poszło dobrze, bo teraz z tych, którym się nie chciało lub którym brakło możliwości i IQ, cześć dostanie się z tymi lepszymi na uczelnię i dopiero wtedy poziom edukacji się obniży.
Gorsi w nauce mają inne możliwości, nie muszą być przez to gorsi w życiu. Wpychanie ich na siłę na uniwersytety to głupota. A jak ktoś jest nygusem przez całą szkołę to lepsze noty na papierku i tak nic mu w życiu nie pomogą.
Nie wiem jak jest z maturami we Francji, ale w Polsce matury nie zdać, to chyba trzeba się specjalnie postarać.
Ale co z tą 7 co napisała " na odpowiednim poziomie".
@5g3g
ta 7 miałaby >nieuzasadnioną< przewagę nad tymi co nie napisali poprawnie, taka tam lewacka sprawiedliwość :)
@5g3g a no nic bo dyskryminacja obecnie działa tylko w jedną stronę
Uczył, uczył, ale nie nauczył. Teraz pali dowody.
Bohater.
I 7 uczniów zaczęło go nienawidzić...
Jakoś skojarzyła mi się zaraz ta scenka z anime SPY X FAMILY:
https://i.pinimg.com/564x/ea/18/b8/ea18b8ab9576d49ba73b613a63f1c273.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2023 o 11:16
Ciekawe czy gdy jego uczniowie dostaną się na studia i będą mieli słabe oceny to czy on spali ich indeksy?
Czyli JEGO uczniowie sa nieprzygotowani do egzaminu, wiec trzeba spalic arkusze. A moze lepiej wymieniac kiepskich nauczycieli?
Nie znamy sytuacji co to za uczniowie. Jeśli lecieli w kulki oblanie ich jest sprawiedliwe. Po co systemowi edukacji jednostki które nie dają nic od siebie ? Matury powinny być na tyle trudne aby zweryfikować przydatność danego człowieka na studiach. Mam tytuł magistra ale wstydzę się do tego przyznawać jak widzę poziom świeżo upieczonych magistrów i to co sobą reprezentują. Po za tym szkoła zawodowa i nauka praktycznych rzeczy do których mamy świetne predyspozycje to nic złego, na prawdę szanuję takich ludzi, idą pod prąd stereotypom i świetnie na tym wychodzą, czasami również nie znając angielskiego.
Nie no, spoko. Po co obniżać poprzeczkę? Od razu połóżmy ją za ziemi, żeby każdy debil mógł zostać doktorem/inżynierem/magistrem.
Ciekawe, czy będzie taki zadowolony z siebie, jak któryś z tych matołów będzie później budował mosty, albo będzie miał na nim przeprowadzić operację.
Po to są egzaminy, żeby oddzielić inżynierów i lekarzy od "ludzi do kopania rowów".
Typowy zachód Europy tylko palić wszystko potrafią co im się nie podoba.
To się tych 7 osób, co zdało, musiało ucieszyć...
A to przypadkiem nie on ich do tej matury przygotowywał?
Chyba nie przypadkiem, @rozdupcewas ;-)
@RomekC
Wynik wskazywałby na to, że jednak zupełnie przypadkiem ;-)
@rozdupcewas Zmieniam zdanie ;-)