Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
238 242
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J Jur4578
+9 / 9

Facet ma białaczkę czwartego stopnia. Plan zdrowotny firmy IBM gwarantuje 75 % wynagrodzenia osobom na zwolnieniach, bez względu na długość zwolnienia lekarskiego. Taki benefit od firmy.
Niestety facet nie chce umrzeć i tu jest problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
0 / 10

Słusznie, waloryzacja mu się należy.
Tak samo jak w pisiorlandii nie mozna doprosić się waloryzacji niektórych świadczeń, podczas gdy przekupstwo ludzi ich własnymi pieniędzmi, promowanie patologi i wszechobecna ukraisracja postępuje znakomicie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aracarn
-5 / 5

@trusaki335 Jeśli od 15 lat nie ma go w pracy to należy mu się tylko wyrzucenie z roboty a nie waloryzacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+4 / 4

@Aracarn Zależy od tego, jaką podpisał umowę z firmą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
+5 / 7

Kazdy ma swoja racje.
Przez 15 lat zmienily sie wynagrodzenia wszystkich, wiec pewnie nie chodzi o awans a o waloryzacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkElfus
+1 / 1

Ta jego pensja na l4 to ugoda z firmą IBM i to nie podlegało waloryzacji. Sędzia stwierdziła że IBM był i tak nad wyraz hojny. Najpierw przeczytaj artykuł źródłowy a potem można się wypowiadać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

To jest akurat mocno naciągana informacja. Nie, facet nie pracuje i nie pobiera pensji. Jest chory, jest na zwolnieniu lekarskim i dostaje świadczenia zgodne z umową ubezpieczeniową. Jedyna nietypowa kwestia jest taka, że IBM swego czasu sam oferował ubezpieczenie chorobowe pracownikom. Po prostu tak duża firma mogła sobie pozwolić na to, żeby oferować własne ubezpieczenia zamiast chociażby dopłacać do składek ubezpieczeniowych u zewnętrznego ubezpieczyciela. No a że ich ubezpieczenia zapewniają świadczenia w wysokości 75% bazowej pensji pracownika, to tyle on dostaje. Na to się zgodził, to podpisał. Nie myślał wtedy aby zabezpieczyć się na wypadek inflacji i teraz ma pretensje do firmy, że oferowała ubezpieczenia przewidziane głównie do krótszych zwolnień chorobowych, w których inflacja nie gra roli. Skoro w warunkach ubezpieczenia nie było mowy o waloryzacji, to siłą rzeczy nie może się niczego domagać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem