Skoble i kabłąki kłódek są wykonywane ze stali niehartowanej, klucze płaskie ze stali hartowanej - wystarczy jedno walnięcie młotkiem i pęknie - a zwykły skobel się tylko wygnie
@BrickOfTheWall
Jeśli masz zablokowaną rdza śrubę możesz wziąć 1 kg młotek,założyć porządny klucz i waląc młotkiem w klucz odkręcić draństwo udarem...
Jeśli klucz tego nie wytrzymuje to nigdy więcej nie kupuj narzędzi tej firmy.
To o czym mówisz może nastąpić gdy narzędzie jest źle zahartowane.
PS
Generalnie klucze warto kupować kute tylko ludzi cena zniechęca a potem narzekają...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2023 o 5:35
Przećwiczone na sobie. Klucz na zapieczonej śrubie wytrzymuje wielominutowe naprdlanie młotkiem ale w płaszczyźnie klucza... ten sam klucz walnięty "na płask" o krawędź kowadła pękł na pół
Klucz był solidny, jeszcze z głębokiego PRL, żadna chińszczyzna - ojciec dużo słów na mój temat powiedział gdy go zepsułem.
@BrickOfTheWall
Przehartowanie. Po prostu za głęboko zahartowany był. Twardy ale kruchy wiec dopóki był używany bez nadmiernych obciążeń było OK.
Narzędzie musi być twarde na powierzchni i bardziej miękkie w środku wtedy działa jak sprężyna.
Po prostu miałeś niefart początkującego co to sprawia,że właśnie w jego rękach pierdyknie.
A mógł już mieć dość naprężeń po młotku więc... Peszek.
Jeszcze do tego w socjalizmie też klucz kluczowi nie był równy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2023 o 19:58
@BrickOfTheWall jeśli nie masz skobla, bo się zgubił, ktoś już zniszczył czy cokolwiek- to lepsze to niż nic. Lepiej mieć jakiekolwiek zabezpieczenie, niż żadnego na czas, aż będzie można pojechać po skobel.
@BrickOfTheWall na "sztorc" zawsze każde narzędzie jest wytrzymalsze. Nawet zwykła sztacheta z plota. Na sztorc możesz na niej jako dzwigni unieść samochód, na plasko zlamie sie nawet po uderzeniu o czyjeś plecy lub szczeke. Też przecwiczone. Na sobie i innych.
Chyba jednak głupie.
Skoble i kabłąki kłódek są wykonywane ze stali niehartowanej, klucze płaskie ze stali hartowanej - wystarczy jedno walnięcie młotkiem i pęknie - a zwykły skobel się tylko wygnie
@BrickOfTheWall załóż sie że nie jesteś w stanie rozwalić tego klucza. Predzej drzwi lub te uchwyty.
@BrickOfTheWall
Jeśli masz zablokowaną rdza śrubę możesz wziąć 1 kg młotek,założyć porządny klucz i waląc młotkiem w klucz odkręcić draństwo udarem...
Jeśli klucz tego nie wytrzymuje to nigdy więcej nie kupuj narzędzi tej firmy.
To o czym mówisz może nastąpić gdy narzędzie jest źle zahartowane.
PS
Generalnie klucze warto kupować kute tylko ludzi cena zniechęca a potem narzekają...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2023 o 5:35
@rapper3d
No, oczywiste że jak ruszam na te drzwi uzbrojony w paczkę patyczków do szaszłyków to mam szanse tylko gdy nazywam się MacGyver.
@AngryBoar
Przećwiczone na sobie. Klucz na zapieczonej śrubie wytrzymuje wielominutowe naprdlanie młotkiem ale w płaszczyźnie klucza... ten sam klucz walnięty "na płask" o krawędź kowadła pękł na pół
Klucz był solidny, jeszcze z głębokiego PRL, żadna chińszczyzna - ojciec dużo słów na mój temat powiedział gdy go zepsułem.
@BrickOfTheWall
Przehartowanie. Po prostu za głęboko zahartowany był. Twardy ale kruchy wiec dopóki był używany bez nadmiernych obciążeń było OK.
Narzędzie musi być twarde na powierzchni i bardziej miękkie w środku wtedy działa jak sprężyna.
Po prostu miałeś niefart początkującego co to sprawia,że właśnie w jego rękach pierdyknie.
A mógł już mieć dość naprężeń po młotku więc... Peszek.
Jeszcze do tego w socjalizmie też klucz kluczowi nie był równy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2023 o 19:58
@BrickOfTheWall jeśli nie masz skobla, bo się zgubił, ktoś już zniszczył czy cokolwiek- to lepsze to niż nic. Lepiej mieć jakiekolwiek zabezpieczenie, niż żadnego na czas, aż będzie można pojechać po skobel.
@Livanir
W życiu trza se radzić - rzekł gazda wiążąc buta glizdą...
@BrickOfTheWall na "sztorc" zawsze każde narzędzie jest wytrzymalsze. Nawet zwykła sztacheta z plota. Na sztorc możesz na niej jako dzwigni unieść samochód, na plasko zlamie sie nawet po uderzeniu o czyjeś plecy lub szczeke. Też przecwiczone. Na sobie i innych.
Ale to klucz się wkłada do kłódki, a nie odwrotnie!