Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
453 471
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Dobrutro
+6 / 28

Tak przesłodzone, że można się porzygać. Sensem życia jest być szczęśliwym, jeśli kogoś czyni szczęśliwym posiadanie potomstwa to w porządku. Narażanie życia i zdrowia, znoszenie ciągłych przytyków od teściów "kiedy kolejne", mąż kwękający po porodzie że jego kobieta od razu nie chce uprawiać z nim seksu. Nieprzespane noce, smród odchodów, skisłego mleka i później mielonej papki dla dzieci. Stres, ograniczone możliwości życiowe "bo to kobieta powinna to lub tamto". Nawet jeśli nie było się sensem życia dla matki to ten trud zasługuje na szacunek. A taki szacunek najlepiej wyrażać politycznie, by w tym kraju kobiety nie były traktowane jak tylko inkubatory.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+9 / 15

Słaby sens życia uwiesić się na kimś i nie mieć innego celu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dobrutro
+7 / 19

@HochLieck pracodawca patrzy na kobiety jak na inkubator, który zaraz zniknie. Kościół katolicki głoszący, że powołaniem kobiety jest macierzyństwo. Partia rządząca głosząca to samo i wprowadzająca zakaz aborcji, po którym lekarze boją się przeprowadzać zabiegi ratujące życie kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-1 / 13

@Dobrutro OK, to może skupmy się na pierwszym problemie. Co zatem proponujesz? Znieść prawo zmuszające pracodawcę do utrzymywania niepracującej kobiety przez wiele miesięcy? To by zlikwidowało ryzyko przymusowego utopienia setek tysięcy złotych i widmo bankructwa mikrofirmy. Ale i tak pozostaje ta różnica, że kobieta po urodzeniu dziecka częściej znika, a jej facet częściej zostaje, bo mu kobieta nie pozwala odejść z pracy - musi zacisnąć zęby i robić na nią i na dziecko. Pracodawca nie może przecież tej statystyki nie brać pod uwagę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dobrutro
+5 / 11

@HochLieck Na początek wystarczy równy i obowiązkowy wymiar wolnego dla obojga rodziców. Czyli nie, że matka rezygnuje z swojego macierzyńskiego na rzecz ojca tylko, że mają go po połowie. Wtedy pracodawca z góry nie zakłada, że tylko kobieta mu zniknie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+2 / 4

@Dobrutro własne szczęście to słaby wybór sensu życia. Podążanie za szczęściem większość pozostawia z uczuciami frustracji i zawodu, podążanie za innymi rzeczami czasem czyni szczęśliwym jako efekt uboczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K keeshavah
-2 / 6

@HochLieck
Pracodawca placi chorobowe każdemu pracownikowi tylko przez pierwsze 33 dni choroby. Potem przejmuje to ZUS. Wiec nikt raczej nie zbankrutuje, bo mu pracownik poszedl na długie zwolnienie, czy to kobieta czy mężczyzna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
-2 / 4

@Dobrutro tak niech ojkofoby i lewacy wezmą sobie twoje słowa za instruktarz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karolina1128
-1 / 1

@keeshavah dokładnie nie pamiętam, ale pracodawca płaci więcej. Na pewno wypłaca równowartość wymiaru rocznego urlopu, czyli prawie miesięczną wypłatę. Jest coś jeszcze związane chyba z przedłużaniem chorobowego, ale tego już dokładnie nie pamiętam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koniu
-1 / 1

@Dobrutro a piszesz z doświadczenia czy na tik toku i Facebooku je zdobyłeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glupiawrednabrzydkagruba
+1 / 1

@Dobrutro Oczywiście masz racje we wszystkim ale post jest po prostu o tym, ze dla jakiejś matki jej dziecko jest sensem jej zycia. Ja sie na przykład z tym utożsamiam i post widal mi sie ot mily. Oprócz szczęścia dzieci mam inne cele ale one sa moim celem nadrzędnym i bez nich reszta straciliby sens.
Post nie jest o tym o czym piszesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K keeshavah
0 / 0

@karolina1128
Jestem pracodawcą i nie, nie płaci więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
+4 / 8

Zapewne nie dotyczy.
Ale dzięki, że nie dajecie mi zapomnieć, że w wieku 10 lat zostałem sierotą, przeszedłem przez piekło rodziny zastępczej, a dzisiaj nie mam do kogo zadzwonić.
To miłe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 8

@C1VenomMX321 Mogę cię tylko pocieszyć, że kiedyś każdy nie będzie miał do kogo zadzwonić, chyba, że sam zejdzie przedwcześnie.
A jak się niedawno mogliśmy (znowu) przekonać, niektórzy przechodzą przez piekło rodziny biologicznej, albo co gorsza nie przechodzą, a marzyliby o rodzinie zastępczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+16 / 16

No ja miałem taką sytuację, że rodzicie zrobili ze mnie sens życia. Cały czas cisnęli mnie, żebym się tylko uczył, dosłownie zamykali w domu na klucz, żebym po szkole nie spotykał się z rówieśnikami, bo mam zapracować na swoją przyszłość. Cały czas mi powtarzali, że oni o mnie dbają i zapewniają wszyskie warunki do nauki, że dzięki nim skończę dobre studia itd, a potem zaopiekuję się starymi rodzicami jak dorosnę (żeby się tak odwdzięczyć).

Efekt? Uciekłem z domu jak miałem 16 lat, bo nie mogłem wytrzymać presji (i chciałem zobaczyć jak wygląda prawdziwe życie, bo widziałem tylko szkołę i kursy - pękłem od tego omotania i z tego, że ktoś zrobił ze mnie "sens życia"). Na szczęście się z tego jakoś podniosłem. Teraz jestem przeczulony na takie gadanie jak to w democie.

Nie jestem czyjąś polisą emerytalną i ujściem na niespełnione ambicje - tak to widzę, kiedy słyszę "jesteś sensem mojego życia".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2023 o 14:13

J konto usunięte
+2 / 2

@Ella111111 No tak, najtrudniej zrozumieć, że dziecko to nie jest jakieś bożyszcze, które ma kogoś za wszelką cenę kogoś uszczęśliwić, zaopiekować się, pocieszyć itd, tylko też taki sam człowiek, który też ma swoje granice i słabości. Pewnie każdy zrobi rodzicom tyle dobra ile da radę, ale nie można z dziecka wysysać energii i podporządkowywać pod siebie, odmawiać mu osobowości, własnych wyborów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glupiawrednabrzydkagruba
0 / 0

@jwronsky to co ty przeżyłeś, to nie to o czym mowi demot. Twoi rodzice byli zaborczy i toksyczni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nidwer
+7 / 9

słabo jej to wytłumaczyła (podtrzymanie gatunku to nawet ameby mają w genach)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
0 / 0

@C1VenomMX321
zadzwoń do mnie ;)
...bo świat ma dość superbohaterów xD
prawda Venom ;)

Miłe jest to,że jesteś z nami. Nie ważne jakich masz rodziców...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
0 / 0

@LubieWinoKazd daj numer. Też lubię wino.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
0 / 0

@LubieWinoKazd Serio, nie wiedziałem o tych wiadomościach.
Zaskoczyłaś mnie.
Niby dlaczego miałbym Cię zjechać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
0 / 0

@LubieWinoKazd
No właśnie wiem.
Ale po pierwsze, ja jestem debilem i nie umiem obsługiwać tych nowych technologii.
A po drugie, kiedy odpowiadam na maila, to mi wyskakuje, że nie wysłano, bo nie znaleziono adresu, albo odbiorca nie może odebrać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
0 / 0

@LubieWinoKazd dobra, coś tam odpisałem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+1 / 3

Nikt nie interpretuje tego tak, że dla dziewczynki sensem życia może być ona sama? Nie rozstrzygnę, czy to słuszna postawa, ale z wypowiedzi matki nie wynika, czyim sensem życia ma być dziewczynka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
-2 / 8

W tym dniu podziękowałem mojej mamie za każdy dzień mojego życia i całą rodzinną miłość jaką mi zagwarantowała. Chcę też podziękować matką moich przyjaciół, kolegów i dobrych znajomych jakich w życiu spotkałem i dorastałem z nimi od najmłodszych lat. Wszystkiego też najlepszego matką twórców gier i naukowcom technicznym. Dzięki im wszystkim jestem dziś bardzo szczęśliwy i wiem, że czeka mnie coś lepszego niż więcej i lepiej tego samego. Pozdrawiam też ich dzieci wiedząc, że to one są ich wygraną na loterii i diamentem do oszlifowania. Jeszcze raz za ich szczęście i inwestycje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2023 o 12:38

O konto usunięte
0 / 8

A potem dziecko sie wyprowadza i taka kobieta traci ten swoj "sens zycia". O ile oczywiscie nie spierze mu mozgu tak mocno, by bal sie relacji miedzyludzkich i nie wierzyl w siebie - dzieki temu bedzie go miala juz na zawsze przy sobie. Polecam utwor Pink Floyd - Mother. Wiele osob moze sie urozsamiac z takim podejsciem :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jur4578
0 / 2

To pewnie matka małej Madzi z Sosnowca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem