Przynajmniej z wyglądu wydaje się, że przynajmniej w sferze materialnej te walki się opłaciły. Przed wojną były jakieś rudery, teraz całkiem przyzwoicie.
@mafouta
Pół świata się łoży na ich rozwój to mają z czego, ludności imigracyjnej też nie muszą utrzymywać bo dużo osób rozjechało się do okola świata i teraz żyją jak króle z zasiłku.
Jak ktoś mi mówi mówił lata temu, że Ukraina biedna to ja się pytam: Ile oni mają elektrowni atomowych a ile ma Polska? I to rozwiewa wszelkie możliwości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2023 o 6:32
@mati233490 Ale to jest wina Ukraińców, że my nie mamy elektrowni atomowych? Chyba jednak nie. I nawet nie jest to wina braku pieniędzy w Polsce. Raczej naszej decyzji, że najpierw wybraliśmy tych co zamiast atomówek budowali autostrady. Też ważne, chociaż ja bym wybrał odwrotną kolejność. A potem to już wybraliśmy tych co zamiast atomówek rozdawali 500+ i "naste" emerytury. A najśmieszniejsze w tym jest to, że gdyby zamiast "nastych" emerytur zbudować elektrownie atomowe to równowartość tych "nastek" emeryci mieliby w postaci niższych rachunków za prąd i ogólnie niższych cen w sklepach. A wystarczyło tylko zacząć od podstaw a nie od końca. Co do uchodźców natomiast. Kompletnie nie ogarniasz zagadnień z tym związanych. Z terenów konfliktu wyjechało kilkanaście milionów ludzi. Z tego około połowa została na Ukrainie i faktycznie oni żyją głównie z zasiłków bo gospodarka ukraińska w czasie wojny nie ma szans ich zaabsorbować. Ci co wyjechali za granicę albo pracują albo są to rodziny tych którzy już wcześniej pracowali za granicą.
Pieniążki płyną szerokim strumieniem... A kto za to płaci? Polacy są gorszą kategorią we własnym kraju bo chochoły mają pierwszeństwo!!a w mediach wszędzie Wołodymyr gadający na wręcz o wymuszaniu pomocy dla nich i uciemiężeniu żeby wywołać emocje i poklask - prosty przykład z tamą na Dnieprze - teraz pokazują zwierzęta itp itd aby na nas to jeszcze bardziej zadziałało! Czy jak w 2010 była u nas powódź i kataklizmy w innych częściach świata była taka narracja? No chyba że psiaka wyciągnięto spod gruzów po trzęsieniu ziemi i pokazano z dwa przypadki. Niech z tą szopką trzymają się od nas z daleka!!!
Już raz widziałem taką galerię. Nie, dzięki za takie bajeczki ;) Poza tym, tak jak ludzie zwracają uwagę wyżej. Jakim cudem można cokolwiek odbudować przed oficjalnym zakończeniem konfliktu? Rozumiem, że życie toczy się dalej i Ukraińcy mimo wszystko są kozakami, za to że dają radę w takich warunkach. Ale ku*wa bez przesady... Kto wyprodukuje tam beton? Kto cegły? Kto dachówki? Skoro większość fabryk jest gruzami przez ruskie zwierzęta. Nawet oligarchom nie opłacałoby się wszystkiego ciągnąć zza granicy. Już nie wspominając, że nie ma 100% gwarancji na to, że jutro nie będzie brakować jednej ściany albo połowy budynku
@soobek7 Prawie cała Ukraina żyje normalnie i normalnie funkcjonuje. Poszukaj sobie w internecie informacji a dowiesz się, że nawet młodzi ludzie na dyskoteki chodzą. U mojej narzeczonej w robocie (hurtownia farmaceutyczna) pracuje bardzo dużo Ukraińców i wiesz gdzie jeździli w tamtym roku na wakacje oraz gdzie planują jechać w tym roku? Do siebie na Ukrainę.
@siaty Co więcej - nie ma w tym nic dziwnego. Mój pradziadek zawsze opowiadał, że pierwsze co zrobił w październiku 39 to szukał murarza i szklarza, żeby mu naprawił zniszczenia od bomby która, na szczęście nieznacznie uszkodziła jego dom. I praktycznie nie dało się znaleźć takich ludzi bo wszyscy próbowali jakoś ogarnąć to co zostało zniszczone zanim nadejdzie zima. Miał czekać do 1945 z wstawieniem szyb w okna? I pozwolić, żeby dzieci zamarzły? A potem trafił do obozu bo był przed wojną policjantem. Rodzina go "wykupiła" i kiedy wrócił to też nie czekał na wyzwolenie tylko poszedł do jakiejkolwiek pracy bo z czegoś trzeba było żyć. A paradoksem największym było to, że jak już przyszło to "wyzwolenie" to znowu trafił do więzienia. Tylko tym razem NKWD. Za co? Ano za to samo co poprzednio czyli za to, że przed wojną był policjantem... Przesiedział tam rok a potem do 1953 w zasadzie nie mógł znaleźć żadnej pracy oprócz fizycznej bo był wrogiem klasowym nowej władzy. Ot tacy wyzwoliciele.
@soobek7, a byłeś choć raz na Ukrainie? Bo głupoty piszesz straszne. Ja byłem. Od wybuchu wojny 3 razy. Przed wojna ze 6.
Kraj, poza strefą przyfrontową, funkcjonuje dość normalnie. Nawet drogi nowe robią i naprawiają stare, malują na nich linie. Budują domy i firmy.
Ty byś chciał, żeby wszyscy w schronach siedzieli 24/24?
@adamis62 I oczywiście zrobiłeś tournée po całym kraju, zajrzałeś do najmniejszych wioch i wielkich miejscowości. Daj spokój, przecież dobrze wiadomo że twoje "bycie" tam polegało na wysłuchaniu opowieści wujka i kolegi którzy rzeczywiście tam byli ;) Rozumiem, że wojna toczy się głównie na froncie. Ale gdyby wszystko było ok, to nadal nie bujali byśmy się z ich zborzem. Pomyśl przez chwilę. Dlaczego to zborze znalazło się u nas? Dlatego, żeby wkurzyć naszych rolników? Czy może dlatego, że tu jest zwyczajnie bardziej bezpieczne? I jest mniejsza szansa, że trafi tu zbłąkana rakieta. A jeszcze mniejsza, że stanie się celem Ruskich. Jeśli nie będą go w stanie zaj*bać, to spalą. Specyfiką każdego konfliktu jest to, że jedna i druga strona stosuje propagandę. Najczęściej dlatego, że zwyczajnie musi z różnych powodów. Przez to dostęp do ważnych informacji jest utrudniony albo niemożliwy. Napisałem pierwszy kom, bo serio widziałem już te zdjęcia, tutaj na Demotach. Tylko, że podpisane przed i po wojnie. Zwróć uwagę na to, że niektóre ujęcia zwyczajnie do siebie nie pasują. Nie tylko pod względem kąta patrzenia ale i znikania i pojawiania się budynków. Nie trzeba tam być, żeby poznać że jest to conajmniej naciągane. I domyśleć się, że to pewnie paczka ujęć z jakiejś innej strony internetowej, kanału na Telegramie albo postu na socjalach. Dopasowana do najbliżej przypominających ujęć, która robi pewnie 20 okrążenie po internecie z różnymi podpisami i w różnych celach. Czasem dobrych czasami złych
@soobek7, mam kilku znajomych Ukraińców, którzy jeżdżą co kilka, kilkanaście dni do konkretnych jednostek przyfrontowych worzac tam pomoc humanitarna, ale głównie różne rzeczy dla armi.
Jeden posyła mi filmy z tych wyjazdów. Byli w Buczy, w Irpieniu 3 dni po wyzwoleniu. Już wtedy ekipy naprawiały linie energetyczne, oczyszczano drogi z rozbitego sprzetu wojskowego i z gruzu, kładziono mosty pontonowe. Rozumiesz, to? 3 dni po pogonieniu ruskich służby już działają.
Ty naprawdę myślisz, że tam nie działają cegielnie, cementownie, że wszyscy fachowcy przydatni przy odbudowie siedzą w okopach?
Pzrepraszam, ale kto to wszystko odbudowuje?
Kobiety?Dzieci ?Starcy? Przecież wszyscy mezczyzni bronia ukrainy...
Ze nawet nie wspomnę ile osob uciekło.
Ludzie ktorzy uciekli nagel wrocili?
Caly czas wysylamy im niby spzret woskowy to ktro go obsluguje ?
Muraze w wolnych chwilach?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2023 o 20:28
@krskonin, ale chrzanisz od rzeczy. Tylko niewielki % mężczyzn jest w wojsku.Ty myślisz, że jakby wszyscy mężczyźni poszliby na wojnę, to by ruskich zaraz pokonali? Nie sztuka posyłać ludzi na śmierć, ruscy to robią cały czas. Ukraińcy tacy głupi nie są. Budują profesjonalna armię od wielu lat. Nawet ruscy przyznają, że ukraińska armia jest obecnie jedną z najlepszych armii świata.
Znam wielu Ukraińców w wieku mobilizacyjnym. Wezwali ich, zarejestrowali i kazali wrócić do domu. Tylko tych, ktorzy mieli wcześniej przeszkolenie wojskowe brali do woja. Reszta pracuje i wspiera swoją pracą swoj kraj. Armia ma dość ludzi, nawet tych na tyłach, czekających na swoje wejście do boju.
Z Polski w pierwszym miesiącu wojny, na Ukrainę wyjechało prawie 300tys. Ukraińców. Pojechali walczyć, za swój kraj.
Szlag mnie trafia jak czytam te brednie, że Ukraińcy sie ukrywają przed wojną w Polsce. Owszem, na pewno są i tacy, ale to zdecydowana mniejszość. Poza tym jak ktoś ma powyżej 3 dzieci tego do woja nie biorą.
A my, będąc w podobnej sytuacji zachowali byśmy się inaczej? Tu na Demotywatorach jest mnóstwo takich co jawnie i bez wstydu deklarują, że w przypadku wojny u nas natychmiast by zwiali za granicę. I jeszcze dumni są ze swojej postawy. Jestem pewien, że takich tchórzy było by wśród Polaków zdecydowanie więcej niż wśród Ukraińców.
@adamis62
Jak tak od kilku lat rozbudowuja ta swoja armie to czemu zelenski ciagle krzyczy wiecej pieniedzi i wiecej sprzetu:P
"Szlag mnie trafia jak czytam te brednie, że Ukraińcy sie ukrywają przed wojną w Polsce.. Owszem, na pewno są i tacy, ale to zdecydowana mniejszość" - reszta $s.pie.r.d.o..i&a za ocean bo im TPS daja :)
Ja rozumiem prppagande na podniesienie nastroju ale z ty to juz przesadzili:)
Po pierwsze kto tak buduje w czasie wojny kur....... i rok po czasie wątpię musieliby z 1 miliona ludzi wyszkolić i dać narzędzie więc nie możliwe może i jest możliwe ale po wojnie i napewno nie rok a może potrwać z 2 a może i 5 lat. Albo zdjęcie zrobione przed zamiast po więc zwykle czysta manipulacja.
A nie wiem po kij się na główną trafiła może ukrainskie trolle zatwierdziły xDD a admini nie chciało zweryfikować faktu xDDDDDDD
Za kasę moją i moich rodaków
@KuTwi Oni krwawią zamiast nas. Doceń to. Ja nie chciałbym, aby to był przykład z Ełku czy Augustowa.
@KuTwi Za Twoją to wątpię. Nie wiem, czy ameby płacą jakieś podatki.
W czasie wojny?
Tak odbudowuje się raczej po skończonym konflikcie
@paradox82 Tak daje się ludziom nadzieję o buduje morale. Czasami to ważniejsze niż naboje.
@paradox82
Raczej kacapy już nie podejdą pod Kijów.
Przynajmniej z wyglądu wydaje się, że przynajmniej w sferze materialnej te walki się opłaciły. Przed wojną były jakieś rudery, teraz całkiem przyzwoicie.
@mafouta
Pół świata się łoży na ich rozwój to mają z czego, ludności imigracyjnej też nie muszą utrzymywać bo dużo osób rozjechało się do okola świata i teraz żyją jak króle z zasiłku.
Jak ktoś mi mówi mówił lata temu, że Ukraina biedna to ja się pytam: Ile oni mają elektrowni atomowych a ile ma Polska? I to rozwiewa wszelkie możliwości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2023 o 6:32
@mati233490 Ale to jest wina Ukraińców, że my nie mamy elektrowni atomowych? Chyba jednak nie. I nawet nie jest to wina braku pieniędzy w Polsce. Raczej naszej decyzji, że najpierw wybraliśmy tych co zamiast atomówek budowali autostrady. Też ważne, chociaż ja bym wybrał odwrotną kolejność. A potem to już wybraliśmy tych co zamiast atomówek rozdawali 500+ i "naste" emerytury. A najśmieszniejsze w tym jest to, że gdyby zamiast "nastych" emerytur zbudować elektrownie atomowe to równowartość tych "nastek" emeryci mieliby w postaci niższych rachunków za prąd i ogólnie niższych cen w sklepach. A wystarczyło tylko zacząć od podstaw a nie od końca. Co do uchodźców natomiast. Kompletnie nie ogarniasz zagadnień z tym związanych. Z terenów konfliktu wyjechało kilkanaście milionów ludzi. Z tego około połowa została na Ukrainie i faktycznie oni żyją głównie z zasiłków bo gospodarka ukraińska w czasie wojny nie ma szans ich zaabsorbować. Ci co wyjechali za granicę albo pracują albo są to rodziny tych którzy już wcześniej pracowali za granicą.
Pieniążki płyną szerokim strumieniem... A kto za to płaci? Polacy są gorszą kategorią we własnym kraju bo chochoły mają pierwszeństwo!!a w mediach wszędzie Wołodymyr gadający na wręcz o wymuszaniu pomocy dla nich i uciemiężeniu żeby wywołać emocje i poklask - prosty przykład z tamą na Dnieprze - teraz pokazują zwierzęta itp itd aby na nas to jeszcze bardziej zadziałało! Czy jak w 2010 była u nas powódź i kataklizmy w innych częściach świata była taka narracja? No chyba że psiaka wyciągnięto spod gruzów po trzęsieniu ziemi i pokazano z dwa przypadki. Niech z tą szopką trzymają się od nas z daleka!!!
@cokei, ty normalnie głupi jesteś.
W tej galerii może dwa zdjęcia zgadzają się pod względem robienia w tym samym miejscu.
Już raz widziałem taką galerię. Nie, dzięki za takie bajeczki ;) Poza tym, tak jak ludzie zwracają uwagę wyżej. Jakim cudem można cokolwiek odbudować przed oficjalnym zakończeniem konfliktu? Rozumiem, że życie toczy się dalej i Ukraińcy mimo wszystko są kozakami, za to że dają radę w takich warunkach. Ale ku*wa bez przesady... Kto wyprodukuje tam beton? Kto cegły? Kto dachówki? Skoro większość fabryk jest gruzami przez ruskie zwierzęta. Nawet oligarchom nie opłacałoby się wszystkiego ciągnąć zza granicy. Już nie wspominając, że nie ma 100% gwarancji na to, że jutro nie będzie brakować jednej ściany albo połowy budynku
@soobek7 Prawie cała Ukraina żyje normalnie i normalnie funkcjonuje. Poszukaj sobie w internecie informacji a dowiesz się, że nawet młodzi ludzie na dyskoteki chodzą. U mojej narzeczonej w robocie (hurtownia farmaceutyczna) pracuje bardzo dużo Ukraińców i wiesz gdzie jeździli w tamtym roku na wakacje oraz gdzie planują jechać w tym roku? Do siebie na Ukrainę.
@siaty Co więcej - nie ma w tym nic dziwnego. Mój pradziadek zawsze opowiadał, że pierwsze co zrobił w październiku 39 to szukał murarza i szklarza, żeby mu naprawił zniszczenia od bomby która, na szczęście nieznacznie uszkodziła jego dom. I praktycznie nie dało się znaleźć takich ludzi bo wszyscy próbowali jakoś ogarnąć to co zostało zniszczone zanim nadejdzie zima. Miał czekać do 1945 z wstawieniem szyb w okna? I pozwolić, żeby dzieci zamarzły? A potem trafił do obozu bo był przed wojną policjantem. Rodzina go "wykupiła" i kiedy wrócił to też nie czekał na wyzwolenie tylko poszedł do jakiejkolwiek pracy bo z czegoś trzeba było żyć. A paradoksem największym było to, że jak już przyszło to "wyzwolenie" to znowu trafił do więzienia. Tylko tym razem NKWD. Za co? Ano za to samo co poprzednio czyli za to, że przed wojną był policjantem... Przesiedział tam rok a potem do 1953 w zasadzie nie mógł znaleźć żadnej pracy oprócz fizycznej bo był wrogiem klasowym nowej władzy. Ot tacy wyzwoliciele.
@soobek7, a byłeś choć raz na Ukrainie? Bo głupoty piszesz straszne. Ja byłem. Od wybuchu wojny 3 razy. Przed wojna ze 6.
Kraj, poza strefą przyfrontową, funkcjonuje dość normalnie. Nawet drogi nowe robią i naprawiają stare, malują na nich linie. Budują domy i firmy.
Ty byś chciał, żeby wszyscy w schronach siedzieli 24/24?
@adamis62 I oczywiście zrobiłeś tournée po całym kraju, zajrzałeś do najmniejszych wioch i wielkich miejscowości. Daj spokój, przecież dobrze wiadomo że twoje "bycie" tam polegało na wysłuchaniu opowieści wujka i kolegi którzy rzeczywiście tam byli ;) Rozumiem, że wojna toczy się głównie na froncie. Ale gdyby wszystko było ok, to nadal nie bujali byśmy się z ich zborzem. Pomyśl przez chwilę. Dlaczego to zborze znalazło się u nas? Dlatego, żeby wkurzyć naszych rolników? Czy może dlatego, że tu jest zwyczajnie bardziej bezpieczne? I jest mniejsza szansa, że trafi tu zbłąkana rakieta. A jeszcze mniejsza, że stanie się celem Ruskich. Jeśli nie będą go w stanie zaj*bać, to spalą. Specyfiką każdego konfliktu jest to, że jedna i druga strona stosuje propagandę. Najczęściej dlatego, że zwyczajnie musi z różnych powodów. Przez to dostęp do ważnych informacji jest utrudniony albo niemożliwy. Napisałem pierwszy kom, bo serio widziałem już te zdjęcia, tutaj na Demotach. Tylko, że podpisane przed i po wojnie. Zwróć uwagę na to, że niektóre ujęcia zwyczajnie do siebie nie pasują. Nie tylko pod względem kąta patrzenia ale i znikania i pojawiania się budynków. Nie trzeba tam być, żeby poznać że jest to conajmniej naciągane. I domyśleć się, że to pewnie paczka ujęć z jakiejś innej strony internetowej, kanału na Telegramie albo postu na socjalach. Dopasowana do najbliżej przypominających ujęć, która robi pewnie 20 okrążenie po internecie z różnymi podpisami i w różnych celach. Czasem dobrych czasami złych
@soobek7, mam kilku znajomych Ukraińców, którzy jeżdżą co kilka, kilkanaście dni do konkretnych jednostek przyfrontowych worzac tam pomoc humanitarna, ale głównie różne rzeczy dla armi.
Jeden posyła mi filmy z tych wyjazdów. Byli w Buczy, w Irpieniu 3 dni po wyzwoleniu. Już wtedy ekipy naprawiały linie energetyczne, oczyszczano drogi z rozbitego sprzetu wojskowego i z gruzu, kładziono mosty pontonowe. Rozumiesz, to? 3 dni po pogonieniu ruskich służby już działają.
Ty naprawdę myślisz, że tam nie działają cegielnie, cementownie, że wszyscy fachowcy przydatni przy odbudowie siedzą w okopach?
Z tej propagandy wynika, że bombardowanie służy Ukrainie bo wygląda lepiej niż przed wojną...
Przecież to praktycznie przedmieścia Kijowa, byle biedaki tam nie mieszkają, lepiej pokażcie głęboką prowincję.
Pzrepraszam, ale kto to wszystko odbudowuje?
Kobiety?Dzieci ?Starcy? Przecież wszyscy mezczyzni bronia ukrainy...
Ze nawet nie wspomnę ile osob uciekło.
Ludzie ktorzy uciekli nagel wrocili?
Caly czas wysylamy im niby spzret woskowy to ktro go obsluguje ?
Muraze w wolnych chwilach?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2023 o 20:28
@krskonin, ale chrzanisz od rzeczy. Tylko niewielki % mężczyzn jest w wojsku.Ty myślisz, że jakby wszyscy mężczyźni poszliby na wojnę, to by ruskich zaraz pokonali? Nie sztuka posyłać ludzi na śmierć, ruscy to robią cały czas. Ukraińcy tacy głupi nie są. Budują profesjonalna armię od wielu lat. Nawet ruscy przyznają, że ukraińska armia jest obecnie jedną z najlepszych armii świata.
Znam wielu Ukraińców w wieku mobilizacyjnym. Wezwali ich, zarejestrowali i kazali wrócić do domu. Tylko tych, ktorzy mieli wcześniej przeszkolenie wojskowe brali do woja. Reszta pracuje i wspiera swoją pracą swoj kraj. Armia ma dość ludzi, nawet tych na tyłach, czekających na swoje wejście do boju.
Z Polski w pierwszym miesiącu wojny, na Ukrainę wyjechało prawie 300tys. Ukraińców. Pojechali walczyć, za swój kraj.
Szlag mnie trafia jak czytam te brednie, że Ukraińcy sie ukrywają przed wojną w Polsce. Owszem, na pewno są i tacy, ale to zdecydowana mniejszość. Poza tym jak ktoś ma powyżej 3 dzieci tego do woja nie biorą.
A my, będąc w podobnej sytuacji zachowali byśmy się inaczej? Tu na Demotywatorach jest mnóstwo takich co jawnie i bez wstydu deklarują, że w przypadku wojny u nas natychmiast by zwiali za granicę. I jeszcze dumni są ze swojej postawy. Jestem pewien, że takich tchórzy było by wśród Polaków zdecydowanie więcej niż wśród Ukraińców.
@adamis62
Jak tak od kilku lat rozbudowuja ta swoja armie to czemu zelenski ciagle krzyczy wiecej pieniedzi i wiecej sprzetu:P
"Szlag mnie trafia jak czytam te brednie, że Ukraińcy sie ukrywają przed wojną w Polsce.. Owszem, na pewno są i tacy, ale to zdecydowana mniejszość" - reszta $s.pie.r.d.o..i&a za ocean bo im TPS daja :)
Ja rozumiem prppagande na podniesienie nastroju ale z ty to juz przesadzili:)
Mimo wszystko to chyba nie najlepszy pomysł odbudowywać przed zakończeniem wojny....
@saz06, jak wpadłeś na coś tak głupiego???
No i co, da sie? Da sie, to teraz możecie wracać do siebie...
Po pierwsze kto tak buduje w czasie wojny kur....... i rok po czasie wątpię musieliby z 1 miliona ludzi wyszkolić i dać narzędzie więc nie możliwe może i jest możliwe ale po wojnie i napewno nie rok a może potrwać z 2 a może i 5 lat. Albo zdjęcie zrobione przed zamiast po więc zwykle czysta manipulacja.
A nie wiem po kij się na główną trafiła może ukrainskie trolle zatwierdziły xDD a admini nie chciało zweryfikować faktu xDDDDDDD