Bez przesady... Rocznica jak rocznica. Zaprosili, to wzięła udział. Można nie lubić Kościoła, ale to nie jest skażona ziemia, gdzie nikt nie może postawić nogi.
Antyklerykałowie, w skali swojego zacietrzewienia, biją na głowę najtwardszy katolski beton...
Rozdział państwa od kościoła w wykonaniu pizu właśnie tak wygląda. Ale oni już udowodnili, że aby zostać przy władzy zrobią wszystko, a ci czarni z kolei, że aby dostać kasę też zrobią wszystko. zatem drogie polki, sorry ale umierajcie w razie jak coś nie tak z ciążą, bo kościółkowi obiecali zakaz aborcji...
Dopiero jak doroslem zdalem sobie sprawe z tego ze wszystko czego uczono mnie o KK to hipokryzja w najczystszej postaci. Moje dziecko nie doswiadczy tego zastraszenia i oklamywania. Boga poznaje bez 'pomocy' kosciola.
@zbigniewkakalko dokładnie Jako praktykującemu katolikowi, bardzo mi nie pasuje ten mariaż kościoła z partiami rządzącymi (nie tylko z pisem, bo herarchowie kościoła tulą się do każdej partii rządzącej dla swoich benefitów), ale także jestem głęboko przeciwny mariażowi pisu z kościołem. I obawiam się mocno, że będą to, zarówno dla pisu jak i dla polskiego kościoła, przysłowiowe gwoździe do przysłowiowej trumny. I sami są sobie winni.
Bez przesady... Rocznica jak rocznica. Zaprosili, to wzięła udział. Można nie lubić Kościoła, ale to nie jest skażona ziemia, gdzie nikt nie może postawić nogi.
Antyklerykałowie, w skali swojego zacietrzewienia, biją na głowę najtwardszy katolski beton...
Rozdział państwa od kościoła w wykonaniu pizu właśnie tak wygląda. Ale oni już udowodnili, że aby zostać przy władzy zrobią wszystko, a ci czarni z kolei, że aby dostać kasę też zrobią wszystko. zatem drogie polki, sorry ale umierajcie w razie jak coś nie tak z ciążą, bo kościółkowi obiecali zakaz aborcji...
Dopiero jak doroslem zdalem sobie sprawe z tego ze wszystko czego uczono mnie o KK to hipokryzja w najczystszej postaci. Moje dziecko nie doswiadczy tego zastraszenia i oklamywania. Boga poznaje bez 'pomocy' kosciola.
"Oddajcie Bogu, co Boskie, Cesarzowi, co cesarskie", wprowadzając politykę do kościoła ci ludzie ignorują zalecenie Jezusa.
Deklaruję się jako katolik i mi to też się nie podoba. W takich sytuacjach zmieniam parafię a nie obrażam się na cały świat.
@zbigniewkakalko dokładnie Jako praktykującemu katolikowi, bardzo mi nie pasuje ten mariaż kościoła z partiami rządzącymi (nie tylko z pisem, bo herarchowie kościoła tulą się do każdej partii rządzącej dla swoich benefitów), ale także jestem głęboko przeciwny mariażowi pisu z kościołem. I obawiam się mocno, że będą to, zarówno dla pisu jak i dla polskiego kościoła, przysłowiowe gwoździe do przysłowiowej trumny. I sami są sobie winni.
Jest to niewątpliwie jeden z powodów
żeby stolca nie popuściła z tej świętości ta marlena