@DamianDziku takie loty regularnie realizuje SpaceX kapsułą Dragon. Pierwsza taka misja to było chyba Inspiration4 (https://en.wikipedia.org/wiki/International_Space_Station).
Oprócz tego firma Axiom organizuje regularne misje AX (również realizuje je SpaceX) do ISS. Tylko tam to jest nie tylko turystyka: często lecą naukowcy albo inżynierowie, którzy przeprowadzają badania i eksperymenty w warunkach 0G na zlecenie prywatnych firm.
Wbrew pozorom: opłaca się to dla firm.
Przez długi czas jedynym sposobem przeprowadzenia prywatnych doświadczeń na ISS było "wynajęcie" przebywających tam astronautów NASA (albo Roskosmosu). Roskosmos (jako rewanż za sankcje) przestał oferować takie usługi, NASA bardzo podbiła ceny roboczo/godzin takiego wynajmu i nagle wynajęcie prywatnych kontraktorów stało się opłacalne.
Drogo sie cenią, prawie jak za lot do granicy kosmosu żeby zobaczyć okrągłą ziemię i przebywać parędziesiąt minut w stanie nieważkości a przecież ten drugi jest dużo atrakcyjniejszy niż stary kawał żelaza w mule
@Traehflow Czemu nie? To wykonalne. Kwestia wytrzymałości liny. Zwłaszcza że to "wycieczkowiec", a nie okręt wojenny. A światłowody pod oceanem to jak układali? XD. Też kawał "kabla" :P .
Rozwiązanie z liną jest toporne, ale ciężko o jego zawodność.
@rafik54321 swiatłowód spoczywa na dnie. Lina takiej długości, napięta w pionie + ciężar batyskafu - jak mieliby to wyciagnac? Zreszta już mniejsza z tym jeśli wiadomo, że go porozrywało
@Traehflow
Mu chyba chodzi o to że po takiej linie mozna by łatwo namierzyć łódź. Ogólnie to albo ta lina musiała by być naprawdę długa żeby od brzegu do wraku tytanica sięgała więc raczej odpada.
@Traehflow Yyy, ale chyba jakoś go opuścili XD. Przecież nie zrobili "chlup" bo by się zniszczył. To delikatne światłowody.
Pamiętaj, że woda też ma wyporność i to pomaga. Wyłowienie czegoś co waży np 100kg z wody o gęstości zbliżonej do wody, wymaga o wiele mniejszej siły, niż podniesienie tych samych 100kg w atmosferze.
Akurat napięcie liny w pionie jest dla niej najkorzystniejsze :P .
To napinanie liny "po skosie" najbardziej ją obciąża.
Tym bardziej, że ludzkość dokonywała drastycznie większych przedsięwzięć.
A ta łódka podwodna nie ważyła 1500t.
Ale jeśli faktycznie ją rozerwało to już dawno po ptakach i od początku się nie dało nic zrobić.
@Jacek83218 ale nawet wtedy ryzyko jest istotne. Okręty wojenne nie schodzą poniżej 500m, a tego nie budują łajzy. Tu mówimy o głębokości grubo poniżej 1000m.
Tu już w grę wchodzi prawo skali. Na tej głębokości, im mniejszy pojazd tym lepiej.
Dla uzmysłowienia. Jak weźmiemy np zbiornik w kształcie kuli, o pojemności 5l, zrobimy w nim próżnię, a ścianki będą miały po 1cm grubości, to taka kula na easy to zniesie. A teraz weź wagon kolejowy, cysternę, zrób w niej próżnię to pomimo nawet grubszych ścianek, wagon się złoży jak plastikowa butelka.
Jakie to piękne wejść w komentarze i zobaczyć jak to się p0laczki na wszystkim znają i zrobiliby lepiej. I jeszcze żarty z cudzej krzywdy cieszą najbardziej. No naprawdę śmieszne jak ja pierrrrrrdole, że zginęli ludzie.
Ciekawe czy jest już pełna lista na lot okołoziemski.
@DamianDziku takie loty regularnie realizuje SpaceX kapsułą Dragon. Pierwsza taka misja to było chyba Inspiration4 (https://en.wikipedia.org/wiki/International_Space_Station).
Oprócz tego firma Axiom organizuje regularne misje AX (również realizuje je SpaceX) do ISS. Tylko tam to jest nie tylko turystyka: często lecą naukowcy albo inżynierowie, którzy przeprowadzają badania i eksperymenty w warunkach 0G na zlecenie prywatnych firm.
Wbrew pozorom: opłaca się to dla firm.
Przez długi czas jedynym sposobem przeprowadzenia prywatnych doświadczeń na ISS było "wynajęcie" przebywających tam astronautów NASA (albo Roskosmosu). Roskosmos (jako rewanż za sankcje) przestał oferować takie usługi, NASA bardzo podbiła ceny roboczo/godzin takiego wynajmu i nagle wynajęcie prywatnych kontraktorów stało się opłacalne.
Ciekawe czy jest już pełna lista na lot okołoziemski.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2023 o 14:56
Ciekawe kto zaplaci za poszukiwania bo i sluzby i marynarka sie w to wkrecily
@rafik3001 zapłacili już z nawiązką w formie podatku federalnego.
Chcieli poczuć klimat tamtej tragedii, teraz mają własną.
Titanic pochłania kolejne ofiary.
"(...)Zostawcie Titanica(...) tam ciągle gra muzyka..."
@Bushman10980 a wystarczyło kupic se zegarek ze stali tytanica i by bylo ok Rodziny ze spatku sie uciesza juz czekaja
do grobu się nie wchodzi
jakoś mi ich tak naprawdę nie jest super żal. teraz będą kolejna atrakcją i w sumie zapłacili za coś ekstremalnego wiec chyba doświadczyli.
Drogo sie cenią, prawie jak za lot do granicy kosmosu żeby zobaczyć okrągłą ziemię i przebywać parędziesiąt minut w stanie nieważkości a przecież ten drugi jest dużo atrakcyjniejszy niż stary kawał żelaza w mule
Jeden z nich już był w takim locie, teraz pewnie chciał spróbować w drugą stronę
A wystarczyło po prostu ogarnąć aby ta łódka podwodna była na linie...
@rafik54321 na linie 3km długości?
@Traehflow Czemu nie? To wykonalne. Kwestia wytrzymałości liny. Zwłaszcza że to "wycieczkowiec", a nie okręt wojenny. A światłowody pod oceanem to jak układali? XD. Też kawał "kabla" :P .
Rozwiązanie z liną jest toporne, ale ciężko o jego zawodność.
@rafik54321 swiatłowód spoczywa na dnie. Lina takiej długości, napięta w pionie + ciężar batyskafu - jak mieliby to wyciagnac? Zreszta już mniejsza z tym jeśli wiadomo, że go porozrywało
@Traehflow
Mu chyba chodzi o to że po takiej linie mozna by łatwo namierzyć łódź. Ogólnie to albo ta lina musiała by być naprawdę długa żeby od brzegu do wraku tytanica sięgała więc raczej odpada.
@rafik54321
Wystarczyło po prostu nie chojraczyć i zwrócić się do specjalistów od budowy takich łodzi a nie wynajdować koło samemu.
@Traehflow Yyy, ale chyba jakoś go opuścili XD. Przecież nie zrobili "chlup" bo by się zniszczył. To delikatne światłowody.
Pamiętaj, że woda też ma wyporność i to pomaga. Wyłowienie czegoś co waży np 100kg z wody o gęstości zbliżonej do wody, wymaga o wiele mniejszej siły, niż podniesienie tych samych 100kg w atmosferze.
Akurat napięcie liny w pionie jest dla niej najkorzystniejsze :P .
To napinanie liny "po skosie" najbardziej ją obciąża.
Tym bardziej, że ludzkość dokonywała drastycznie większych przedsięwzięć.
A ta łódka podwodna nie ważyła 1500t.
Ale jeśli faktycznie ją rozerwało to już dawno po ptakach i od początku się nie dało nic zrobić.
@Jacek83218 ale nawet wtedy ryzyko jest istotne. Okręty wojenne nie schodzą poniżej 500m, a tego nie budują łajzy. Tu mówimy o głębokości grubo poniżej 1000m.
Tu już w grę wchodzi prawo skali. Na tej głębokości, im mniejszy pojazd tym lepiej.
Dla uzmysłowienia. Jak weźmiemy np zbiornik w kształcie kuli, o pojemności 5l, zrobimy w nim próżnię, a ścianki będą miały po 1cm grubości, to taka kula na easy to zniesie. A teraz weź wagon kolejowy, cysternę, zrób w niej próżnię to pomimo nawet grubszych ścianek, wagon się złoży jak plastikowa butelka.
... za wszystko inne zapłacisz kartą MasterCard
Jakie to piękne wejść w komentarze i zobaczyć jak to się p0laczki na wszystkim znają i zrobiliby lepiej. I jeszcze żarty z cudzej krzywdy cieszą najbardziej. No naprawdę śmieszne jak ja pierrrrrrdole, że zginęli ludzie.