Taku flatron leżał u nas na zewnątrz w śniegu, deszczu itp ponad 2 lata na kupce śmieci przed warsztatem, ale popsuł nam się monitor i z ciekawości włączyliśmy go po uprzednim przechyleniu, żeby wylać wodę z obudowy. O dziwo działał i służył 2 lata, działa dalej, ale tym razem nie wyrzuciłem go a odstawiłemna regał jako honorowego seniora zastępcę, który może przetrwa niejednego płaskoklatesa.
Nie no, aż tak białego to nie miałem, daje słabe.
mój cały siwy
Flatron F700B, w okolicy 2003r jakies 700zl.
Ja miałem Samsunga z dupą, model chyba 793df czy jakoś tak.
Słabe żebraku tydzien temu sprzedalem taki za 70 zl na olx do Jarocina
i teraz się odezwą leśne dziady podniecone, że miały takie grzmoty i że to było coś.
ta.......ehe
I kto miał kabel do tego monitora też daje mocne...
Bosze!
Miałem, to LG Flatron, oszustwo słowo seria flatron miała sugerować że ekran jest płaski, ale to tylko szyba z przodu bo za nią był wypukły kineskop.
@Thevipervip to fascynujące i co było dalej?
@Thevipervip Też miałem, 17 cali, mój raczej był płaski, pamiętam że miał rozbudowane menu do ustawiania obrazu w rogach
Każdy, kto ma około 30 lat taki właśnie miał.
Jeden z pierwszych z płaskim ekranem (oczywiście płaskim z przodu ;-)) Na strychu mam jeszcze dwa, nadal sprawne ;-)
Miałem Philipsa 107T. Można było zasunąć pięścią w ekran i prędzej by się paluchy wybiło niż uszkodziło monitor.
Innymi słowy, "kto jest stary daje mocne"
Miałem, ale daję słabe, żeby tępić żebraków.
miał. powiedział kot
Mam identyczny 17", w pełni sprawny w 100%. Leży sobie w piwnicy w oryginalnym kartonie, styropianie i folii.
Taku flatron leżał u nas na zewnątrz w śniegu, deszczu itp ponad 2 lata na kupce śmieci przed warsztatem, ale popsuł nam się monitor i z ciekawości włączyliśmy go po uprzednim przechyleniu, żeby wylać wodę z obudowy. O dziwo działał i służył 2 lata, działa dalej, ale tym razem nie wyrzuciłem go a odstawiłemna regał jako honorowego seniora zastępcę, który może przetrwa niejednego płaskoklatesa.