@kryspin4500 oczywiście, jednak dla mnie najważniejsze jest odsuniecie pis-u od władzy i nie sprzedam się dla koryta plus czy dla konfederacji , głosując na konfederację na 90 % grasz dla pis-u , na 3 kadencję , nikt nie będzie rozliczony , głosując na Tuska grasz dla normalnej Polski- trzeba to tłumaczyć ?
@nielubiepisu
Spójrz na wyniki gospodarcze Polski w porównaniu z krajami sąsiednimi za władzy PISu i PO, procent zatrudnienia, oszczędności Polaków, zadłużenia w stosunku do budżetu, poziom eskportu w stosunku do PKB, poziom inwestycji firm zewnętrznych i wewnętrznych.
Po danych gospodarczych ciężko powiedzieć że krajem lepiej zarządzało PO od PISu
@nielubiepisu
Głosując na P{O, głosujesz na rząd PO-Konfa, coraz cieplejsze stosunki między nimi, a Tusk zrobi wszystko aby zniszczyć resztę konkurencji w obecnej opozycji.
@kryspin4500 beznadziejne? TVP (jak tu gdzieś zwrócono uwage) była publiczna nie było inflacji , Tusk podniósł vat o 1 % , nie było socjalu, to Po wprowadziło JPK
uszczelniający vat ,nie twierdze że PO było idealną partią w rządzeniu , nikt nie będzie, co więcej "doktur" mówi że potężny dług kraju nie jest problemem, więc ewentualne rządy konfederacji to będzie jazda bez trzymanki ,ale to tylko pokazuje jak jesteś beznadziejny . Szacunkowa wielkość długu publicznego*, po uwzględnieniu wahań kursu złotego, rośnie obecnie z 1511 mld zł na koniec 2022 roku do 1769 mld zł na koniec 2023 roku, czyli o 709,2 mln zł na dobę, 29,6 mln zł na godzinę i 8209 zł na sekundę. Przy pisie, rządy PO są błogosławieństwem .
@nielubiepisu
Tu masz rację bo dane które podałem nie uwzględniały długu poza kontrolą parlamentu na tą chwilę to dodatkowo 13,6% w stosunku do PKB za PO było to tylko 2,7% więc różnica to 10,9%
Biorąc to pod uwagę to PIS w ciągu swojej kadencji zadłużył nas o 0,9% bardziej niż PO
Odnosnie stwierdzenia że dług nie jest problemem to jest to prawda jeśli jest on zaciągany w własnej walucie oraz w otoczeniu inflacyjnym, przykład to Japonia zadłużona na 263% PKB
@nielubiepisu
Pod względem ekonomicznym PO wciąż ma średnio gorsze wyniki, chodź jak wyżej pisałem w przypadku zadłużenia faktycznie PIS delikatnie bardziej zadłużył nas niż PO,
Za PO również rosły wydatki socjalne co prawda za PIS rosną szybciej, wstawiłem wykres troszkę wyżej,
Co do inflacji warto spojrzeć na kursy PLN do USD czy EUR, od roku 2009 dochodzi do stałego osłabiania złotówki wobec tych walut, ostatnie lata zawierają odchylenie w wyniku wojny czy Lock Downu, ale wracają do normy w ostatnich miesiącach. ( Stałe osłabianie złotówki stymuluje nasz eksport gdyż póki co konkurujemy w Europie głównie ceną )
TVP to prawda, aktualnie tam propaganda jest na wyższym poziomie :D
@kryspin4500 nie musisz mi niczego tłumaczyć, nigdy nie będzie idealnego rządu- więc, fakty mówią że Tusk będzie błogosławieństwem przy mafii pisowskiej .
Nie rozumiem jaki problem ludzie mają z tym, że Konfederacja chce w jakiś sposób dojść do władzy. Przecież to jest cel KAŻDEJ partii startującej w wyborach. Po to idzie się do polityki, aby mieć jakiś wpływ na państwo, na rzeczywistość nas otaczającą, a nie po to, żeby tylko być w łatach sejmowych. O ile największe partie biją się o samodzielne rządy o tyle dla tych mniejszych szansą na wywarcie jakiegoś wpływu, pokazanie, że można coś wprowadzić, zrobić różnicę jest koalicja z tymi, którzy zgarną najwięcej głosów, ale do samodzielnych rządów im braknie. Tak, wiem, jest szansa, że jak już się dopchają to będzie tak samo jak z innymi i szybko zapomną o swoich obietnicach i planach i nagle wielu rzeczy się "nie da" zrobić, a co skorzystają na korycie to ich. Tak, jest takie ryzyko, ale po pierwsze; do stracenia jest niewiele bo niewielka to dla nas wszystkich różnica czy w spółkach skarbu państwa będą siedzieli kolesie z PiS, Konfy, czy PO czy PLS itd. a po drugie akurat Konfa nie miała na dobrą sprawę okazji się wykazać, więc jest szansa, że coś może jednak zrobią. Generalnie jednak już zaczęło się psioczenie, że oto Konfederaci pokazali "prawdziwą twarz" bo stwierdzili, że chcą wejść w koalicje. Jeśli to jest szansa na wprowadzenie jakichś swoich postulatów to powinni tak zrobić bo raczej szans na rządy samodzielne mieć nie będą. Może właśnie jedynie jeśli się czymś wykażą. Znów jest oczywiście ryzyko, że PiS ich wykorzysta, przemieli i wypluje jak z Kukizem i wcześniej innymi i jeśli tak się stanie to, cóż, sami sobie Konfederaci będą winni i nie będzie mi ich żal, ale wiele zależy pewnie od tego ilu posłów wprowadzą, jaki wynik ostatecznie zrobią bo sondaże to tylko sondaże. Nie ma się jednak co dziwić, że każda partia chce jakoś rządzić; jak nie można samodzielnie to próbuje się z kimś i można wtedy coś próbować zdziałać bo samym siedzeniem w sejmie niczego za bardzo zrobić nie można.
@Ironiks Weź przestań z tą logiką, spokojnym tonem i jakąś próbą merytorycznej dyskusji. W komentarzach ma być hejt na kuców, korwina i memcena, wyśmiewanie postulatu (nota bene zapożyczonego od Fair Play Gwiazdowskiego i Instytutu Adama Smitha) o tym że zabieranie ludziom tych samych pieniędzy w podatkach i oddawanie w zasiłkach jest bez sensu ale za to kosztuje, no i wyzywanie od ruskich onuc, agentów Putina i czego tam jeszcze, a Ty tutaj z czymś takim. Wstyd.
Konfederacja jako jedyna nie chce ani dawać ani zabierac, Nie rozumiem demota, coś przeszkadza autorowi i sam nie wie co, a pójdzie i zagłosuje i tak na PiS
warto w tym miejscu zacytować ostatnią wypowiedź Doktora na faceboku:
"Nasza średnia sondażowa za czerwiec to już 13% i cały czas rośnie. Dzisiejszy sondaż dla Wirtualnej Polski dał Konfederacji poparcie w wysokości 14,8%. Jeżeli dowieziemy ten wynik do wyborów, to będzie to oznaczało koniec rządów PiS w Polsce. To będzie też koniec trwających już 18 lat rządów POPiS. Jeżeli te dwie partie się ze sobą nie dogadają, to po prostu nie będą w stanie stworzyć rządu.
Stawka tych wyborów jest olbrzymia a trudność wyzwania ciężka do opisania.
Dlatego przestrzegam każdego naszego działacza, sympatyka, wyborcę: jest zdecydowanie za wcześnie na ogłaszanie sukcesu. Na razie jedyne co mamy, to wyniki sondażów. Jedyny istotny wynik, to wynik w dniu wyborów, a do wyborów zostało sporo czasu. Czeka nas jeszcze kilka miesięcy bardzo ciężkiej pracy. Będziemy robić błędy, potykać się, zaliczać wpadki. Będą ogłaszać nasz koniec, ostateczną kompromitację, upadek i blamaż.
Mamy przeciwko sobie wszystkich. Nikt na nas nie czeka z otwartymi ramionami. Nikt się nie cieszy, że dobrze nam idzie. Zamierzamy naruszyć ich bardzo istotne interesy. Ten układ od lat kradnie miliardy złotych. Na fikcyjnych etatach zatrudniane są dziesiątki, jeżeli nie setki tysięcy osób, spółki Skarbu Państwa oplecione są niezliczoną ilością firemek powiązanych z władzą, które przyssały się i ciągną pieniądze. Do tego najróżniejsze fundusze wydające miliardy złotych.
Oni to wszystko mają do stracenia. Dlatego przez najbliższe miesiące będą robić wszystko, żeby utrzymać władzę. Za pomocą swoich mediów będą kłamać, pisać bzdury, wycinać z kontekstu. Będą robić z nas ludzi, którymi nie jesteśmy, walczyć z propozycjami programowymi, których nie zgłaszamy, pomijać milczeniem propozycje, o których ciągle mówimy.
Media kłamią, żeby związani z nimi politycy mogli kraść. I nagle strach im zajrzał w oczy, że może się to skończyć. Dlatego bardzo potrzebujemy waszego wsparcia. Przekonujcie znajomych i rodzinę. Prostujcie kłamstwa i manipulacje na nasz temat. Następne miesiące to będzie jeden wielki seans nienawiści, mieszany z zamilczaniem. Każda nasza najdrobniejsza nawet wpadka będzie wyolbrzymiana do granic możliwości, a nasze dobre propozycje będą przemilczane. Czerpcie informacje o naszych postulatach z naszym mediów społecznościowych i ze spotkań, a nie z mediów. Bo te nie chcą relacjonować rzeczywistości, chcą ją zakłamać.
Mamy przed sobą wielkie zadanie. Chcemy zmienić Polskę na lepsze. Chcemy odsunąć od władzy Kaczyńskiego i Tuska. To jest olbrzymie wyzwanie, wyzwanie dla całego pokolenia młodych Polaków, a nie tylko dla działaczy jednej partii. Jesteśmy tylko i aż waszymi reprezentantami w polityce. Ale to od was musi wyjść chęć tej zmiany. I ta chęć musi być poparta działaniami. Inaczej to się nie uda.
Wszyscy do pracy! Zostało trzy i pół miesiąca do wyborów. Tym razem to już naprawdę może być ta jesień"
I dla Platformy
@Kocioo tak, ten zegarek Nowaka i te ośmiorniczki
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 23:12
@dokturbasen
I miliardy stracone na mafiach vatowskich i niekorzystnych umowach zagranicznych.
https://youtu.be/FpLhPIU2Dvw
Nie bronie żadnych z tych ugrupowań, ale wybielanie PO bo nie kradnie tak jak PIS to czysta hipokryzja.
@kryspin4500 miliardy ? zbyt dużo tvpis ?
Do jakiej spółki konfa przykleiła się w ostatnich 4 latach
@zbigniewkakalko do zadnej, bo jeszcze nie rzadzila? za to przebiera nogami teraz, bo pojawila sie szansa na dopchanie sie do zlobu
@zbigniewkakalko przecież dla ich wielbicieli nie liczy się program tylko ile dostaną kasy.
@nielubiepisu
To dotyczy każdej partii
@kryspin4500 oczywiście, jednak dla mnie najważniejsze jest odsuniecie pis-u od władzy i nie sprzedam się dla koryta plus czy dla konfederacji , głosując na konfederację na 90 % grasz dla pis-u , na 3 kadencję , nikt nie będzie rozliczony , głosując na Tuska grasz dla normalnej Polski- trzeba to tłumaczyć ?
@nielubiepisu
Spójrz na wyniki gospodarcze Polski w porównaniu z krajami sąsiednimi za władzy PISu i PO, procent zatrudnienia, oszczędności Polaków, zadłużenia w stosunku do budżetu, poziom eskportu w stosunku do PKB, poziom inwestycji firm zewnętrznych i wewnętrznych.
Po danych gospodarczych ciężko powiedzieć że krajem lepiej zarządzało PO od PISu
@tomkosz Kukiz też nie rządził a dopchał się do koryta.
@nielubiepisu
Głosując na P{O, głosujesz na rząd PO-Konfa, coraz cieplejsze stosunki między nimi, a Tusk zrobi wszystko aby zniszczyć resztę konkurencji w obecnej opozycji.
@zgredek8 masz zerowe pojęcie o polskiej scenie politycznej- czyli grasz dla pisu, na 3 kadencje mafii pisowskiej. nie wstyd ci ?
@kryspin4500 zadłużenie ? to ukryte ? oglądam i priorytetem dla mnie jest odsunięcie mafii pisowskiej od władzy , ty wielbisz pis ? wstyd
@nielubiepisu
Zadlużenie kraju w momencie dojścia do władzy PO i jego odejścia w stosunku do PKB: 44,5% oraz 51,3% ( zadłużyli nas dodatkowo o 6,8% )
Zadłużenie Polski w momencie dojścia do władzy PIS i za I kwartał 2023 w stosunku do PKB: 51,3% oraz 48,1% ( mniejszy dług o 3,2% )
Różnica pomiędzy PIS a PO to 10% długu w stosunku do PKB Polski i to pomimo pandemii i lockdownu.
NIe twierdzę że PIS jest dobrą partią, pokazuje tylko jak PO było beznadziejne w zarządzaniu Polską.
@kryspin4500 beznadziejne? TVP (jak tu gdzieś zwrócono uwage) była publiczna nie było inflacji , Tusk podniósł vat o 1 % , nie było socjalu, to Po wprowadziło JPK
uszczelniający vat ,nie twierdze że PO było idealną partią w rządzeniu , nikt nie będzie, co więcej "doktur" mówi że potężny dług kraju nie jest problemem, więc ewentualne rządy konfederacji to będzie jazda bez trzymanki ,ale to tylko pokazuje jak jesteś beznadziejny . Szacunkowa wielkość długu publicznego*, po uwzględnieniu wahań kursu złotego, rośnie obecnie z 1511 mld zł na koniec 2022 roku do 1769 mld zł na koniec 2023 roku, czyli o 709,2 mln zł na dobę, 29,6 mln zł na godzinę i 8209 zł na sekundę. Przy pisie, rządy PO są błogosławieństwem .
@kryspin4500 - PO to dla nas błogosławieństwo przy pisie i konfederacji
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2023 o 11:36
@nielubiepisu
Tu masz rację bo dane które podałem nie uwzględniały długu poza kontrolą parlamentu na tą chwilę to dodatkowo 13,6% w stosunku do PKB za PO było to tylko 2,7% więc różnica to 10,9%
Biorąc to pod uwagę to PIS w ciągu swojej kadencji zadłużył nas o 0,9% bardziej niż PO
Odnosnie stwierdzenia że dług nie jest problemem to jest to prawda jeśli jest on zaciągany w własnej walucie oraz w otoczeniu inflacyjnym, przykład to Japonia zadłużona na 263% PKB
https://www.youtube.com/watch?v=FpLhPIU2Dvw&t=7s
Kanał wyżej polecam, przytacza tezy na podstawie danych
@kryspin4500 więc zgdzamy się ze mając do wyboru pis albo PO, to Tusk jest błogosławieństwem .
@nielubiepisu
Pod względem ekonomicznym PO wciąż ma średnio gorsze wyniki, chodź jak wyżej pisałem w przypadku zadłużenia faktycznie PIS delikatnie bardziej zadłużył nas niż PO,
@kryspin4500 ponawiam czyli rządy Tuska będą dla nas błogosławieństwem przy rządach mafii pisowskiej . Nie było inflacji, socjalu, była TVP
@nielubiepisu
Za PO również rosły wydatki socjalne co prawda za PIS rosną szybciej, wstawiłem wykres troszkę wyżej,
Co do inflacji warto spojrzeć na kursy PLN do USD czy EUR, od roku 2009 dochodzi do stałego osłabiania złotówki wobec tych walut, ostatnie lata zawierają odchylenie w wyniku wojny czy Lock Downu, ale wracają do normy w ostatnich miesiącach. ( Stałe osłabianie złotówki stymuluje nasz eksport gdyż póki co konkurujemy w Europie głównie ceną )
TVP to prawda, aktualnie tam propaganda jest na wyższym poziomie :D
@kryspin4500 nie musisz mi niczego tłumaczyć, nigdy nie będzie idealnego rządu- więc, fakty mówią że Tusk będzie błogosławieństwem przy mafii pisowskiej .
Nie rozumiem jaki problem ludzie mają z tym, że Konfederacja chce w jakiś sposób dojść do władzy. Przecież to jest cel KAŻDEJ partii startującej w wyborach. Po to idzie się do polityki, aby mieć jakiś wpływ na państwo, na rzeczywistość nas otaczającą, a nie po to, żeby tylko być w łatach sejmowych. O ile największe partie biją się o samodzielne rządy o tyle dla tych mniejszych szansą na wywarcie jakiegoś wpływu, pokazanie, że można coś wprowadzić, zrobić różnicę jest koalicja z tymi, którzy zgarną najwięcej głosów, ale do samodzielnych rządów im braknie. Tak, wiem, jest szansa, że jak już się dopchają to będzie tak samo jak z innymi i szybko zapomną o swoich obietnicach i planach i nagle wielu rzeczy się "nie da" zrobić, a co skorzystają na korycie to ich. Tak, jest takie ryzyko, ale po pierwsze; do stracenia jest niewiele bo niewielka to dla nas wszystkich różnica czy w spółkach skarbu państwa będą siedzieli kolesie z PiS, Konfy, czy PO czy PLS itd. a po drugie akurat Konfa nie miała na dobrą sprawę okazji się wykazać, więc jest szansa, że coś może jednak zrobią. Generalnie jednak już zaczęło się psioczenie, że oto Konfederaci pokazali "prawdziwą twarz" bo stwierdzili, że chcą wejść w koalicje. Jeśli to jest szansa na wprowadzenie jakichś swoich postulatów to powinni tak zrobić bo raczej szans na rządy samodzielne mieć nie będą. Może właśnie jedynie jeśli się czymś wykażą. Znów jest oczywiście ryzyko, że PiS ich wykorzysta, przemieli i wypluje jak z Kukizem i wcześniej innymi i jeśli tak się stanie to, cóż, sami sobie Konfederaci będą winni i nie będzie mi ich żal, ale wiele zależy pewnie od tego ilu posłów wprowadzą, jaki wynik ostatecznie zrobią bo sondaże to tylko sondaże. Nie ma się jednak co dziwić, że każda partia chce jakoś rządzić; jak nie można samodzielnie to próbuje się z kimś i można wtedy coś próbować zdziałać bo samym siedzeniem w sejmie niczego za bardzo zrobić nie można.
@Ironiks Weź przestań z tą logiką, spokojnym tonem i jakąś próbą merytorycznej dyskusji. W komentarzach ma być hejt na kuców, korwina i memcena, wyśmiewanie postulatu (nota bene zapożyczonego od Fair Play Gwiazdowskiego i Instytutu Adama Smitha) o tym że zabieranie ludziom tych samych pieniędzy w podatkach i oddawanie w zasiłkach jest bez sensu ale za to kosztuje, no i wyzywanie od ruskich onuc, agentów Putina i czego tam jeszcze, a Ty tutaj z czymś takim. Wstyd.
Konfederacja jako jedyna nie chce ani dawać ani zabierac, Nie rozumiem demota, coś przeszkadza autorowi i sam nie wie co, a pójdzie i zagłosuje i tak na PiS
Ale ktoś ostatnio trollom sypnął kasą. Ciekawe, czy to ci od Giertycha czy jeszcze inna banda?
warto w tym miejscu zacytować ostatnią wypowiedź Doktora na faceboku:
"Nasza średnia sondażowa za czerwiec to już 13% i cały czas rośnie. Dzisiejszy sondaż dla Wirtualnej Polski dał Konfederacji poparcie w wysokości 14,8%. Jeżeli dowieziemy ten wynik do wyborów, to będzie to oznaczało koniec rządów PiS w Polsce. To będzie też koniec trwających już 18 lat rządów POPiS. Jeżeli te dwie partie się ze sobą nie dogadają, to po prostu nie będą w stanie stworzyć rządu.
Stawka tych wyborów jest olbrzymia a trudność wyzwania ciężka do opisania.
Dlatego przestrzegam każdego naszego działacza, sympatyka, wyborcę: jest zdecydowanie za wcześnie na ogłaszanie sukcesu. Na razie jedyne co mamy, to wyniki sondażów. Jedyny istotny wynik, to wynik w dniu wyborów, a do wyborów zostało sporo czasu. Czeka nas jeszcze kilka miesięcy bardzo ciężkiej pracy. Będziemy robić błędy, potykać się, zaliczać wpadki. Będą ogłaszać nasz koniec, ostateczną kompromitację, upadek i blamaż.
Mamy przeciwko sobie wszystkich. Nikt na nas nie czeka z otwartymi ramionami. Nikt się nie cieszy, że dobrze nam idzie. Zamierzamy naruszyć ich bardzo istotne interesy. Ten układ od lat kradnie miliardy złotych. Na fikcyjnych etatach zatrudniane są dziesiątki, jeżeli nie setki tysięcy osób, spółki Skarbu Państwa oplecione są niezliczoną ilością firemek powiązanych z władzą, które przyssały się i ciągną pieniądze. Do tego najróżniejsze fundusze wydające miliardy złotych.
Oni to wszystko mają do stracenia. Dlatego przez najbliższe miesiące będą robić wszystko, żeby utrzymać władzę. Za pomocą swoich mediów będą kłamać, pisać bzdury, wycinać z kontekstu. Będą robić z nas ludzi, którymi nie jesteśmy, walczyć z propozycjami programowymi, których nie zgłaszamy, pomijać milczeniem propozycje, o których ciągle mówimy.
Media kłamią, żeby związani z nimi politycy mogli kraść. I nagle strach im zajrzał w oczy, że może się to skończyć. Dlatego bardzo potrzebujemy waszego wsparcia. Przekonujcie znajomych i rodzinę. Prostujcie kłamstwa i manipulacje na nasz temat. Następne miesiące to będzie jeden wielki seans nienawiści, mieszany z zamilczaniem. Każda nasza najdrobniejsza nawet wpadka będzie wyolbrzymiana do granic możliwości, a nasze dobre propozycje będą przemilczane. Czerpcie informacje o naszych postulatach z naszym mediów społecznościowych i ze spotkań, a nie z mediów. Bo te nie chcą relacjonować rzeczywistości, chcą ją zakłamać.
Mamy przed sobą wielkie zadanie. Chcemy zmienić Polskę na lepsze. Chcemy odsunąć od władzy Kaczyńskiego i Tuska. To jest olbrzymie wyzwanie, wyzwanie dla całego pokolenia młodych Polaków, a nie tylko dla działaczy jednej partii. Jesteśmy tylko i aż waszymi reprezentantami w polityce. Ale to od was musi wyjść chęć tej zmiany. I ta chęć musi być poparta działaniami. Inaczej to się nie uda.
Wszyscy do pracy! Zostało trzy i pół miesiąca do wyborów. Tym razem to już naprawdę może być ta jesień"
@lisickis Taaa, a po wyborach koalicja PO-Konfa.
Wtajemniczeni twierdzą, że rozmowy już się toczą
dajcie już sobie luz z ta nagonka antypartyjna...