Eee, w tym momencie to jeszcze pikuś. Jakby silniki padły to po prostu opadłby delikatnie na koła i zwyczajnie by hamowali, po za tym na końcu pasów startowych często jest luźny piach, basen z wodą itd tereny właśnie do tego aby hamować samoloty, które nie są w stanie hamować o własnych siłach :P .
Eee, w tym momencie to jeszcze pikuś. Jakby silniki padły to po prostu opadłby delikatnie na koła i zwyczajnie by hamowali, po za tym na końcu pasów startowych często jest luźny piach, basen z wodą itd tereny właśnie do tego aby hamować samoloty, które nie są w stanie hamować o własnych siłach :P .
Uziemia się przez samolot... i w sumie tyle się dzieje :)
Tesciowa to nie rodzina - nie przesadzajmy
Jak leciałam na urlop do koleżanek to mąż wysłał mi wiadomość,że mam się odezwać jak już ugaszą wrak xD
i...?
To się nie przejmuję bo lekcje fizyki miałem z ciekawym nauczycielem, przez co na nich uważałem.
Samolot działa jak klatka Faradaya. Ci wewnątrz pewnie nawet nie zauważyli.