Akurat dla Zendayi modeling to raczej mało znaczący epizod, a na pokazach wielkich marek bywa raczej jako prestiżowa klientka. Tej drugiej nie znam, równie dobrze też może wcale nie być kasjerką. Obie ładne. Natomiast udowadniają tezę, że nie wystarczy śliczna buzia, potrzebny jest jeszcze upór, pracowitość i talent.
@MalaZlaCzarownica miedzy Zendaya, a tym No name’em jest przepaść, bo ta pierwsza ma talent. Uroda to jedno, ale to czy czar pryśnie zależy od tego co ma w głowie. Mogę wskazać pełno młodych dziewczyn, które wyglądają 10/10, ale są takimi pustakami, że jak się zbiorą to nie wiadomo czy domu nie murować. I jako facet mam tak, że jak super laska pokaże, że ma siano w głowie to caly czar pryska wraz urokiem do tego stopnia, że można czuć odrzucenie/obrzydzenie mimo ponadprzeciętnej urody.
Akurat dla Zendayi modeling to raczej mało znaczący epizod, a na pokazach wielkich marek bywa raczej jako prestiżowa klientka. Tej drugiej nie znam, równie dobrze też może wcale nie być kasjerką. Obie ładne. Natomiast udowadniają tezę, że nie wystarczy śliczna buzia, potrzebny jest jeszcze upór, pracowitość i talent.
@MalaZlaCzarownica przewaznie jednak brak oporów i odruchu wymiotnego.
@MalaZlaCzarownica miedzy Zendaya, a tym No name’em jest przepaść, bo ta pierwsza ma talent. Uroda to jedno, ale to czy czar pryśnie zależy od tego co ma w głowie. Mogę wskazać pełno młodych dziewczyn, które wyglądają 10/10, ale są takimi pustakami, że jak się zbiorą to nie wiadomo czy domu nie murować. I jako facet mam tak, że jak super laska pokaże, że ma siano w głowie to caly czar pryska wraz urokiem do tego stopnia, że można czuć odrzucenie/obrzydzenie mimo ponadprzeciętnej urody.
Czemu kontra? Obie buzie ładne.